Kolejna książka pani Lynn i kolejny strzał w dziesiątkę. Avery i Cam świetni, Tessa i Jase niesamowici, ale Calla i Jax są nie do pobicia.

Wspaniała historia z wątkiem nie tylko miłosnym. To chyba największym plusem jest to,że nie jest kopią poprzednich części.

A mówią, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej…
Ale chyba te powiedzenie nie odnosi się do Calli.Wraca do domu z przymusu.Jest pod ścianą. Ale po przyjeździe nie spodziewa się tego, co ją spotyka na miejscu. Nie tylko seksowny, brązowooki barman, lecz także zagrożenie czyhające na nią z każdej strony. Ale od czego jest nasz bohater Jax.

Fabuła toczy się idealnym rytmem, są zarówno momenty trzymające w napięciu jak i te „gorące”. Możemy także spotkać się z poprzednimi bohaterami i zobaczyć, co u nich słychać.

Do książki nie mam absolutnie nawet najmniejszych zastrzeżeń i z całego serca polecam.

Jednak strasznie nie podoba mi się dzielenie jej na części. Jakoś dwie poprzednie części były zwarte w jedną całość, a tu nie dość, że trzeba czekać na kolejną część to dodatkowo płacić podwójnie, to jeszcze nie zbyt ładnie komponuje się na półce.

Kolejna książka pani Lynn i kolejny strzał w dziesiątkę. Avery i Cam świetni, Tessa i Jase niesamowici, ale Calla i Jax są nie do pobicia.

Wspaniała historia z wątkiem nie tylko miłosnym. To chyba największym plusem jest to,że nie jest kopią poprzednich części.

A mówią, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej…
Ale chyba te powiedzenie nie odnosi się do Calli.Wraca do...