Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery

Okładka książki Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery Andrzej Mirek, Jerzy Surdel
Okładka książki Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery
Andrzej MirekJerzy Surdel Wydawnictwo: Annapurna literatura podróżnicza
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Annapurna
Data wydania:
2015-12-10
Data 1. wyd. pol.:
2015-12-10
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361968290
Tagi:
góry film górski Everest Surdel Lhotse
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Alpinista z kamerą w ręku



5772 669 447

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
3

Na półkach:

Niezwykły spacer po górach i pierwszych filmach o tej tematyce .
Ciekawe anegdoty, dużo historii taternictwa i alpinizmu podanej w smacznej formie.
Dużo intrygujących wątków, zaskakujących, smutnych, ale i tragicznych.
Przyjemna lektura na weekend.
Zdecydowanie polecam.

Niezwykły spacer po górach i pierwszych filmach o tej tematyce .
Ciekawe anegdoty, dużo historii taternictwa i alpinizmu podanej w smacznej formie.
Dużo intrygujących wątków, zaskakujących, smutnych, ale i tragicznych.
Przyjemna lektura na weekend.
Zdecydowanie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , , ,

Jerzy Surdel to jedna z tych osób, które mają bardzo dużo do powiedzenia a ich opowieści są wyjątkowe, między innymi ze względu na niebanalne koleje ich życia. W wywiadzie Andrzeja Mirka poznajemy historię najsłynniejszego polskiego filmowca wysokogórskiego, autora „Trylogii taternickiej”, której druga część „Odwrót” zdobyła mnóstwo prestiżowych nagród i nawet dziś po ponad pięćdziesięciu latach robi niezwykłe wrażenie.

W pierwszej części wywiadu Jerzy Surdel opowiada skąd wzięła się jego pasja i miłość do gór. O tym jak wyglądał raczkujący jeszcze powojenny alpinizm i o pierwszej powojennej, polskiej wyprawie w Alpy. Wysokogórska opowieść kończy się na roku 1974 i pierwszej polskiej wyprawie w Himalaje. Jerzy Surdel był tam po raz drugi, pierwszy raz stopę stawiając na Mont Everście w międzynarodowej wyprawie kilka lat wcześniej. Wyprawa z 1974 roku była szczególna. Grupa Polaków po raz pierwszy szturmowała ośmiotysięcznik, a wybór padł na Lhotse – czwarty najwyższy szczyt świata od Mont Everestu oddzielony Przełęczą południową. Jednak w historii polskiego alpinizmu wyprawa ta zapisała się również tragicznie, gdyż to właśnie na stoku Lhotse zamarzł na śmierć Staszek Latałło – pierwsza, polska ofiara Himalajów. Wspomnienia Jerzego Surdla są w tej kwestii o tyle istotne, że to on rozmawiał z nim jako ostatni i to on znalazł do wiszącego na linie przy podejściu na stoku Lhotse.

Podtytuł wywiadu brzmi „Góry i telewizja” i telewizyjnej pracy oraz karierze Jerzego Surdla jest on w znacznej mierze poświęcony. Mamy okazję poczytać o tym, jak stawiał on swoje pierwsze kroki za kamerą, kręcił pierwsze ujęcia i kształcił się na operatora filmowego. W międzyczasie podjął pracę w telewizji katowickiej, gdzie skupiał się na transmitowaniu wydarzeń kulturalnych. Po latach przeniósł się do telewizji Kraków. Był też częścią zespołu tworzącego szkołę filmową w Algierze. Jednak to podróżnicze dokonania są zdecydowania najciekawsze w jego biografii. Jako filmowiec pojechał na pierwszą polską wyprawę do Etiopii, następnie jako członek międzynarodowej ekipy szturmował Himalaje, by po trzech latach wrócić do nich już z polską ekspedycją. Jednak zanim Jerzy Surdel wyruszył na dach świata, stworzył pierwszy swój film dokumentalny - „Dwóch”. Dziesięciominutowy etiuda została uhonorowana na przeglądzie filmów wysokogórskich w Trento nadając mu etykietkę filmowca wysokogórskiego.

W wywiadzie z Andrzejem Mirkiem, Jerzy Surdel zdradza kulisy tworzenia filmów dokumentalnych połączonych z pasją odkrywania tego, co jest za następnym szczytem. Ta pasja często napędzała jego kroki kierując go w góry i do Afryki. Mamy okazję poznać jego wspomnienia z dzieciństwa naznaczonego wojną (urodził się w 1935 roku) oraz kilka epizodów z jego osobistego życia. Jednak prywatności i swoim bliskim Jerzy Surdel poświęca w wywiadzie bardzo niewiele miejsca, na pierwszym miejscu stawiając góry, film i podróże.

Książkę czyta się bardzo dobrze a wspomnienia jej bohatera są niezwykle interesujące. Pozwalają poznać choć w drobnym stopniu trudy z jakimi borykają się himalaiści okiem operatora kamery. Ekstremalne przygody i budzące najróżniejsze emocje wspomnienia, od zachwytu i dumy z bycia pierwszym na ośmiotysięczniku, po smutek i żal po stracie przyjaciół z branży – śmierć Staszka Latałły jest tylko jednym z tragicznych zgonów, z jakimi musiał borykać się Jerzy Surdel.

Z książki wyłania się niebanalna postać, prowadząca niezwykle barwne i pełne wrażeń życie, którego co ważniejsze epizody śledzi się z niekłamaną przyjemnością. To wszystko sprawia, że jest to atrakcyjna pozycja nie tylko dla alpinistów i miłośników wspinaczki wysokogórskiej. Podobnie jak wspomnienia Ryszarda Szafirskiego, jakie znajdziemy w książce „Przeżyłem,więc wiem” również wydanej nakładem Annapurny, jest to niezwykle interesująca lektura, z której wrażenia pozostaną z czytelnikiem na dłużej.

Jerzy Surdel to jedna z tych osób, które mają bardzo dużo do powiedzenia a ich opowieści są wyjątkowe, między innymi ze względu na niebanalne koleje ich życia. W wywiadzie Andrzeja Mirka poznajemy historię najsłynniejszego polskiego filmowca wysokogórskiego, autora „Trylogii taternickiej”, której druga część „Odwrót” zdobyła mnóstwo prestiżowych nagród i nawet dziś po ponad...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2113
202

Na półkach: , , ,

Bardzo ciekawa lektura zawierająca wspomnienia autora ze studiów filmowych, pracy w początkującej (w powojennej Polsce) telewizji oraz opowieści o pasji - alpinizmie i wyprawach w góry Etiopii i w Himalaje. Sporo znaczących w 2. połowie XX w. nazwisk "telewizyjnych" i "alpinistycznych"; czytało mi się bardzo dobrze i z dużym zainteresowaniem.

Bardzo ciekawa lektura zawierająca wspomnienia autora ze studiów filmowych, pracy w początkującej (w powojennej Polsce) telewizji oraz opowieści o pasji - alpinizmie i wyprawach w góry Etiopii i w Himalaje. Sporo znaczących w 2. połowie XX w. nazwisk "telewizyjnych" i "alpinistycznych"; czytało mi się bardzo dobrze i z dużym zainteresowaniem.

Pokaż mimo to

avatar
633
97

Na półkach: , , ,

Z książki dowiadujemy się jak zaczęła się przygoda Jerzego Surdela z górami, m.in. jak podstępem mimo młodego wieku dostał się na kurs taternicki. Liczne anegdoty tatrzańskie na przemian to jeżą włos na głowie, to wywołują szeroki uśmiech na twarzy. Później dowiadujemy się jakie były początki Telewizji Polskiej, jak powstawały filmy górskie w latach '60 i '70. Poznajemy kulisy wypraw w najdalsze zakątki świata (no, może nie najdalsze, ale całkiem odległe),również kulisy jednych z pierwszych polskich wypraw himalajskich. Na koniec dostajemy niesamowitą opowieść o yeti, okraszoną wyjątkowymi zdjęciami.

Trudno powiedzieć czy to książka o górach czy o telewizji, bo w zasadzie jest o jednym i drugim, przez pryzmat życia Jerzego Surdela. Trochę o tragediach, o wydarzeniach smutnych i zaskakujących, ale też o przygodach, nagrodach i radości. Pojawiają się nazwiska i wątki mniej lub bardziej znane. Jest o wszystkim tym co zawiera się w górach, w historii taternictwa, himalaizmu i odkrywania świata. Opowiedziane ciekawie, intrygująco i wystarczająco dobrze, żebym chętnie przeczytała kolejną część tych wspomnień. Bo podobno będą!

-----
domizzz.blogspot.com

Z książki dowiadujemy się jak zaczęła się przygoda Jerzego Surdela z górami, m.in. jak podstępem mimo młodego wieku dostał się na kurs taternicki. Liczne anegdoty tatrzańskie na przemian to jeżą włos na głowie, to wywołują szeroki uśmiech na twarzy. Później dowiadujemy się jakie były początki Telewizji Polskiej, jak powstawały filmy górskie w latach '60 i '70. Poznajemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Wracając do recenzji, chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że ta pozycja posiada trzy mocne punkty – przynajmniej z mojego punktu widzenia:

surdel fragment etopia

1. Jerzy Surdel –osoba w Polsce dobrze znana, aczkolwiek muszę przyznać, że młodsze pokolenie, które nie czytało chociażby wywiadu Andrzeja z Jurkiem (Góry nr 219, sierpień 2012) pewnie kojarzy go co najwyżej z reżyserii „Odwrotu”, rozdania nagród na KFG i może z przejść górskich. Tymczasem jest to naprawdę ciekawa postać o bogatym życiorysie.

2. Andrzej Mirek – na koncie ma kilkadziesiąt ciekawych wywiadów z osobami ze środowiska górskiego. Publikuje głównie w magazynie Góry – szczerze polecam zaglądnąć do archiwalnych numerów. Prywatnie znany koneser rejonów wspinaczkowych i wina, a najlepiej obu tych rzeczy naraz.

3. Wydawnictwo Annapura – można powiedzieć, że to specjalista w dziedzinie tego typu publikacji. Wcześniej Roman Gołędowski (redaktor naczelny) wydał książki m.in. Anny Czerwińskiej, Artura Hajzera, Ryszarda Szafirskiego, zazwyczaj drukowane na kredowym, błyszczącym papierze z dużą ilością zdjęć. Treść zwykle czyta się lekko i przyjemnie.

Przystępując do lektury, byłem dziwnie spokojny, że nie będzie ona stratą czasu. Rozmowa zaczyna się mocną retrospekcją wyprawy na Lhotse, gdzie zginął operator Staszek Latałło, by następnie przejść do klasycznych już pytań o dzieciństwo, szkołę, rodzinę. Zaskakująco szybko pojawia się wątek tatrzański, później alpejski.

Później następuje „segment telewizyjny”, a dalsze rozdziały to już różne „wyprawy” dokumentalne, Tryptyk tatrzański, Everest i Lhotse. Pojawia się też akcent Yeti i nie chodzi tu wcale o śpiwory puchowe ;).

Góry, ludzie, kontynenty… czyta się naprawdę szybko, bo trudno oderwać się od lektury. Pytania Andrzeja są krótkie i rzeczowe. Widać, że Surdel ma dar opowiadania i sypania ciekawymi anegdotami. Po książkę bez zbędnych obaw mogą sięgnąć również osoby niewspinające się.

Całość recenzji znajdziecie na:
http://drytooling.com.pl/serwis/outdoor/ksiazki/7501-gory-ludzie-kontynenty-w-obiektywie-ekstremalnej-kamery-recenzja

Wracając do recenzji, chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że ta pozycja posiada trzy mocne punkty – przynajmniej z mojego punktu widzenia:

surdel fragment etopia

1. Jerzy Surdel –osoba w Polsce dobrze znana, aczkolwiek muszę przyznać, że młodsze pokolenie, które nie czytało chociażby wywiadu Andrzeja z Jurkiem (Góry nr 219, sierpień 2012) pewnie kojarzy go co najwyżej z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
1

Na półkach:

Zdjęcia świetnie ilustrują zawartość książki, to duża zaleta.
Jest o początkach telewizji, wyprawach wspinaczkowych, taternictwie, alpinizmie.
Dość dokładnie opisane wyprawy na Everest, Lhotse i do Etiopii.
Ciekawy i nieznany epizod o tworzeniu szkoły filmowej w Algierii.
Sporo znanych nazwisk się przewija.
Wszystko z historią w tle.
Czyta się dobrze.
Okładka bardzo oldsulowa.

Zdjęcia świetnie ilustrują zawartość książki, to duża zaleta.
Jest o początkach telewizji, wyprawach wspinaczkowych, taternictwie, alpinizmie.
Dość dokładnie opisane wyprawy na Everest, Lhotse i do Etiopii.
Ciekawy i nieznany epizod o tworzeniu szkoły filmowej w Algierii.
Sporo znanych nazwisk się przewija.
Wszystko z historią w tle.
Czyta się dobrze.
Okładka bardzo oldsulowa.

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
36

Na półkach:

książka do polecenia zwłaszcza tym, którzy pamiętają czasy PRL-u i zmagania człowieka, by wiódł normalne, godne życie, realizując przy okazji swoje życiowe pasje - w tym przypadku alpinizm i filmowanie.

książka do polecenia zwłaszcza tym, którzy pamiętają czasy PRL-u i zmagania człowieka, by wiódł normalne, godne życie, realizując przy okazji swoje życiowe pasje - w tym przypadku alpinizm i filmowanie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    12
  • Góry
    3
  • Posiadam
    2
  • Szukam
    1
  • 2016
    1
  • Recenzentki
    1
  • Literatura polska
    1
  • Literatura faktu
    1
  • Zopiniowane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery


Podobne książki

Przeczytaj także