Ziemia kobiet

Okładka książki Ziemia kobiet
Sandra Barneda Wydawnictwo: Muza literatura piękna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
: La Tierra de las Mujeres
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2016-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-23
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328702530
Tłumacz:
Grzegorz Ostrowski, Joanna Ostrowska
Tagi:
spadek krewna testament rodzina sekrety
Średnia ocen

                5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1286
651

Na półkach: , , ,

Jak ja lubię takie historie, niespiesznie opowiadane, napisane dla osób, które chcą od książki więcej niż zwykłą, prostą rozrywkę. Z pewnością ta powieść nie spodoba się każdemu. Nie ma tutaj akcji pędzącej na łeb, na szyję; nie ma wbijania w fotel z wrażenia, a jednak jest w niej to coś [choć „coś” powinno być napisane wielką literą].

Od pierwszych stron wiedziałam, że będę miała problem z główną bohaterką, Galą. Nie polubiłam jej tak od razu. Na początku bardzo mnie denerwowała, żeby nie napisać mierziła. Postanowiłam traktować ją jak zło konieczne, ale na szczęście w trakcie płynącej opowieści jest coraz lepiej. Gala zmienia się i w efekcie można polubić tę zarozumiałą z początku Amerykankę. Gala jest z wielkiego miasta, jest kobietą sukcesu, ma wszystko o czym mogłaby tylko zamarzyć. Przyjeżdżając do La Mugi, tej zapomnianej przez Boga wsi, nie wie czego ma się spodziewać. Chyba czuje się w tej wiosce, tak jak czułby się każdy z nas, jak ryba wyrzucona na brzeg. W La Mudze odnosi się wrażenie, że czas stanął w miejscu. Nie do takiego życia przyzwyczajona jest Gala. Ale i to ulegnie zmianie.

"Nadeszła pora, żeby poznać słynny Krąg, pozbyć się wątpliwości i oddać jego mocy. gala zamknęła bramę Can Xatart i w milczeniu ruszyła w stronę wielkiego domu Brugatów. Jedynie bicie dzwonów witało noc rozjaśnioną wielką kulą, która rozpraszała ciemność, demonstrując swą potęgę. Gala rozkoszowała się tym zjawiskiem przyrody, pierwszy raz od lat poświęciła więcej niż minutę na oglądanie księżyca w pełni (…)
Z każdym krokiem wyobraźnia podsuwała Gali coraz to nowe obrazy: czuła towarzystwo niewidzialnych zwierząt i nocnych istot, które szpiegowały ja dla zabawy lub powodowane jakimiś mrocznymi pragnieniami."

La Muga to bardzo ciekawe miejsce. Sądzę, że takich miejsc jest mnóstwo na całym świecie, a jak widać warto o nich pisać. La Muga to, cóż tu dużo pisać, dziura zabita dechami. Ale ja z wielką chęcią przeniosłabym się do tej pipidówki z całym swoim inwentarzem. To miejsce, gdzie nikt nie jest anonimowy, jak w dużym mieście. Tutaj każdy zna każdego i wie wszystko o wszystkich. Nie da rady się ukryć. Są tu tylko rozrzucone małe domki, nie ma marketów, galerii, ogromu trąbiących samochodów. W La Mudze żyje się lepiej, wolniej, pełniej. Sądzę, że każdemu przydałoby się na chwilę chociaż zwolnić tempo, więc dobrze, że powstają takie powieści, bo dzięki nim można trochę przyhamować.

Ziemia Kobiet to opowieść o rodzinie, mądrości życiowej, odpowiedzialności i ukochaniu natury i ziemi. To bardzo mądra książka, w której przeszłość, teraźniejszość i przyszłość krzyżują swe drogi, przeplatają się, jak w zmysłowym tańcu. Ziemia Kobiet to także fundamentalia porad, jak żyć w zgodzie z naturą, jak doceniać to, co się ma i w końcu jak cieszyć się każdą chwilą, każdym dniem.

"Droga Galu…
Gala musiała przeczytać te słowa kilka razy, aby do niej dotarło, że zeszyt, który otworzyła z takim trudem, jest przeznaczony dla niej. Jak to możliwe? Był zamknięty na kłódkę, a pożółkły papier nasączono atramentem, wiele lat wcześniej (…)
Zamknęła stary zeszyt i mocno przycisnęła do piersi. Jak to możliwe, że został napisany właśnie dla niej? Skąd cioteczna babcia wiedziała, że ona go znajdzie i otworzy? (…)
Ogarnęło ją złe przeczucie, strach, że dowie się więcej, niż jest gotowa znieść. Ale siła przyciągania, z jaką działał na nią ten zeszyt, przeważyła."

Osobno muszę napisać o pewnym znalezisku. Jest nim ni to pamiętnik, ni to list skierowany do głównej bohaterki. Dla Gali stanowi on kopalnię wiedzy o jej rodzinie, o jej przeszłości. I choć na początku kobieta podchodzi do niego sceptycznie, później wciąga ją historia jej rodu, kreślona ręką zmarłej babki.

Komu polecić Ziemię Kobiet? Każdemu z was, kto lubi przy czytaniu odpocząć przy ciekawej lekturze, a przy okazji odrobinę zwolnić. Tym, którzy ponad wszystko lubią powieści obyczajowe, a zwłaszcza te wielopokoleniowe, ze skrytymi między kartami książki tajemnicami. Polecam gorąco.

"Gala zaczynała nowy etap oszołomiona niepewnością, ale przekonana, że chce zerwać z dotychczasowym życiem. Adele nigdy nie opuści tej ziemi, bo choć wyjedzie daleko, będzie z nią połączona srebrną nitką, która wiąże nas z tym, co kochamy. A Kate… tej małej buntowniczce nigdy nie przyszłoby do głowy, że to ona odziedziczy członkostwo w Kregu kobiet (…) staną się mądrymi staruszkami, strażniczkami tradycji."

Czy wybierzesz się w podróż do La Mugi? Dodam tylko jedno: naprawdę warto.

http://monweg.blogspot.com/2016/05/ziemia-kobiet-sandra-barneda.html

Jak ja lubię takie historie, niespiesznie opowiadane, napisane dla osób, które chcą od książki więcej niż zwykłą, prostą rozrywkę. Z pewnością ta powieść nie spodoba się każdemu. Nie ma tutaj akcji pędzącej na łeb, na szyję; nie ma wbijania w fotel z wrażenia, a jednak jest w niej to coś [choć „coś” powinno być napisane wielką literą].

Od pierwszych stron wiedziałam, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    84
  • Przeczytane
    74
  • Posiadam
    37
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Obyczajowe
    2
  • 2022
    2
  • 🗝️ Kredens Mgłą Osnuty
    1
  • 2016
    1
  • Mam, ale jeszcze nie przeczytałam
    1

Cytaty

Więcej
Sandra Barneda Ziemia kobiet Zobacz więcej
Sandra Barneda Ziemia kobiet Zobacz więcej
Sandra Barneda Ziemia kobiet Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także