Logan i Maxx kochali się i troszczyli o siebie od lat, Maxx straciła rodziców, a Logan był workiem treningowym dla jego taty.
Logan wchodził nocą przez okno do Maxx, szukając pocieszenia i tuląc się do niej.
Teraz starszy Logan jest wojownikiem MMA, Maxx pracuje w tym samym klubie jako koordynatorka sprzedaży oraz Ring Girl, dzielą dom z 2 innymi przyjaciółmi Erin i jej bratem Luką. Oni znają się wszyscy od dziecka,są jak rodzina.

Żadne z nich nie przyznaje się do prawdziwych uczuć, Logan by zapomnieć o Maxx zatraca w jedno nocnych przygodach, obawia się zaangażowania.

Wszystko zaczyna się zmieniać,gdy Maxx zaczyna grać w tą samą grę co Logan, a Logan zaczyna zdejmować okulary strefy przyjaciela. Książkę czyta lekko i przyjemnie a tekstami jakimi obrzucają się przyjaciele powodują ból brzucha ze śmiechu.

Logan i Maxx kochali się i troszczyli o siebie od lat, Maxx straciła rodziców, a Logan był workiem treningowym dla jego taty.
Logan wchodził nocą przez okno do Maxx, szukając pocieszenia i tuląc się do niej.
Teraz starszy Logan jest wojownikiem MMA, Maxx pracuje w tym samym klubie jako koordynatorka sprzedaży oraz Ring Girl, dzielą dom z 2 innymi przyjaciółmi Erin i jej...

Czułam, że ta historia miała potencjał jednak nie wykorzystano go jak należy. Strasznie ciągnęło mi się to wszystko a głupie pomysły głównych bohaterów tylko mnie wkurzały. Wszystko było nielogiczne i bez większego przemyślenia. Ta książka nie wniosła niczego ciekawego do mojego życia prócz zmarnowania mojego czasu.

Czułam, że ta historia miała potencjał jednak nie wykorzystano go jak należy. Strasznie ciągnęło mi się to wszystko a głupie pomysły głównych bohaterów tylko mnie wkurzały. Wszystko było nielogiczne i bez większego przemyślenia. Ta książka nie wniosła niczego ciekawego do mojego życia prócz zmarnowania mojego czasu.

Krótkie opowiadanie. Maxx kocha Logana od bardzo dawna jednak on strasznie boi się zaangażowania. Jednak pewnego dnia chłopak całuję ją i Maxx postanawia wziąć sprawy we własne ręce...

Krótkie opowiadanie. Maxx kocha Logana od bardzo dawna jednak on strasznie boi się zaangażowania. Jednak pewnego dnia chłopak całuję ją i Maxx postanawia wziąć sprawy we własne ręce...

Logan 'Niezłomny' Kellar to wojownik - walczy w amatorskich walkach w kręgu w TKO. Jego przeszłość odbiła poważne piętno na tym kim jest teraz i jak podchodzi do życia. A żyje tylko dzięki jego wieloletniej przyjaciółce - Maxx 'Maksimus' Hughes.
Maxx jest koordynatorką imprez w TKO, ale aby dostać tę pracę pełni przez pewien czas rolę Ring Side Girl. Na co dzień jest dziewczyną, która kocha luźne dresy i niechlujny kok na czubku głowy, ale na ringu musi wcisnąć się w maciupeńkie ciuszki, które ledwo zakrywają to co trzeba.
Kiedy Logan widzi jego Maxx w tym wydaniu - skrywane od lat uczucia zaczynają wymykać się spod kontroli. Logan chce Maxx, a Maxx chce Logana. Ale Logan nigdy nie da jej tego czego pragnie - nigdy nie będą razem. Tylko jak poradzić sobie z pożądaniem?

No... zapowiadało się nie najgorzej. Jednak niestety jak dla mnie wyszło w efekcie nieciekawie.
Lubię książkowe relacje bohaterów, gdzie przyjaciele pragną przejść na kolejny szczebel znajomości, ale każde boi się zrobić kolejny krok. Zazwyczaj towarzyszy temu całkiem fajne napięcie, przyciąganie i pełno wątpliwości po drodze. Ale zazwyczaj jest naprawdę przednio.
Tutaj ta relacja poszła w bardzo dziwną stronę. Logan chce 'mieć ciastko i zjeść ciastko', a niestety to może być trudne, gdy nie chce zaofiarować nic w zamian.
Maxx do tej pory cicha dziewczyna, nagle przemienia się w dziką kotkę, która chce uwieść swojego przyjaciela.
Gdy między Maxx i Loganem dochodzi do jakiegoś zbliżenia, Logan biegnie zaraz bzyknąć jakąś inną laskę (?!). Serio...
Absurdalna ta znajomość i zachowania bohaterów. Raczej mnie oni do siebie nie przekonali. A gdy widzę, że ta akcja ma się ciągnąć przez chyba kolejne trzy tomy to aż się boję co oni tam nawyrabiają.

Logan 'Niezłomny' Kellar to wojownik - walczy w amatorskich walkach w kręgu w TKO. Jego przeszłość odbiła poważne piętno na tym kim jest teraz i jak podchodzi do życia. A żyje tylko dzięki jego wieloletniej przyjaciółce - Maxx 'Maksimus' Hughes.
Maxx jest koordynatorką imprez w TKO, ale aby dostać tę pracę pełni przez pewien czas rolę Ring Side Girl. Na co dzień jest...

jedno mi się tylko nasuwa na myśl co do głównych bohaterów, oni powinni zostać przyjaciółmi niż parą, bo tak nieporadnie się tak zabierają do siebie. oczywiście najbardziej podobały mi się momenty, kiedy zostawali w przestrzeni przyjaźni, ale kto wiem, może wszystko się jeszcze zmieni.

jedno mi się tylko nasuwa na myśl co do głównych bohaterów, oni powinni zostać przyjaciółmi niż parą, bo tak nieporadnie się tak zabierają do siebie. oczywiście najbardziej podobały mi się momenty, kiedy zostawali w przestrzeni przyjaźni, ale kto wiem, może wszystko się jeszcze zmieni.

Ciągle nie widząc faktu, że jego najlepsza przyjaciółka, Maxx Hughes, jest szaleńczo w nim zakochana, Logan ‘niezłomny’ Kellar, ciągle robi to co potrafi najlepiej. On jest najlepszym wojownikiem na amatorskich zawodach TKO, ma kolejkę desperacko pragnących go kobiet oraz trzech przyjaciół, którzy są dla niego jak rodzina. Jednak, gdy spojrzenie Maxx krzyżuje się z pustym wzrokiem Logana, znajdujących po dwóch stronach lin ringu, Maxx trafia do martwego centrum jego wizji. A Logan zdaje sobie sprawę, że nie może pozostać dłużej ślepy na fakt, że ta dziewczyna jest właśnie TĄ dziewczyną.

Ciągle nie widząc faktu, że jego najlepsza przyjaciółka, Maxx Hughes, jest szaleńczo w nim zakochana, Logan ‘niezłomny’ Kellar, ciągle robi to co potrafi najlepiej. On jest najlepszym wojownikiem na amatorskich zawodach TKO, ma kolejkę desperacko pragnących go kobiet oraz trzech przyjaciół, którzy są dla niego jak rodzina. Jednak, gdy spojrzenie Maxx krzyżuje się z pustym...

Książka jak większość. Miłość między przyjaciółmi od młodzieńczych lat, lecz żadne z nich się do tego nie przyznaje. Te podchody? Słabe? Niestety cały zamysł książki nie przypadł mi do gustu. Nie rozumiem niektórych ochów, achów nad tą pozycją, bo jest to słabe. Mi się nie podoba. Ale może Tobie się spodoba, nie zniechęcam.:)

Książka jak większość. Miłość między przyjaciółmi od młodzieńczych lat, lecz żadne z nich się do tego nie przyznaje. Te podchody? Słabe? Niestety cały zamysł książki nie przypadł mi do gustu. Nie rozumiem niektórych ochów, achów nad tą pozycją, bo jest to słabe. Mi się nie podoba. Ale może Tobie się spodoba, nie zniechęcam.:)