Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek. Śmierć
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek (tom 3)
- Seria:
- Don Kichot i Sancho Pansa
- Tytuł oryginału:
- Döden. Torka aldrig tårar utan handskar
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2014-12-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-12-20
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328014800
- Tłumacz:
- Katarzyna Tubylewicz
- Tagi:
- literatura szwedzka homoseksualizm gej AIDS epidemia równouprawnienie LGBT
W ostatniej części trylogii Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek każdy z mieszkańców dawnego kolektywu Ptaszek nosi już piętno znienawidzonej choroby. ICH choroby, o której wiedzieli coraz więcej, znali jej symptomy oraz kolejne etapy, a mimo to wywoływała w nich nieustający strach i panikę.
Dotychczas jedynie słyszeli o kolejnych zarażonych z branży. Reine, Bengt, Lars-Åke, Seppo, Rasmus, Benjamin, Paul od dawna wiedzieli, że i na nich przyjdzie czas. I rzeczywiście nadszedł. Po pierwszych pozytywnych wynikach na obecność HIV muszą się zmierzyć z mniej lub bardziej widocznymi objawami, niewyobrażalnym bólem, a w ostateczności śmiercią. Niektórzy z nich poddają się, nie chcą cierpieć i przedwcześnie odchodzą. Inni cieszą się myślą, że ostatnie chwile mogą spędzić wśród najbliższych przyjaciół i partnerów. Pozostali czekają tylko na to, kiedy ich dopadnie choroba, a kiedy już nadchodzi, niczego w swoim życiu nie żałują.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 387
- 361
- 125
- 37
- 21
- 9
- 8
- 6
- 5
- 4
Opinia
"Żyjemy lepiej, jeśli zdamy sobie sprawę, że nasz czas jest policzony..." Czyż nie?
Chciałam na wstępie wytłumaczyć dlaczego dałam notę niżej niż w poprzednich częściach. Z niewiadomych przyczyn, nie wiem czy to wina ebooka, ale momentami ciężko mi się czytało. Chciałam skończyć całą serię w czerwcu, ale nie udało się. Trudno. Ważne,że skończyłam, czytałam wolniej, ale było warto...
W tej części bohaterów zaatakował wirus AIDS. Z całą siłą. Umierali w bólu, czasem samotni. Jeden popełnił samobójstwo. I to właśnie jego życie mamy opisane na początkowych stronach...
I możemy dojść do wniosku,że ci wszyscy homoseksualiści bez wyjątku, to zagubieni ludzie,którzy poszukiwali miłości, akceptacji i szczęścia. Ponownie przytoczę jeden z moich ulubionych cytatów: " (...)"Chcę w moim życiu móc kochać kogoś, kto pokocha mnie". To niepojęte żądanie miłości." Udało im się. Tylko wkroczyła choroba i śmierć...
Mimo wszystko starali się czerpać z życia jak najwięcej. Benjamin z Rasmusem kilka lat żyli w szczęśliwym związku. Aż do śmierci. Wzruszyłam się, gdy Benjamin odwiedził jego grób, do końca o nim nie zapomniał i nie związał się z nikim po jego śmierci. Nawet uroniłam łzy. Bardzo się zdziwiłam upartością rodziców Benjamina, ja nawet jako wyznawca religii, na pewno wybrałabym swoje dziecko, bez względu na to jaką drogę wybrało. Rodzice Rasmusa również powinni coś zrozumieć, to Benjamin czuwał przy jego łóżku, a oni nie pozwolili mu uczestniczyć w pogrzebie chłopaka, chociaż Benjamin go kochał, trwał przy nim, opiekował się nim. Te przykre słowa matki " Czy po to cię urodziłam"? Czyli po to byś był chory, wstrętny i homoseksualny? Naprawdę smutne, moim zdaniem czasami człowiek powinien przezwyciężyć swoje uprzedzenia w obliczu pewnych sytuacji. Ja jestem pewna,że zaakceptowałabym i pokochała swoje dziecko takim jakim jest. A grupa Sztokholmskich homoseksualistów miała tylko siebie. Tylko oni się wzajemnie kochali, rozumieli, wspierali i akceptowali w pełni. Nie wiem, może wtedy były inne czasy, większy ciemnogród. Mimo wszystko aż szkoda było czytać te niektóre komentarze pod ich adresem, nawet komentarze rodziny. Paul mnie najbardziej rozbawił, nawet jego pogrzeb, jakkolwiek to brzmi. Nie chcę za dużo zdradzić, po prostu przeczytajcie...
"Żyjemy lepiej, jeśli zdamy sobie sprawę, że nasz czas jest policzony..." Czyż nie?
więcej Pokaż mimo toChciałam na wstępie wytłumaczyć dlaczego dałam notę niżej niż w poprzednich częściach. Z niewiadomych przyczyn, nie wiem czy to wina ebooka, ale momentami ciężko mi się czytało. Chciałam skończyć całą serię w czerwcu, ale nie udało się. Trudno. Ważne,że skończyłam, czytałam wolniej, ale...