Ksiazka nie tylko o ChADzie ale o roznych innych problemach wspolnie z CHADem istniejacych.

Ksiazka nie tylko o ChADzie ale o roznych innych problemach wspolnie z CHADem istniejacych.

Krzywdy nie robi...
Chaotyczna, bezemocjonalna. Przywodzi na myśl na prędce pisaną podczas przerwy pracę domową. Byle szybko, byle już skończyć, odwalić.
No właśnie - treść, słownictwo, budowa zdań - wszystko jest takie bylejakie, jakby autorka była gimnazjalistką, a nie dorosłą kobietą.
Autorka pisze w typowo "babski" (w pejoratywnym znaczeniu tego słowa),sposób.
Mnóstwo nieistotnych faktów typu jak miała 19 lat to chłopak był pijany i pocałował ją jak leżeli na trawniku. A później nie dostała raportu doręczenia smsów i ją olał.
W porównaniu do URATUJ MNIE, to ta książka może leżeć w toalecie jako rezerwowy papier toaletowy.
Mimo tego, że pozycja jest śmiesznie króciutka i w kieszonkowym wydaniu, czyta się ją strasznie ciężko i nie sposób nie odczuć, że autorka nie jest zbyt... lotna umysłowo.
Dwie gwiazdki tylko za tematykę, bo nie zasługuje na więcej niż jedną.

Krzywdy nie robi...
Chaotyczna, bezemocjonalna. Przywodzi na myśl na prędce pisaną podczas przerwy pracę domową. Byle szybko, byle już skończyć, odwalić.
No właśnie - treść, słownictwo, budowa zdań - wszystko jest takie bylejakie, jakby autorka była gimnazjalistką, a nie dorosłą kobietą.
Autorka pisze w typowo "babski" (w pejoratywnym znaczeniu tego słowa),sposób.
Mnóstwo...

UWAGA! TE SPOILERY TO INFORMACJE NA MIARĘ TYCH KTÓRE SĄ W SPISIE TREŚCI
Tym co najbardziej podobało mi się w tej książce jest to, że jest ona konkretna. Po 40-stu stronach dowiedzieliśmy się, że autorka miała zaburzenia odżywiania, cierpiała na nerwicę natręctw, spotkała wróżkę, przeżyła pierwszą depresję, a później manię. Wszystkie te tematy zostały dokładnie wyczerpane i czytając kolejne rozdziały nie czuje się niedosytu. Jedyne co mnie znudziło to wątek miłosny, ale takim jestem już człowiekiem. Jeśli jesteś ciekawy przebiegu CHADu to przeczytaj, a i bez tego książka Cię wciągnie. Zwłaszcza, że jest mała i cienka.

UWAGA! TE SPOILERY TO INFORMACJE NA MIARĘ TYCH KTÓRE SĄ W SPISIE TREŚCI
Tym co najbardziej podobało mi się w tej książce jest to, że jest ona konkretna. Po 40-stu stronach dowiedzieliśmy się, że autorka miała zaburzenia odżywiania, cierpiała na nerwicę natręctw, spotkała wróżkę, przeżyła pierwszą depresję, a później manię. Wszystkie te tematy zostały dokładnie wyczerpane i...

Książeczka "Na dwóch biegunach" Anny Kacprzyk jest pamiętnikiem cierpienia, spowodowanego chorobą afektywną dwubiegunową(CHAD),dawniej zwaną psychozą maniakalno-depresyjną. W jej przebiegu przeplatają się dwie fazy: maniakalna(o podwyższonym nastroju, euforii) i depresji. Im bardziej nasilona jest mania (nie do zniesienia dla otoczenia),tym głębsza jest depresja, która po niej następuje, by z kolei ustąpić manii ...
Autorka książki jest młodą osobą, absolwentką anglistyki, z lekkością posługującą się piórem (błędy w tekście przypisuję paniom korektorkom i brakowi redaktora). W pasjonujący sposób opisuje swoją historię. O tym, że choroba psychiczna może zrujnować życie, nie muszę chyba nikogo przekonywać. Ważne jest, aby w odpowiednim momencie pomóc choremu np. skontaktować z psychiatrą, wręcz zaprowadzić do niego. Pani Ani pomogli rodzice, którzy koniec końców, umieścili ją w klinice psychiatrycznej. Autorka wychodzi na prostą, zostawiając za sobą przeszłość, w tym, niestety, dziesięcioletni związek z ukochanym mężczyzną. Życzę zdrowia, pani Aniu i zrealizowania się w życiu, mimo ciężkiej choroby psychicznej, a jest to możliwe, czego jestem najlepszym przykładem. Książkę polecam

Książeczka "Na dwóch biegunach" Anny Kacprzyk jest pamiętnikiem cierpienia, spowodowanego chorobą afektywną dwubiegunową(CHAD),dawniej zwaną psychozą maniakalno-depresyjną. W jej przebiegu przeplatają się dwie fazy: maniakalna(o podwyższonym nastroju, euforii) i depresji. Im bardziej nasilona jest mania (nie do zniesienia dla otoczenia),tym głębsza jest depresja, która po...