Szczerze napisze,że moje pierwsze spotkanie z rosyjską autorką Aleksandrą Marininą uważam za bardzo udane, sama pisarka skonstruowała znakomity, świetny kryminał w dobrym stylu.
Nie zawiódł mnie, wręcz przeciwnie nie czułam rozczarowania, naprawdę książka zaskakująca, interesująca i intryguje z każdą stroną.
Miejsce samej akcji jest w Rosji, gdzie milicja już nie ma takiego prestiżu jak kiedyś, a te układy i układziki wciąż mają takie same znaczenie, niczym bynajmniej się nie różni wo gule od współczesności.
Ciekawe, zarysowane postacie, są tu pozytywne jak i negatywne. Anastazja Kamieńska to jest majorem prowadzi sprawę zabójstwa Iriny Fiłatowej, która była kryminologiem Moskiewskiego Instytutu Naukowo-Badawczego MSW. Komu Pani doktor mogła się narazić? Czy jednemu ze swoich kochanków?
A może jeszcze padła ofiarą napaści na tle rabunkowym, lub naraziła się komuś bardzo ważnemu i to poważnie, ta osoba zleciła jej zabójstwo.
Podejrzewa, że to może być nieszczęśliwy wypadek upozorowany przez kogoś. Jest też szef zwany pieszczotliwie "Pączkiem" przez współpracowników.
Całkiem fajny, dobry kryminał zaskoczył mnie, nie spodziewałam się takiej rewelacyjnej, genialnej książki. Dla mnie wspaniały był zakup tego kryminału z serii z pistoletem pierwszy tom wypadł bardzo dobrze, jestem zadowolona z tej książki generalnie mi się podobała.
Z przyjemnością sięgnę po kolejną jej książkę, ponieważ wciąga bezgranicznie, przyniosła mi dużo emocji, dreszczy na ciele.
"Kolacja z zabójca" jest najlepszym kryminałem jaki czytałam czekam z niecierpliwością na na następne tomy z doskonałą Anastazją Kamieńską.

Szczerze napisze,że moje pierwsze spotkanie z rosyjską autorką Aleksandrą Marininą uważam za bardzo udane, sama pisarka skonstruowała znakomity, świetny kryminał w dobrym stylu.
Nie zawiódł mnie, wręcz przeciwnie nie czułam rozczarowania, naprawdę książka zaskakująca, interesująca i intryguje z każdą stroną.
Miejsce samej akcji jest w Rosji, gdzie milicja już nie ma takiego...