Czytając miałem wrażenie jakby autor za wszelką cenę chciał Janowskiej postawić swoisty pomnik tą książką. Mnie na to nie nabrał. Trochę szkoda, bo co by nie mówić to jednak Alina Janowska to naprawdę wielka Aktorka. I celowo Aktorka napisałem z dużej litery - ta kobieta stworzyła mnóstwo niezapomnianych ról, może nie były to role wybitne, ale na stałe wryły się w świadomość Polaków. Jeśli o mnie chodzi to Janowska dla mnie słynie zwłaszcza z dwóch fenomenalnych ról - Ireny w "Wojnie domowej" i Haliny z "Rozmów kontrolowanych". Znamienne, że w obu wymienionych tytułach stworzyła niezapomniany duet z legendarną Ireną Kwiatkowską.

Alina Janowska miała życie bogate w przeróżne wydarzenia. Jej emploi aktorskie obfituje w wiele świetnych ról. Cieszyła się w naszym kraju olbrzymią popularnością połączoną wręcz z uwielbieniem. Do tego obserwując jej zdjęcia z przeszłości nie sposób nie zauważyć, że była przepiękną kobietą.

Tym bardziej należy się jej biografia z prawdziwego zdarzenia, a nie przesłodzona laurka. Bo taka ta książka była. A wystarczyłoby więcej obiektywizmu i dostalibyśmy naprawdę świetną, rzetelną biografię rewelacyjnej Aktorki. Bo chyba właśnie obiektywizmu mi zabrakło w tej książce. Za dużo cukru jednak może zemdlić...

Czytając miałem wrażenie jakby autor za wszelką cenę chciał Janowskiej postawić swoisty pomnik tą książką. Mnie na to nie nabrał. Trochę szkoda, bo co by nie mówić to jednak Alina Janowska to naprawdę wielka Aktorka. I celowo Aktorka napisałem z dużej litery - ta kobieta stworzyła mnóstwo niezapomnianych ról, może nie były to role wybitne, ale na stałe wryły się w...