Klątwa utopców

Okładka książki Klątwa utopców
Iwona Banach Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2015-09-23
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-23
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310129307
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
251 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
486
406

Na półkach: , ,

"Klątwa utopców" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Iwony Banach. Nie wiedziałam, czego mogę spodziewać się po tej powieści, ale postanowiłam spróbować, zachęcona wypowiedziami autorki na jej stronie autorskiej na Facebooku. Miało być szaleństwo, zagmatwanie, poczucie humoru i "nie romans". I jest. Szaleństwo, zagmatwanie, poczucie humoru i "nie romans", a komedia kryminalna.

Dagmara przez kilka dni musi zająć się swoim dziadkiem. Nie byłoby w tym nic trudnego, gdyby nie fakt, że dziadek Dagmary jest, hmm, specyficznym starszym panem i funduje wnuczce szereg atrakcji. Za sprawą dziadka dziewczyna trafia do opuszczonego starego szpitala psychiatrycznego, a raczej jego ruin, i tam ma spędzić jakiś czas. Dlaczego? Nikt nie wie, albo nie chce powiedzieć, wiadomo tylko, że chodzi o jakiś spadek. Dagmara w otoczeniu jeszcze obecnego narzeczonego, przyjaciółki i kilku zupełnie przypadkowych osób znajdzie się w samym środku brutalnych wydarzeń. Mieszkańcy wioski, w której zatrzymuje się Dagmara, są może i mili, ale jacyś dziwni. Dochodzi do serii krwawych morderstw, a cała sprawa zdaje się mieć powiązanie z Bogu ducha winną Dagmarą. Czyżby dosięgnęła ją słynna w wiosce klątwa utopców?

"Klątwa utopców" to nie jest książka dla każdego, bo zdecydowanie nie każdy czuje ten rodzaj humoru, którym tak zgrabnie operuje Iwona Banach. Czarny humor! Autorka w doprawdy kapitalny sposób wyśmiewa typowo polskie, małomiasteczkowe cechy mieszkańców wioski, w jakiej rozgrywają się główne wydarzenia. Ale dostanie się również pewnemu warszawiakowi, a także pewnej dziedziczce, za sprawą której w uroczej wsi na Roztoczu zrobi się naprawdę gorąco. Podczas lektury wiele razy łapałam w locie zdziwione spojrzenia mojego męża. Musiałam wyglądać doprawdy idiotycznie, śmiejąc się do książki, jak przysłowiowy łysy do sera. Do takiego właśnie stanu doprowadziła mnie Iwona Banach. Trafiła idealnie w mój gust, sprostała moim wymaganiom i uczyniła te kilka dni z lekturą weselszymi, bardziej wyjątkowymi.

"Klątwa utopców" to komedia kryminalna. Wiemy już, że jako komedia książka sprawdza się rewelacyjnie, ale co z przymiotnikiem "kryminalna", który w tym przypadku stanowi bardzo ważny element? Iwona Banach ukryła tożsamość mordercy głęboko. Gwarantuję wam, że nie wpadniecie na to, kto postanowił "wymordować pół wioski", jak czytamy w opisie powieści na stronie wydawcy. Może "pół wioski" to lekka przesada, ale możecie uwierzyć mi na słowo - Iwona Banach nie napisała tylko dobrej komedii, ale również intrygujący kryminał. Intryga została starannie zaplanowana i rozpisana. Autorka podsuwa nam fałszywe tropy, podczas gdy prawda przez cały czas pozostaje starannie ukryta. "Klątwa utopców" to ciekawe, niebanalne rozwiązanie na długie jesienne wieczory.

Pierwsze spotkanie z twórczością Iwony Banach zaliczam do udanych. Z "Klątwą utopców" spędziłam bardzo przyjemne popołudnia i wieczory. Powieść wywołuje niekontrolowane wybuchy śmiechów i stanowi doskonałą rozrywkę. Sprawdźcie sami. Ja jestem zadowolona i polecam serdecznie waszej uwadze.

"Klątwa utopców" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Iwony Banach. Nie wiedziałam, czego mogę spodziewać się po tej powieści, ale postanowiłam spróbować, zachęcona wypowiedziami autorki na jej stronie autorskiej na Facebooku. Miało być szaleństwo, zagmatwanie, poczucie humoru i "nie romans". I jest. Szaleństwo, zagmatwanie, poczucie humoru i "nie romans", a...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    397
  • Chcę przeczytać
    206
  • Posiadam
    48
  • Ulubione
    11
  • Audiobooki
    9
  • Teraz czytam
    9
  • 2023
    9
  • Legimi
    8
  • Audiobook
    8
  • 2019
    7

Cytaty

Więcej
Iwona Banach Klątwa utopców Zobacz więcej
Iwona Banach Klątwa utopców Zobacz więcej
Iwona Banach Klątwa utopców Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także