365 dni bez zapałek. Jak rok w australijskim buszu odmienił moje życie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- My Year Without Matches: Escaping the City in Search of the Wild
- Wydawnictwo:
- Samsara
- Data wydania:
- 2015-11-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-19
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364645389
- Tłumacz:
- Agnieszka Falkowska
- Tagi:
- Agnieszka Falkowska Australia surwiwal przetrwanie busz
Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się nad tym, aby uciec od cywilizacji i spędzić 365 dni w całkowitej dziczy? Wydaje się niewiarygodne? Jeśli tak, poznaj historię kobiety, która zdecydowała się na roczny pobyt w australijskim buszu, by zmierzyć się nie tylko z naturą i jej żywiołami, ale także z własnymi słabościami…
Wypalona zawodowo Claire Dunn podejmuje decyzję o rzuceniu pracy, lukratywnej posady i wygodnego życia i spędzeniu całego roku w zupełnej dziczy, w ramach programu surwiwalowego. Nie spodziewa się jednak tego, co przeżyje, kiedy znajdzie się w swoim nowym domu – w buszu, w którym zagrożenie czyha na każdym kroku, a dzień w dzień trzeba walczyć o schronienie, wodę, ogień i jedzenie.
Opowieść Claire odsłania się przed czytelnikiem na tle zmieniających się pór roku. Bohaterka przybywa do buszu latem – jest jeszcze wtedy pełna optymizmu i ideałów, ale wkrótce staje przed ogromnymi wyzwaniami natury fizycznej: sama musi sobie zbudować schronienie, uchronić się przed okropnymi insektami i rozpalić ogień, nie mając przy sobie nawet jednej zapałki. Kiedy jednak lato się kończy, Claire doświadcza załamania nerwowego. Czy uda się jej wytrwać? Czy uda jej się nawiązać więź z własnym wnętrzem, by odnaleźć sens życia?
"365 dni bez zapałek" tchnie specyficznym urokiem i głęboką mądrością. To opowieść kobiety, która wyrusza na poszukiwanie własnego "ja", by całkowicie odmienić swoje życie.
Uwaga. Książka zawiera wkładkę z kolorowymi zdjęciami dokumentującymi walkę autorki ze wszystkimi żywiołami!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 83
- 70
- 30
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Przetrwanie to przemoc. Przetrwanie wymaga krwi, wymaga palenia ciał zarówno drzew, jak i zwierząt. W mieście wszystko zostaje skryte pod opakowaniem i rozmyte przez dystans. Nie widzimy wydobywania materiałów niezbędnych do ogrzania domu i długofalowych efektów zanieczyszczenia pokrywającego naszą planetę.
Opinia
„Mogłabym w każdej chwili otworzyć drzwi mojej klatki i uciec. Ale co miałabym robić? Kim zostać? Ogarnia mnie nagła ochota, by zdjąć buty i po prostu zacząć iść. I nie zatrzymywać się, dopóki pod stopami nie poczuję opadłych liści” – te słowa oddają i naszą tęsknotę za ucieczką, za innym życiem, za zmianami które oderwą nas od doczesności i trywialności, od wyścigu szczurów i materializmu. Ileż to razy marzyłeś o rzuceniu pracy i wyjeździe do Ameryki Południowej? Ile razy chciałeś porzucić ciepłą posadę w banku by zostać żeglarzem? Ile razy pragnąłeś wyrwać się z pętli kredytów, przymusu kupowania przedmiotów pod wpływem otoczenia i zamieszkać w drewnianej chacie na plaży, opierając swoją egzystencję na kilku tylko przedmiotach i redukując swoje potrzeby do minimum? Dlaczego to jest wciąż w sferze marzeń? Dlaczego nie realizujesz swoich planów?
Odwagę, by dokonać zmian, odnalazła w sobie Claire Dunn, zagorzała aktywistka walcząca w obronie lasów, pracownica jednej z fundacji działających w tym zakresie. Z chwilą przyjęcia posady, zamieniła podróże i protesty na niezliczone godziny spędzone na pisaniu tekstów o lasach i petycjach, a z każdym dniem rosła jej frustracja i przeświadczenie, że tak naprawdę nie jest to jej życiowa droga. Kiedy wszyscy znajomi zdążyli już założyć rodziny, wziąć kredyty na dom i wspiąć się po szczeblach kariery, ona świadomie postanowiła z tego wszystkiego zrezygnować. Zdecydowała się na udział w niezwykłym projekcie, który zakładał niemal samotną, roczną egzystencję w australijskim buszu. Prowadzony podczas pobytu dziennik posłużył jako szkic wciągającej książki „365 dni bez zapałek. Jak rok w australijskim buszu odmienił moje życie”. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Kobiecego reportaż, jest zatem zapisem wydarzeń, które miały miejsce podczas trwania programu, a jednocześnie jesteśmy świadkami wewnętrznych zmian, jakie dokonywały się w psychice autorki. Nastawiona na zadaniowy system pracy, na nieustanne starania w drodze do perfekcji Dunn, musiała nauczyć się niczego nie pragnąć, niczego nie musieć, nie robić nic na siłę, tylko dać się porwać swojej pierwotnej naturze.
„Całe życie uczono cię produktywności i osiągania celów. Na tej podstawie budowałaś poczucie własnej wartości. Teraz zrobiła jeden krok poza ten świat i twoje ego walczy, żeby zachować status quo. Zapewne czujesz się, jakby rozpętała się w tobie wojna domowa” – mówi Dunn instruktor ze szkoły przetrwania, w której uczestniczyła przygotowując się do programu. I zapewne jest w tym sporo racji, bowiem pierwsze dni i tygodnie pobytu w buszu są naznaczone kolejnymi klęskami, z którymi kobieta nie może się pogodzić. Nieustannie porównuje się z innymi „szaleńcami”, którzy nie tylko zdecydowali się porzucić obecne życie, ale jeszcze za ten przywilej zapłacić, wciąż też ma poczucie straconego czasu, tego, że mogłaby zrobić wszystko szybciej, dokładniej, lepiej.
(...)
Pełna treść recenzji znajduje się na stronie: http://qulturaslowa.blogspot.com/2016/01/claire-dunn-365-dni-bez-zapaek-jak-rok.html
„Mogłabym w każdej chwili otworzyć drzwi mojej klatki i uciec. Ale co miałabym robić? Kim zostać? Ogarnia mnie nagła ochota, by zdjąć buty i po prostu zacząć iść. I nie zatrzymywać się, dopóki pod stopami nie poczuję opadłych liści” – te słowa oddają i naszą tęsknotę za ucieczką, za innym życiem, za zmianami które oderwą nas od doczesności i trywialności, od wyścigu...
więcej Pokaż mimo to