Książka bez sensu

Okładka książki Książka bez sensu
Alfie Deyes Wydawnictwo: Insignis Cykl: Książka bez sensu (tom 1) rozrywka
Kategoria:
rozrywka
Cykl:
Książka bez sensu (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Pointless Book
Wydawnictwo:
Insignis
Data wydania:
2015-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2015-06-03
Data 1. wydania:
2014-09-01
Język:
polski
ISBN:
16862609
Tłumacz:
Olga Siara
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
339
217

Na półkach: , , , ,

Alfie Deyes to popularny brytyjski vloger, który na YouTube zamieszcza wideorelacje z codziennego życia. Książka bez sensu to jego zaproszenie do wspólnego, kreatywnego wypełnienia jej stron. Dlaczego „wspólnego”? Ponieważ to Alfie ją zaczął, a Ty możesz ją dokończyć.

Zaczęło się od Zniszcz ten dziennik Keri Smith. Później nastąpił wysyp podobnych „dzieł” do kreatywnego (lub nie) niszczenia. Czytałam o nich skrajnie różne opinie – od tych wychwalających pod niebiosa za ciekawe pomysły i interesujące wykonanie, aż po negatywne, których autorzy zastanawiali się nad sensem takich książek „do destrukcji”. Jak sam tytuł wskazuje, Książka bez sensu wcale go nie ma, a choć niektóre zadania były całkiem przyjemne i pomysłowe, sama zastanawiam się nad całkowitym sensem dzieła Alfiego Deyesa – nie tylko z nazwy.

Książka bez sensu podzielona jest na kilka kategorii zadań: na te, które można zrobić natychmiast, których wykonanie zajmuje trochę czasu i wymaga kreatywności, które wymagają myślenia i aktywności oraz na takie, które wykonuje się w tydzień lub miesiąc, a nawet dłużej. Niestety znalazły się i takie, które moim zdaniem są nieprzemyślane i byle jakie. Sądzę, że miały być one ciekawym, nieszablonowym i zaskakującym elementem, a wyszło z tego… no cóż… to, co wyszło.
Przykład? Znajdź pięć różnic na dwóch obrazkach. Takie zadania wykonują dzieci w kolorowankach lub magazynach poświęconych ich grupie wiekowej. Różnice te przy okazji są mało zaskakujące i banalne, a strony poświęcone tej zagadce nie mają do wykonania żadnego innego, ciekawszego zadania (chyba że ktoś chce pokolorować morze, plażę i całe molo Brighton Pier), nie wspominając już o tym, że na końcu podane jest rozwiązanie. To samo tyczy się wykreślanki i łączenia kropek. Nieprzemyślane i głupie wydało mi się również poświęcenie strony na napisanie jakiejś tajemnicy (chyba od tego są tajemnice, żeby nie dzielić się nimi z wszystkimi osobami, a tylko z wybranymi?), liczenie podanych liter w tekście, używanie jednej strony jako papieru toaletowego czy dorysowanie kobiecie i mężczyźnie genitaliów. Kilka z zadań otwarcie mówiąc było po prostu obrzydliwych.
Zadania te są również mało kreatywne. Myśląc o Książce bez sensu i jej chwytliwym tytule wyobrażałam sobie, że będzie to ten rodzaj zabawy, w której bezsens można zamienić w kreatywność i zabawę. Wypisywanie pięciu słów, które najlepiej mnie opisują, nie wydaje się szczególnie interesującym zadaniem, podobnie jak wypisywanie ulubionych rzeczy typu książka, piosenka, kolor, youtuber, przyjaciel (?), blogger itd., biorąc pod uwagę, że cały czas poznaje się nowe książki i piosenki, więc po pewnym czasie zmieniają się te ulubione.
Mimo tych całkiem sporych minusów, jakie ma Książka bez sensu, znalazłam kilka ciekawych zadań, które wymagają zaangażowania i wyobraźni. Interesujące jest układanie nowej historii z nagłówków gazet, tworzenie listy gości na swoje wymarzone przyjęcie, wyklejanie twarzy z fragmentów zdjęć z gazet (znów gazety), rysowanie komiksu o swoim tygodniu, ułożenie nowej piosenki z pięciu fragmentów innych utworów lub tzw. „strony bez sensu”, które czytelnik może wypełniać tak, jak chce. Niestety w całej książce takich zadań jest zaledwie kilka, co mocno wpływa na jej atrakcyjność i ocenę całości.

Książka bez sensu cechuje się tym, że w większości naprawdę jest bez sensu – i to nie w takim słowa znaczeniu, jak wspomniałam wcześniej, czyli bezsensowności, którą można zamienić w coś kreatywnego. Została stworzona na fali podobnych hitów do kreślenia, pisania i niszczenia. Wiele z zadań było mało oryginalnych, a podejrzewam nawet, że niektóre większość z nas robiła z ciekawości w dzieciństwie, bo w łapki grał chyba każdy z nas. Niewiele również wymagało od czytelnika kreatywności, a większość opierała się na zasadzie: zaznacz, kiedy zobaczysz…, napisz, jak chciałbyś…, pokoloruj, dorysuj, zakreśl…. Miałam wrażenie, że kilka z nich po prostu powtarza się z innych tego typu książek. Czy Książka bez sensu jest złym wyborem? Jeśli ktoś lubi takie zabawy, to z pewnością trafi w jego gust, ale jeśli oczekujecie wielkiej zabawy i elementów zaskoczenia, może Was trochę zawieść. Jak dla mnie powtórka z zabawy momentami była przyjemna.


http://zanim-zajdzie-slonce.blogspot.com/2015/09/198-ksiazka-bez-sensu-alfie-deyes.html

Alfie Deyes to popularny brytyjski vloger, który na YouTube zamieszcza wideorelacje z codziennego życia. Książka bez sensu to jego zaproszenie do wspólnego, kreatywnego wypełnienia jej stron. Dlaczego „wspólnego”? Ponieważ to Alfie ją zaczął, a Ty możesz ją dokończyć.

Zaczęło się od Zniszcz ten dziennik Keri Smith. Później nastąpił wysyp podobnych „dzieł” do kreatywnego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    93
  • Przeczytane
    54
  • Posiadam
    27
  • Chcę w prezencie
    4
  • Egzemplarze recenzenckie
    3
  • 2015
    3
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Od Wydawnictw
    2
  • Zrecenzowane
    2
  • W trakcie robienia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Książka bez sensu


Podobne książki

Przeczytaj także