Hamlet
176 str.
2 godz. 56 min.
- Kategoria:
- utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
- Seria:
- Arcydzieła Literatury Światowej [Zielona Sowa]
- Tytuł oryginału:
- Hamlet
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374355902
- Tłumacz:
- Maciej Słomczyński
- Ekranizacje:
- Hamlet (1996)
Hamlet należy do najwybitniejszych sztuk Shakespeare'a. Utarło się chyba słusznie że rola tytułowa w tym dramacie jest marzeniem każdego aktora.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 19 974
- 3 511
- 3 163
- 843
- 604
- 239
- 143
- 122
- 109
- 100
Opinia
Kiedy się pominie szkolne interpretacje, nakazujące widzieć w tym dramacie problemy egzystencjalne głównego bohatera (zwłaszcza to krańcowe zderzenie idealizmu z rzeczywistością:) i kiedy odrzuci się parapsychologiczne biadania nad stosunkiem Hamleta do matki czy do Ofelii:) czy motywy metafizyczne (Ducha)– pozostaje to, co ja kocham w tym dramacie – czyli genialny kryminał z motywem zemsty!:)
Dla mnie „Hamlet” – to kryminał IDEALNY. Nie znalazłam dotychczas lepszego:) Młody chłopak, w trakcie studiów w Wittenberdze – dowiaduje się, że jego ojciec nie żyje. Wraca do domu na pogrzeb – i nagle wszystko wywraca się do góry nogami – bo nasz bohater od razu zacznie podejrzewać, że ojca zamordowano. Co gorsza, od razu zrozumie, że zabił ktoś z jego zaufanego otoczenia. Ale kto?? I Hamlet, otoczony przez potencjalnych zabójców, będzie próbował znaleźć winnego.
W tym miejscu muszę zaznaczyć – że racjonalnie zakładam, że duchy nie istnieją:) Zatem dla mnie Duch tego dramatu – to zwykłe plotki i domysły na temat nagłej i przedwczesnej śmierci króla (potwierdzone przez Horatia i Marcellusa - przyjaciół Hamleta), a rozmowa Hamleta z Duchem jest niczym innym, tylko monologiem wewnętrznym samego Hamleta. Jest roztrząsaniem możliwości – kto zabił i w jaki sposób! Nawet królowa Gertruda w pewnej chwili mówi do syna: „I z bezcielesnym powietrzem rozmawiasz? Twój obłąkany duch wyziera z oczu...”
Nie trzeba być geniuszem, by domyślić się, że najbardziej prawdopodobnym mordercą musiał być ten, kto skorzystał najwięcej. Podejrzenia Hamleta, zupełnie naturalnie, skierują się ku stryjowi – który zyskał najwięcej – bo i władzę i królową:). Uważam jednak, że Hamlet do samego końca, nie będzie pewny – kto zabił, bo przecież nie będzie miał dowodów. Myślę, że Hamlet podejrzewał tak samo: swoją matkę (bo w dwa miesiące po śmierci jednego męża wyszła za drugiego), Laertesa i Poloniusza (czyli rodzinę Ofelii - bo byli zaufanymi sługami nowego króla), nawet Rosencrantza i Guldensterna (bo para królewska posłała po nich).
W tej sytuacji - poczucie osamotnienia Hamleta, wrogość wobec stryja, pogarda wobec matki, odrzucenie Ofelii, pozorowane szaleństwo, nawet atak na Poloniusza, o którym myślał, że podsłuchuje za arrasem – wszystko się zgadza i współgra ze sobą, kiedy uprzytomnimy sobie, że nasz bohater szukał mordercy ojca i że podejrzewał każdego. Pierwsza rozmowa Hamleta z aktorami ( w akcie II scenie II) i to przywoływanie scen morderstw z mitologii – jest świetna. A Hamlet od razu wpadł na pomysł, jak wykorzystać aktorów ( co moim zdaniem potwierdza, że myślał rozsądnie, a szaleństwo było udawane, przynajmniej początkowo) i nawet wyreżyserował sztukę:).
Jednak do ostatniej chwili – nawet już po relacji Horatia po przedstawieniu – które w końcu dało świetną i jedyną poszlakę – kto zabił, Hamlet nie będzie umiał pogodzić się z odkrytą prawdą. Był opętany szaleńczą chęcią odkrycia prawdy o śmierci ojca, ale kiedy już ją odkrył – nie mógł i nie umiał wzbudzić w sobie wystarczającej nienawiści, by dokonać ostatecznej zemsty na mordercy. Musiał się zmusić, aby podjąć działanie, a morderca, w tym czasie, knuł dalsze zbrodnie i intrygi(czyli nakaz wyjazdu do Anglii czy rozmowa z Laertesem)! Ale ostatecznie – Hamlet stanął do nierównej walki – wstrzymałam wtedy oddech - a smutek tej sceny mnie przytłoczył!
Najbardziej współczuję Ofelii. Hamlet wyrządził jej straszliwą krzywdę, bo był zaślepiony chęcią znalezienia zabójcy, a później opętała go żądza zemsty. I nie zobaczył, że traci coś o wiele cenniejszego. Scena I, aktu V - jest bardzo poruszająca, bo Hamlet zrozumiał, jaka jest cena zemsty. Scenę tę uważam za początek jego szaleństwa.
Uwielbiam w dramacie Horatia – był przyjacielem Hamleta, starał się wypełniać wszystkie jego polecenia. Widział szaleństwo bohatera i jego stopniowe pogrążanie się w mroku i nic nie mógł na to poradzić, ale towarzyszył mu przez cały czas i go nie opuścił, aż do końca.
Kiedy się pominie szkolne interpretacje, nakazujące widzieć w tym dramacie problemy egzystencjalne głównego bohatera (zwłaszcza to krańcowe zderzenie idealizmu z rzeczywistością:) i kiedy odrzuci się parapsychologiczne biadania nad stosunkiem Hamleta do matki czy do Ofelii:) czy motywy metafizyczne (Ducha)– pozostaje to, co ja kocham w tym dramacie – czyli genialny kryminał...
więcej Pokaż mimo to