rozwiń zwiń

Z mgły zrodzony

Okładka książki Z mgły zrodzony
Brandon Sanderson Wydawnictwo: Mag Cykl: Z Mgły Zrodzony (tom 1) Seria: Cosmere fantasy, science fiction
689 str. 11 godz. 29 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Z Mgły Zrodzony (tom 1)
Seria:
Cosmere
Tytuł oryginału:
Mistborn
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2015-06-15
Data 1. wyd. pol.:
2008-03-21
Data 1. wydania:
2006-07-17
Liczba stron:
689
Czas czytania
11 godz. 29 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374805537
Tłumacz:
Aleksandra Jagiełowicz
Tagi:
Z mgły zrodzony mgła ostatnie imperium

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
680
540

Na półkach: , , , , ,

Gwoli wyjaśnienia - musicie wiedzieć, że nigdy nie byłam fanką typowych fantasy. Tolkien czy nawet Eragon to nie moja bajka, nie przepadałam za średniowiecznymi historiami o królestwach, smokach i magach walczących z ogrami na tle problemów politycznych. I przyznam, że właśnie czegoś takiego oczekiwałam po Sandersonie. A dostałam zupełnie inny świat.


Kiedy zaczęłam czytać Z mgły zrodzonego towarzyszyło mi kilka sprzecznych myśli. Znalazłam się w obcym sobie miejscu, przepełnionym hierarchią, Inkwizytorami rządzącymi i wręcz poniewierającymi skaa, wraz z grupką złodziejaszków planującą jakiś niemożliwy z pozoru skok. Z jednej strony zapowiadało się interesująco, z drugiej nie mogłam poradzić sobie z przyswojeniem wszystkich nazw i zasad panujących światem, do którego jesteśmy wrzuceni. Nie pomagała temu także duża liczba bohaterów. Okazało się jednak, że Brandon Sanderson potrafi w jakiś niewytłumaczalny sposób ułożyć nam wszystko w głowie, zasypując kolejnymi informacjami. Mimo, że nie wyjaśnia niczego wprost, nie podaje całych rozdziałów z historią krain, jesteśmy w stanie wszystko wywnioskować z dialogów. Podobnie pomiędzy rozdziałami otrzymujemy krótkie wpisy, których autora nie znamy i dopiero w połowie powieści możemy dojść do tego, kto je zapisywał. Podziwiam Brandona Sandersona za to, jak skomplikowany i oryginalny świat stworzył, za pomysł ze spalaniem w swoim organizmie różnych rodzai metali, co prowadzi nadludzkich mocy. To też ułatwia w pewnych momentach sprawę i jeśli ktoś zada sobie pytanie - dlaczego nie pokonał go swoją niesamowitą siłą?, zawsze znajdzie się odpowiedź - skończył mu się metal do spalania.

Spodobało mi się to, że w Z mgły zrodzonym pojawia się wiele bohaterów, z czego każdy z nich jest nieco inny. Bardzo polubiłam Breeza, Spooka i Elenda i żałuję, że tak rzadko mogliśmy im się przyglądać, że pojawili się jedynie na kilka stron, czy tylko po to, by powiedzieć dwa zdania w dialogach. Kolejnym plusem jest fakt, że między głównymi bohaterami nie pojawia się żaden romans, jak w większości powieści dla młodzieży. Zarówno Kelsier jak i Vin są po przejściach, jest między nimi spora różnica wieku, dzięki czemu zachowują się bardziej jak rodzeństwo lub tak, jakby łączyła ich rodzicielska więź. To wspaniały powiew świeżości, chociaż romans jako taki gdzieś też pojawić się musiał i nie do końca zachwycona jestem, jak szybko do niego doszło.

Element, który wywołał we mnie sprzeczne emocje w tej serii, to akcja. Początkowo wrzucenie mnie w wir akcji sprawiało problemy w przyswojeniu faktów, o czym wspominałam wcześniej. Z czasem pędząca akcja, ciągłe plany, bijatyki i ucieczki sprawiły, że nie miałam czasu się nudzić i pożerałam kolejne strony. Jednak pod koniec tomu stwierdziłam, że w tym wszystkim pojawia się pewna powtarzalność, że ciągle podsłuchujemy, włamujemy się, bijemy i zdrowiejemy - może w innym miejscu, może w innym składzie, ale motyw ciągle ten sam. Ta powtarzalność sprawiła, że znowu pojawiło się uczucie nudy, bo przecież wiem, że za moment ponownie wdadzą się w walkę, a opisy "skoczył, uderzył, Popchnął" wymieszają się w tekście tak, że w żaden sposób nie będę ogarniała, co się dzieje. Za to wiele wynagrodziło zakończenie, które nie dość, że wyjaśniło wreszcie wszystko, co działo się do tej pory, to jeszcze było bez wątpienia zaskakujące. Do przewrócenia ostatniej strony nie wierzyłam, że Brandon Sanderson na to się zdecydował i wierzyłam, że zaraz coś odwróci, że wszystko okaże się kolejną dobrze zaplanowaną grą. Serduszko cierpi, jednak dla odbioru książki zabieg ten był wielkim plusem.

Z mgły zrodzony okazał się miłym zaskoczeniem. Sprawił jednocześnie, że trochę zwątpiłam w moją ukochaną Leigh Bardugo, ponieważ jej Szóstka Wron, wydana niemal 10 lat po Sandersonie, jest do tej powieści wyjątkowo podobna. Wciąż jednak podoba mi się nieco bardziej, być może przez sentyment i fakt, że to najpierw z nią się zapoznałam, a może przez to, że w dziele Brandona jest jednak znacznie więcej fantasy i polityki - więc wszystko zależy od tego, czego szukamy w danej książce. Kaca książkowego nie odczuwam i piać z zachwytu nie będę, jednak z całą pewnością sięgnę po kolejne tomy, a także inne książki tego autora.


http://secret-books.blogspot.com/2017/02/pokneam-jakis-metal-z-mgy-zrodzony.html

Gwoli wyjaśnienia - musicie wiedzieć, że nigdy nie byłam fanką typowych fantasy. Tolkien czy nawet Eragon to nie moja bajka, nie przepadałam za średniowiecznymi historiami o królestwach, smokach i magach walczących z ogrami na tle problemów politycznych. I przyznam, że właśnie czegoś takiego oczekiwałam po Sandersonie. A dostałam zupełnie inny świat.


Kiedy zaczęłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    9 583
  • Chcę przeczytać
    6 646
  • Posiadam
    2 151
  • Ulubione
    659
  • Fantastyka
    300
  • Teraz czytam
    269
  • Fantasy
    230
  • Chcę w prezencie
    111
  • 2018
    78
  • 2023
    76

Cytaty

Więcej
Brandon Sanderson Z mgły zrodzony Zobacz więcej
Brandon Sanderson Z mgły zrodzony Zobacz więcej
Brandon Sanderson Z mgły zrodzony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także