Tarkin

Okładka książki Tarkin
James Luceno Wydawnictwo: Uroboros Seria: Kanon Star Wars [Uroboros] fantasy, science fiction
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Kanon Star Wars [Uroboros]
Tytuł oryginału:
Star Wars: Tarkin
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2015-10-21
Data 1. wyd. pol.:
2015-10-21
Data 1. wydania:
2014-10-04
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328026971
Tłumacz:
Marcin Mortka
Tagi:
Star Wars
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Star Wars. Lokacje Jason Fry, James Luceno
Ocena 8,2
Star Wars. Lok... Jason Fry, James Lu...
Okładka książki The Rise of the Empire: Star Wars: Featuring the novels Star Wars: Tarkin, Star Wars: A New Dawn, and 3 all-new short stories Jason Fry, James Luceno, John Jackson Miller, Melissa Scott
Ocena 9,0
The Rise of th... Jason Fry, James Lu...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
613 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1270
1001

Na półkach: ,

Tej recenzji nie sposób rozpocząć inaczej, niż od wspomnienia o tym, że uniwersum Star Wars przeszło ostatnimi czasy prawdziwą rewolucję. Po przejęciu przez Disneya praw do marki, wszystkie wydane dotąd powieści z Expanded Universe otrzymały szyld Legendy, a kanon, wraz z nowymi filmami, będą tworzyć m.in. kolejne książki. Tarkin jest drugą taką pozycją w ogóle, a pierwszą wydaną w Polsce. Zresztą i naszego rynku nie ominęły zmiany. Z wydawania Gwiezdnych Wojen zrezygnował Amber, a misję poniesie dalej Uroboros. Czy to zmiana na lepsze – okaże się za jakiś czas. Póki co polski czytelnik może cieszyć się najnowszą powieścią Jamesa Luceno i to na niej skupię się w poniższym tekście.

Wilhuff Tarkin zostaje wezwany przez Imperatora z placówki, nad którą ma pieczę, by zbadać sprawę spreparowanych holo-transmisji, które stawiają Imperium w niekorzystnym świetle. Problem okazuje się być poważniejszy, niż mogło się z początku wydawać, a gdy nieznani sprawcy porywają korwetę Tarkina, Cierń, pościg rozpoczyna się na całego. Moffowi w misji towarzyszy Darth Vader. Czy połączone siły dwóch wielkich ludzi Imperium wystarczą, by zatrzymać występujących przeciwko oficjalnemu porządkowi?

Wilhuff Tarkin jest taką postacią, która, mimo tego, że na ekranie pojawia się w zaledwie jednym filmie, to potrafi rozbudzić wyobraźnię fanów. Surowy wojskowy jest bohaterem bardzo charakterystycznym i pomysł, by poświęcić mu jedną z pierwszych powieści nowego kanonu, można uznać za naprawdę dobry. James Luceno podszedł do sprawy poważnie - Tarkin w jego interpretacji jest naprawdę wiarygodny. Bohater wywodzący się z bogatej rodziny, do swojej wysokiej pozycji w Imperium musiał dojść sam. Jego ród wyznaje zasadę, że charakter musi zostać wykuty w trudnych warunkach, a na Eriadu, ojczystej planecie rodu, najlepiej to osiągnąć na tzw. Płaskowyżu, miejscu, w którym trzeba dosłownie wyszarpać swoje życie z gardeł drapieżników. Dzięki wielu retrospekcjom, które przy okazji świetnie urozmaicają główny wątek, Luceno pokazuje, w jaki sposób kształtował się charakter człowieka, który w przyszłości wymaże z mapy wszechświata Alderaan.

Nie da się ukryć, że akcja Tarkina nie jest przesadnie skomplikowana. Fabuła toczy się przeważnie dwutorowo, a wydarzenia śledzimy raz z perspektywy grupy poszukiwawczej w składzie Tarkin i Vader, a innym razem oczami uciekinierów. Ponadto kilka scen rzuca więcej światła na pałac Imperatora, skupiając się na walkach o wpływy członków imperialnych służb i prezentując punkt widzenia władcy wszechświata. Kolejne wątki posuwają akcję do przodu w dosyć dobrym tempie, ponadto sama końcówka powieści może przynieść małe fabularne zaskoczenie, dowodząc przebiegłości jednego z bohaterów.

Całkiem dobrze zostały w Tarkinie zarysowane charaktery poszczególnych bohaterów, choć trzeba w tym miejscu dodać, że niektórzy są tu nieco inni niż zazwyczaj. Chociażby Vader. Mimo, że jest bezwzględny jak zawsze, to w paru scenach wykazuje zwykłą (choć niezwykłą dla siebie) ludzką ciekawość, dopytując Tarkina o jego przeszłość. To, trzeba przyznać, nietypowy obrazek, odświeżający przy okazji wizerunek mrocznego lorda Sithów. Ciekawie pokazany jest także Palpatine. Mimo że jest go w powieści stosunkowo mało, to prowadzone przez niego zakulisowe gierki potrafią dosyć mocno wpłynąć na bieg wydarzeń. Oni obaj, razem z samym Tarkinem, stanowią triumwirat, który już w tym momencie historii uniwersum Star Wars posiada ogromną władzę w galaktyce.

Zmiana wydawcy bezsprzecznie wyszła na dobre jakości wydania. To oczywiście wciąż jest miękka oprawa, ale okładka ma tzw. skrzydełka, a zarówno tytuł, jak i logo Star Wars, są lakierowane i lekko wypukłe. Z perspektywy fana, zawsze mile widziane jest, gdy wydawca dopieszcza estetycznie produkt, który darzy się sentymentem. Tak właśnie jest w tym przypadku i z dużą dozą pewności można powiedzieć, że kolejne książki nowego kanonu będą przez Uroboros wydawane także w tej bardzo ładnej formie. Choć trzeba jednak do tego miodu dodać małą łyżeczkę dziegciu – bardzo brakuje rozpiski chronologicznej. Mam nadzieję, że w kolejnych gwiezdnowojennych powieściach ten element się pojawi.

Tarkin, mimo że prawdopodobnie nie wejdzie do ścisłego topu powieści spod szyldu Star Wars, jest całkiem solidną pozycją w swojej klasie. Jako tytuł, którym marka powraca na książkowy rynek w Polsce, prezentuje się dobrze i z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że poza utrzymaniem zainteresowania długoletnich fanów, pozyska także uwagę nowych. W przededniu premiery Epizodu VII to rzecz niebagatelna.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - http://zlapany.blogspot.com/2015/11/james-luceno-tarkin-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/8643

Tej recenzji nie sposób rozpocząć inaczej, niż od wspomnienia o tym, że uniwersum Star Wars przeszło ostatnimi czasy prawdziwą rewolucję. Po przejęciu przez Disneya praw do marki, wszystkie wydane dotąd powieści z Expanded Universe otrzymały szyld Legendy, a kanon, wraz z nowymi filmami, będą tworzyć m.in. kolejne książki. Tarkin jest drugą taką pozycją w ogóle, a pierwszą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    746
  • Posiadam
    328
  • Chcę przeczytać
    242
  • Star Wars
    57
  • Star Wars
    29
  • Teraz czytam
    22
  • Ulubione
    13
  • Fantastyka
    6
  • Gwiezdne wojny
    5
  • Star Wars
    4

Cytaty

Więcej
James Luceno Tarkin Zobacz więcej
James Luceno Tarkin Zobacz więcej
James Luceno Tarkin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także