Po roku czekania znów miałam przed sobą książkę autorstwa Agnieszki Pruskiej – tym razem „Hobbystę” – drugi tom przygód nadkomisarza Uszkiera. Warto było czekać.

Dalej znajdujemy się na północy Polski, tym razem jednak oprócz Gdańska odwiedzamy też tereny Pojezierza Drawskiego, dokładnie - wieś Głęboczko, gdzie nadkomisarz od lat spędza wakacje z rodzinką. Zapowiada się na to, że będą to kolejne spokojne wakacje. Do czasu, gdy na pobliskim poligonie wojskowym zostają odnalezione zwłoki mężczyzny – zapalonego wędkarza. W ten sposób rozpoczyna się kolejne śledztwo Uszkiera.

„Hobbysta” zdecydowanie bardziej mi się podoba od „Literata”. O ile z pierwszą częścią przygód Uszkiera trochę siedziałam, tak „Hobbystę” pochłonęłam w mgnieniu oka. Wydaję mi się, że u autorki poprawił się styl pisania.

Akcja książki jest warta i szybka. Cały czas coś się dzieje, nowe okoliczności, nowe dowody, zeznania. Nasi policjanci cały czas mają coś do zrobienia. Jedynie przygoda Jadliny trochę tu od tego odbiega ( jedyny moment w książce, gdzie trochę zwolniłam z czytaniem), ale nie jest to długi fragment.

Oprócz tego podobało mi się to, że morderca przez całą książkę się przewija. Można dzięki temu samemu zabawić się w śledczego, a to daje niesamowitą frajdę. O wiele bardziej pasuje mi taka forma kryminału, niż sprawca pojawiający się pod koniec.

Warto też zwrócić uwagę na to, jak Pani Pruska dokładnie przedstawia działania policji. Opisy procedur są bardzo dokładne i rzeczowe. Widać, że autorka przygotowała się do pisania i zgłębiła temat. Nie trzeba się zatem martwić, że wciska nam się kit.

Oprócz zgłębienia w techniki policyjne mamy okazję zobaczyć w akcji entomologa – specjalistę od owadów. Jak się okazało, o trupie wiele się można dowiedzieć na postawie tego, jakie larwy w nim zamieszkują. Dla mnie – ciekawa sprawa.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z przeczytania „Hobbysty” i czekam z niecierpliwieniem na kolejną część.

Po roku czekania znów miałam przed sobą książkę autorstwa Agnieszki Pruskiej – tym razem „Hobbystę” – drugi tom przygód nadkomisarza Uszkiera. Warto było czekać.

Dalej znajdujemy się na północy Polski, tym razem jednak oprócz Gdańska odwiedzamy też tereny Pojezierza Drawskiego, dokładnie - wieś Głęboczko, gdzie nadkomisarz od lat spędza wakacje z rodzinką. Zapowiada się...