Carolus Victor
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Carolus Victor
- Wydawnictwo:
- Stapis
- Data wydania:
- 2015-07-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-07-02
- Liczba stron:
- 136
- Czas czytania
- 2 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379670178
- Tłumacz:
- Nie
- Tagi:
- Karol Englisch Zakopane Literatura górska wspinanie dwudziestolecie historia alpinizmu groteska postmodernizm
Hubert Jarzębowski: CAROLUS VICTOR
Książka z serii „Literatura górska na świecie”
Tatry przełomu XIX i XX wieku. Ku wierzchołkowi niezdobytego Szpiczastego Szczytu zwrócone są oczy młodych adeptów wspinaczki, złączonych silniejszym niż kiedykolwiek wcześniej i później braterstwem Liny (nie da się przecenić znaczenia wdzięków młodej panny Liny Konopnickiej dla rozwoju taternictwa). W stronę wierzchołka z największą tęsknotą patrzy Karol, niezwykły wspinaczkowy talent swoich czasów, maminsynek i domniemany niemiecki szpieg. Spogląda również w stronę Liny, ale tylko, gdy nie widzi go matka...
Czy walka o sławę i serce pięknej dziewczyny będzie uczciwa, czy konkurenci uciekną się do haniebnej Metody K? Jak nie dać się zmanipulować demonicznemu reporterowi „Przeglądu Kucharskiego”, zachować twarz, nie zawieść matki i rodaków? Czy góry wyzwalają w ludziach tylko to, co najlepsze? Czym jest zwycięstwo? No i wreszcie: kto sto za tajemniczą śmiercią rzeźnika?
Debiutancka powieść Huberta Jarzębowskiego, która niebawem ukaże się nakładem naszego wydawnictwa, to wyjątkowa pozycja w światowej literaturze górskiej. Wartka akcja, przeszłość miesza się z teraźniejszością, prawda z fikcją, realizm z magią, a powaga z humorem rodem z Monty Pythona. Jeśli kochasz literaturę górską, koniecznie przeczytaj „Carolus Victor” to pozycja obowiązkowa. Jeśli kochasz literaturę, której nie da się jednoznacznie zaklasyfikować, na pewno się nie zawiedziesz.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 17
- 16
- 5
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Podchodziłam do tej książki jak do jeża, bo byłam na spotkaniu z autorem i zrobił na mnie nie najlepsze wrażenie. Pomyliłam się.Książka bardzo mi się podobała. Jest zabawna i przewrotna. Pomysłowości autorowi mógłby pozazdrościć niejeden scenarzysta filmowych hitów. Postać barwna, zdarzenia zaskakujące. Gorąco polecam! Niestety, znalazłam parę rażących! błędów językowych, stąd mniej gwiazdek.
Podchodziłam do tej książki jak do jeża, bo byłam na spotkaniu z autorem i zrobił na mnie nie najlepsze wrażenie. Pomyliłam się.Książka bardzo mi się podobała. Jest zabawna i przewrotna. Pomysłowości autorowi mógłby pozazdrościć niejeden scenarzysta filmowych hitów. Postać barwna, zdarzenia zaskakujące. Gorąco polecam! Niestety, znalazłam parę rażących! błędów językowych,...
więcej Pokaż mimo toCarolus Victor to totalny odjazd. Nie wiadomo, czym się bardziej zachwycać - kreatywnym prze-pisaniem historii Karola Englisha, nawiązaniami do literatury, czy może niepowtarzalnym stylem, w jakim Jarzębowski opisuje klimat przełomu XIX i XX wieku... A w dodatku zaczyna się niemal jak kryminał! Świetna pod każdym względem, do tego cudowne ilustracje. Dla mnie bomba.
Carolus Victor to totalny odjazd. Nie wiadomo, czym się bardziej zachwycać - kreatywnym prze-pisaniem historii Karola Englisha, nawiązaniami do literatury, czy może niepowtarzalnym stylem, w jakim Jarzębowski opisuje klimat przełomu XIX i XX wieku... A w dodatku zaczyna się niemal jak kryminał! Świetna pod każdym względem, do tego cudowne ilustracje. Dla mnie bomba.
Pokaż mimo toMetoda K
„Każdy dureń potrafi mówić prawdę, ale zręczne kłamstwo wymaga niejakiej wprawy” – twierdził Samuel Butler, zaś wszyscy mistrzowie manipulacji i Metody K zapewne potwierdzą prawdziwość tych słów. Zapytacie – a cóż to takiego ta Metoda K? To właśnie to zręczne kłamstwo, sprytna mistyfikacja, która wymaga dużej dozy pomysłowości, talentu, odwagi, a także pewnej buńczuczności. Kłamać bowiem może każdy, ale stosowanie Metody K to już prawdziwa sztuka, choć niekiedy może to być pomysł prosty w swej istocie i wykonaniu. Prosty, ale daleki od banału, przynoszący wymierne zyski …
A co skłoniło do sięgnięcia po Metodę K jedną z najciekawszych i najbarwniejszych postaci związanych z Tatrami przełomu XIX i WW wieku? Karol English walcząc o serce pięknej Liny Konopnickiej stworzył na potrzeby chwili pewną historię o sukcesie, choć tak naprawdę była ona jedną z wielu niezwykłych rzeczy, o których się mówiło przy okazji wspominania jego osoby. Hubert Jastrzębowski ze swadą pisze o tym niezwykłym talencie wspinaczkowym, domniemanym szpiegu na usługach Franza Josefa, mającym przeniknąć do środowiska polskich taterników celem inwigilacji patriotycznego środowiska. Historię podszytą fantazją, domysłami, ale i wieloma elementami związanymi z tatrzańską kulturą, znajdziemy w książce „Carolus Victor”, opublikowanej nakładem wydawnictwa Stapis. Lektura zachwyci nie tylko miłośników górskich wędrówek, ale wszystkich miłośników słowa pisanego, o lekkim zabarwieniu ironicznym, baśniowym, niezwykle klimatycznym. Wrażenie to potęgują jeszcze oryginalne ilustracje autorstwa Doroty Tylki, które doskonale oddają atmosferę książki i rozgrywających się na jej kartach wydarzeń.
Przenosimy się do roku 1951, do Peru, gdzie ma miejsce tajemnicza śmierć lokalnego rzeźnika, Rajmunda Tomzhinskiego, który powiesił się na zapleczu sklepu mięsnego. Ten Polak z pochodzenia, który w czasie wojny walczył po stronie aliantów, przybył do miasta cztery lata temu. Po jego śmierci odkryto w jego mieszkaniu setki listów, a w korespondencji powtarzały się tylko dwa słowa: „Carolus Victor”. Policja rozpoczęła poszukiwania mordercy o takim imieniu i nazwisku, jednak nie udało się wykryć sprawcy, ani w inny sposób wytłumaczyć tej śmierci …
Autor zabiera nas również w Tatry, przedstawiając wspomnianego Karola, który już jako piętnastolatek odkrył w sobie wielką miłość do gór. Co najdziwniejsze, górskie szklaki eksploruje wraz z charyzmatyczną i nadopiekuńcza matką, zaś ten niezwykły tandem zwraca powszechną uwagę i nie przysparza chłopcu przyjaciół. Jako potencjalnego narzeczonego nie jest w stanie wyobrazić go sobie nawet Lina, piękna choć rozwiązła dziewczyna, starsza córka pretensjonalnego małżeństwa Konopnickich. W Starym Smokowcu, zwanym wówczas Szmeksem spędza ona wraz z rodzicami i siostrą Miną każde wakacje, nudząc się przy tym niemiłosiernie. W Linie kochają się wszyscy mężczyźni, niezależnie od wieku, tymczasem ona – według słów siostry – przysięgła oddać duszę temu, który zdobędzie Szpiczasty Szczyt, ostatnią niedostępną dotąd dla odkrywców górę (należy dodać, że oddając swe ciało nie ma już takich wymagań). Nietrudno sobie wyobrazić dalszy rozwój wypadków i desperackie pragnienie Karola, by zostać tym pierwszym, by zdobyć serce pięknej choć płytkiej dziewczyny …
(...)
Pełna treść recenzji jest dostępna na stronie: http://qulturaslowa.blogspot.com/2017/01/hubert-jarzebowski-carolus-victor.html
Metoda K
więcej Pokaż mimo to„Każdy dureń potrafi mówić prawdę, ale zręczne kłamstwo wymaga niejakiej wprawy” – twierdził Samuel Butler, zaś wszyscy mistrzowie manipulacji i Metody K zapewne potwierdzą prawdziwość tych słów. Zapytacie – a cóż to takiego ta Metoda K? To właśnie to zręczne kłamstwo, sprytna mistyfikacja, która wymaga dużej dozy pomysłowości, talentu, odwagi, a także pewnej...
Hubert Jarzębowski czuje feblik do dawnych czasów, epoki, kiedy taternictwo jeszcze nie okrzepło. Z atencją wsłuchuje się w głosy przeszłości, lubuje w ówczesnym słownictwie. „Carolus” to jego debiut książkowy, zanim jednak powieść ujrzała światło dzienne, na łamach magazynu „Góry” mogliśmy przeczytać cykl artykułów Jarzębowskiego dotyczący bujdałki taternickiej. W dwudziestoleciu międzywojennym tak nazywano literacki opis przejścia drogi wspinaczkowej. Nie chodziło w nim jednak o przekazanie emocji i doznań towarzyszących pokonywaniu ściany, ale o rzeczowy zapis trudności drogi (choć słowo „bujdałka” kojarzy się z czymś przeciwnym: bajdurzeniem i blagą). „Carolus Victor” to – według samego autora – także bujdałka, tyle że po liftingu, w wydaniu nowoczesnym. Nie tyle odtwarza rzeczywistość, ile ją przetwarza, nieco podbarwiając i przejaskrawiając zdarzenia, by nie było nudno. I nie jest. Książka dostarcza rozrywki na dobrym poziomie, co w świecie, w którym króluje bylejakość, jest niemałym wyczynem.
Jarzębowski miesza w powieści postaci autentyczne i fakty historyczne z wytworami wyobraźni i czyni to w sposób nietuzinkowy – inteligentnie, a zarazem komicznie. Dostajemy barwny opis taternickiego światka przełomu XIX i XX wieku. Galeria postaci jest okazała: wiecznie pijani borowiczką przewodnicy, naiwni turyści, tłuści bogacze, nieokrzesani wspinacze i co najmniej dwie interesujące kobiety. No i on, główny bohater – Karol Englisch, spragniony chwały i pożądania młodzik, który porywa się na zdobycie niemożliwego, czyli Szpiczastego Szczytu. Ale Karol to również zapalony entomolog, a podczas II wojny światowej, jak dowiadujemy się w toku opowieści, pracownik… polskiego wywiadu.
„Carolus Victor” daje zwykłą przyjemność płynącą z czytania nieco śmiesznej, nieco strasznej historii. Mówiąc górnolotnie, sceneria i działalność taternicka są tu tłem dla przedstawienia typowych ludzkich zachowań i konfliktów moralnych. A te, jak wiadomo, od wieków są podobne. Wie o tym i Hubert Jarzębowski, doskonale przekładając zdarzenia sprzed stu lat na komentowanie naszej rzeczywistości.
Więcej na http://gory-lektury.blogspot.com/
Hubert Jarzębowski czuje feblik do dawnych czasów, epoki, kiedy taternictwo jeszcze nie okrzepło. Z atencją wsłuchuje się w głosy przeszłości, lubuje w ówczesnym słownictwie. „Carolus” to jego debiut książkowy, zanim jednak powieść ujrzała światło dzienne, na łamach magazynu „Góry” mogliśmy przeczytać cykl artykułów Jarzębowskiego dotyczący bujdałki taternickiej. W...
więcej Pokaż mimo to