rozwińzwiń

Świadek

Okładka książki Świadek Robert Rient
Okładka książki Świadek
Robert Rient Wydawnictwo: Dowody Seria: Seria Reporterska reportaż
180 str. 3 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria Reporterska
Wydawnictwo:
Dowody
Data wydania:
2015-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-08
Liczba stron:
180
Czas czytania
3 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393811298
Tagi:
Jehowa sekta izolacja odtrącenie Kościół wiara
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
465 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
252
44

Na półkach:

Robet Rient opisuje traumy przez które przeszedł wynikające z przynależności do tzw " kociej wiary". Ile to razy spotykaliśmy świadków Jehowy na swoich podwórkach? Dziś naprzykład wracając z porannego joggingu zostałam przywitana przez Jehowh's witness przed swoimi drzwiami i przypomniałam sobie właśnie o tej interesującej książce.
Dla niewtajemniczonych dziennik Łukasza ( bo tak na imię miał autor przed opuszczeniem zboru) może być bardzo ciekawym żródłem informacji o absurdalnych zasadach życia w sekcie. Przyznam iż sama byłam zaskoczona czytając, że np przy choćby krótkiej grzecznej wymianie zdań na temat Biblii albo inne tematy religijne rozmówca oceniony jest przez zbór jako "gotowy do nawrócenia " Będąc nastolatką brałam czynny udział w życiu Kościoła Katolickiego, sama nauczałam i prowadziłam rekolekcje w szkołach i bardzo często wdawałam się w zażarte dyskusje z Jehowymi , uwżałam się z najmądrzejszą na świecie bo na każdy ich werset odpowiadałam swoim wersetem , nawet lubiłam ten challenge.. a tu proszę okazuje się , że dyskutowali ze mną tylko dlatego, że byłam odpowiednio znaczona w ich księgach.
Książka bardzo ciekawa, pokazuje jak często negatywnie religie wpływają na rozwój dziecka. Jak ważne jest wsparcie bliskich i patrzenie na drugiego człowieka bez oceniania go.

Ja też wyleczyłam się z religijnego fanatyzmu w którym spędziłam dzieciństwo tak jak Robert więc doskonale rozumiem i polecam ten pamiętnik Świadka.

Robet Rient opisuje traumy przez które przeszedł wynikające z przynależności do tzw " kociej wiary". Ile to razy spotykaliśmy świadków Jehowy na swoich podwórkach? Dziś naprzykład wracając z porannego joggingu zostałam przywitana przez Jehowh's witness przed swoimi drzwiami i przypomniałam sobie właśnie o tej interesującej książce.
Dla niewtajemniczonych dziennik...

więcej Pokaż mimo to

avatar
956
142

Na półkach: , ,

Robert jest moim rówieśnikiem. W poprzednim życiu, o którym opowiada w książce Świadek, był Łukaszem. Odkąd pamięta czuł się inny. Niedopasowany do świata. Ograniczony zakazami, nakazami, religią, historią, własną niemocą.

Łukasz urodził się i wychował we wspólnocie świadków Jehowy. W autobiograficznej książce opisuje hermetyczną społeczność wyznawców, więc dla kogoś niewtajemniczonego w szczegóły (jak ja),ale zainteresowanego tematem (jak ja),Świadek jest lekturą bardzo interesującą i, momentami, przerażającą. Reportaż ten, rekomendowany przez samego Mariusza Szczygła, to przede wszystkim opis walki z samym sobą, z własną wiarą, z seksualnością. To miotanie się w przestrzeni, którą Łukasz chce ogarnąć, ale nie potrafi. Raz mocno wierzy i praktykuje, zyskuje nawet uznanie w kręgach wspólnoty; innym razem odrzuca, buntuje się, ucieka.
Nie jest łatwo wyrwać korzeni, odciąć się od wszystkiego, co bezpiecznie znane, ale autor pokazuje, że można, a nawet trzeba. Dlatego "rodzi się" Robert, dlatego powstaje Świadek. Rient zmienia imię i nazwisko, aby zacząć żyć nie jako świadek Jehowy, ale jako człowiek. Po prostu człowiek.

Reportaż Roberta Rienta to boleśnie szczery dziennik zagubionego nastolatka. Świadek pokazuje proces dorastania w konserwatywnym środowisku, jakim jest wspólnota świadków Jehowy.
Dla mnie lektura tej książki była wartościowa głównie ze względu na ukazanie "od środka" praktyk wyznawców Jehowy. Ciekawe są przemyślenia człowieka, który ma wątpliwości, który nie przyjmuje biernie tego, co mu się wmawia (choć są momenty, kiedy Łukasz jest wzorowym przedstawicielem wspólnoty). Jednak bywały chwile, gdy ta niewielkich rozmiarów książka nużyła, gdy spisane myśli stawały się zbyt chaotyczne. Być może mętlik był zamierzony, oddawał to, co działo się w głowie Roberta, ale miejscami utrudniał lekturę.

Lubię, gdy przeczytana książka wzbogaca moją wiedzę o świecie. Dlatego uważam, że warto sięgnąć po Świadka.

Robert jest moim rówieśnikiem. W poprzednim życiu, o którym opowiada w książce Świadek, był Łukaszem. Odkąd pamięta czuł się inny. Niedopasowany do świata. Ograniczony zakazami, nakazami, religią, historią, własną niemocą.

Łukasz urodził się i wychował we wspólnocie świadków Jehowy. W autobiograficznej książce opisuje hermetyczną społeczność wyznawców, więc dla kogoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
457
431

Na półkach: , , ,

Książek poruszających tematykę różnych odłamów religijnych, jest na rynku wydawniczym bardzo wiele.
„Świadek” ukazuje nam hermetyczne środowisko Świadków Jehowy.
Każdy z nas miał z nimi styczność, jednak czy tak naprawdę są nam znani?
Jakie wrażenie wywarła na mnie relacja byłego członka tej społeczności?
Zapraszam do zapoznania się z moją opinią….
https://taka-jest-agata.blogspot.com/2023/09/robert-rient-swiadek.html

Książek poruszających tematykę różnych odłamów religijnych, jest na rynku wydawniczym bardzo wiele.
„Świadek” ukazuje nam hermetyczne środowisko Świadków Jehowy.
Każdy z nas miał z nimi styczność, jednak czy tak naprawdę są nam znani?
Jakie wrażenie wywarła na mnie relacja byłego członka tej społeczności?
Zapraszam do zapoznania się z moją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
639
547

Na półkach: , , ,

Za dużo osobistego smędzenia (przepraszam, że jestem mało empatyczna),a za mało faktów o całej organizacji. A z chęcią bym o tym poczytała.

Za dużo osobistego smędzenia (przepraszam, że jestem mało empatyczna),a za mało faktów o całej organizacji. A z chęcią bym o tym poczytała.

Pokaż mimo to

avatar
519
221

Na półkach:

Mocne, krótkie, treściwe, szokujące, bolące. Wstrząsające prawie na równi z "My, dzieci z dworca Zoo". Ciekawa warstwa informacyjna o świadkach Jehowy. Świetnie pokazane kryzys i zagubienie bardzo inteligentnego człowieka, który chciałby pasować do świata, w którym został wychowany. Poszukiwanie tożsamości i lepienie siebie od nowa. Powodzenia w dalszym życiu, panie Robercie, trzymam kciuki!

Mocne, krótkie, treściwe, szokujące, bolące. Wstrząsające prawie na równi z "My, dzieci z dworca Zoo". Ciekawa warstwa informacyjna o świadkach Jehowy. Świetnie pokazane kryzys i zagubienie bardzo inteligentnego człowieka, który chciałby pasować do świata, w którym został wychowany. Poszukiwanie tożsamości i lepienie siebie od nowa. Powodzenia w dalszym życiu, panie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
39

Na półkach: , ,

Zmarnowany potencjał. Zaczyna się nieźle, ale później dostajemy łzawą historię niedojrzałego emocjonalnie studenta. Autor, opisując swoje rozbuchane życie nocne, a przede wszystkim dość naiwne emocje, całkowicie niszczy swoją wiarygodność jako rzetelnego narratora opowieści o Świadkach Jehowy. Przeczytałem z pewnym zainteresowaniem, ale i coraz bardziej rosnącym zażenowaniem.

Zmarnowany potencjał. Zaczyna się nieźle, ale później dostajemy łzawą historię niedojrzałego emocjonalnie studenta. Autor, opisując swoje rozbuchane życie nocne, a przede wszystkim dość naiwne emocje, całkowicie niszczy swoją wiarygodność jako rzetelnego narratora opowieści o Świadkach Jehowy. Przeczytałem z pewnym zainteresowaniem, ale i coraz bardziej rosnącym zażenowaniem.

Pokaż mimo to

avatar
952
865

Na półkach:

Zaczyna się w latach dziewięćdziesiątych, w Polsce. Łukasz urodził się w grudniu 1980, a w lipcu 1994 został ochrzczony na stadionie w Wałbrzychu. Świadkowie Jehowy nie chrzczą niemowląt i noworodków, bo Jezus powiedział wyraźnie, żeby przyszłego wyznawcę najpierw nauczać (Mt. 28:19,20).

To książka o Światkach Jehowy i ich zamkniętym świecie. Opowiada o sobie Łukasz oraz, o Łukaszu i innych kwestiach religijnych – Robert. Kim jest Łukasz, a kim naprawdę jest Robert, dowiadujemy się mniej więcej w połowie książki. W każdym razie jest to zderzenie wewnętrznego świata młodego człowieka i jego emocjonalnych i duchowych konfliktów z oficjalnym stanowiskiem Świadków Jehowy.

Świadkowie Jehowy, zwani wcześniej Badaczami Pisma Świętego, to religia powstała stosunkowo niedawno, bo w XIX wieku; liczy sobie na świecie jakieś 8 mln wyznawców, w Polsce prawdopodobnie około 120 tys.

„Świadkowie Jehowy nie chcą rozmawiać. Nie po to pukają do obcych drzwi. Przyszli nawracać. Nie są zainteresowani innym od własnego sposobem myślenia, oni znają prawdę. Teraz, wytrenowani na zebraniach, użyją wszystkich narzędzi i środków, by do prawdy zaprowadzić innych. Zrobią to z uśmiechem, życzliwie, rozumiejąc każdy problem, który dręczy człowieka dopóty, dopóki się nie ochrzci. Wiedzą, skąd się wzięliśmy, jaki jest sens życia, co się dzieje po śmierci, dlaczego umieramy. Wszystko, co ważne, wiedzą. Na co dzień, zamiast obserwować, wolą oceniać”.

Łukasz jest odmieńcem i dziwolągiem, bo należy do „kociej wiary”, ale kiedy od niej powoli odchodzi, zostaje wyklęty również w swojej wspólnocie.

Ta książka mogłaby się stać… no, może nie bestsellerem, ale opracowanie non-fiction bardzo poczytnym. Czemu nie jest? Czy autorowi zabrakło iskry geniuszu? A może… tu przypomina mi się cytat z innej pozycji:
„Ludzie są bardzo przywiązani do swoich przekonań. Nie dążą do poznania prawdy, chcą tylko pewnej formy równowagi i potrafią zbudować sobie w miarę spójny świat na swoich przekonaniach. To daje im poczucie bezpieczeństwa, więc podświadomie trzymają się tego, w co uwierzyli”*.

A także pewne powiedzenie (parafraza moja): ludzie trzeźwo myślący, niezaburzeni, normalni, z otwartym umysłem, mają przekonania zbudowane na wiedzy i doświadczeniu. Pozostali mają przekonania zamiast wiedzy i doświadczenia.

Czy polski katolik chciałby się czegokolwiek dowiedzieć? Cokolwiek zrozumieć, poznać?






--
* Laurent Gounelle, „O człowieku, który chciał być szczęśliwy”, tłum. Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak, wyd. Świat Książki, 2010, s. 49.

Zaczyna się w latach dziewięćdziesiątych, w Polsce. Łukasz urodził się w grudniu 1980, a w lipcu 1994 został ochrzczony na stadionie w Wałbrzychu. Świadkowie Jehowy nie chrzczą niemowląt i noworodków, bo Jezus powiedział wyraźnie, żeby przyszłego wyznawcę najpierw nauczać (Mt. 28:19,20).

To książka o Światkach Jehowy i ich zamkniętym świecie. Opowiada o sobie Łukasz oraz,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1642
268

Na półkach: , , , , , , ,

Jest to najlepsza książka o świadkach Jehowy jaką kiedykolwiek czytałem!
Konstrukcja książki to trzy punkty widzenia. Wewnętrzny świat skonfliktowanego w sobie młodego człowieka i oficjalne stanowisko Świadków. Czy bohater to typowy świadek Jehowy? Raczej nie. Ale jest człowiekiem wyjątkowym, nietuzinkowym, ekscentrycznym. Kiedy dodamy do tego zasady moralne świadków Jehowy i budzącą się w nim orientację seksualną sprzeczną z oficjalną moralnością religii, w którą starał się szczerze wierzyć, mamy psychiczną mieszankę wybuchową. Ta książka to obiektywny opis Świadków Jehowy, bez hagiografii i upiększania, bez jadu szyderstwa i uszczypliwości osób rozgoryczonych, to opowieść o emocjach bez emocji, to opowieść o psychomanipulacji i demagogii. Troszeczkę czułem się zawiedziony końcówką książki. Mimo wszystko i tak była ona dla mnie arcyciekawa.

Jest to najlepsza książka o świadkach Jehowy jaką kiedykolwiek czytałem!
Konstrukcja książki to trzy punkty widzenia. Wewnętrzny świat skonfliktowanego w sobie młodego człowieka i oficjalne stanowisko Świadków. Czy bohater to typowy świadek Jehowy? Raczej nie. Ale jest człowiekiem wyjątkowym, nietuzinkowym, ekscentrycznym. Kiedy dodamy do tego zasady moralne świadków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
3

Na półkach:

Przeczytałem jednym tchem. Wzruszające, łapiące za serce historia. Ważne jest też walor edukacyjny, który opowiada jak wygląda życie we wspólnocie świadków Jehowy.

Przeczytałem jednym tchem. Wzruszające, łapiące za serce historia. Ważne jest też walor edukacyjny, który opowiada jak wygląda życie we wspólnocie świadków Jehowy.

Pokaż mimo to

avatar
343
210

Na półkach:

Misz masz. Gdyby z każdej z trzech konstrukcji zrobić osobną książkę i wyciąć połowę, byłoby świetnie.

Dostajemy tu ciekawe informacje o Świadkach Jechowy, ale przeplatane życiorysem młodego człowieka. Tam, gdzie ma to bezpośredni związek z wiarą, tam jest to interesujące. Niestety 80% to „zwykłe życie” (acz przeplatane odkrywaniem tożsamości i spędzaniem wolnego czasu, długimi akapitami z pamiętnika i listów).

Przeczytałem do końca i nie dowiedziałem się, jaki był cel tej książki. Jej narrator i jego życie były mi obojętne.

Misz masz. Gdyby z każdej z trzech konstrukcji zrobić osobną książkę i wyciąć połowę, byłoby świetnie.

Dostajemy tu ciekawe informacje o Świadkach Jechowy, ale przeplatane życiorysem młodego człowieka. Tam, gdzie ma to bezpośredni związek z wiarą, tam jest to interesujące. Niestety 80% to „zwykłe życie” (acz przeplatane odkrywaniem tożsamości i spędzaniem wolnego czasu,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    638
  • Chcę przeczytać
    597
  • Posiadam
    118
  • 2019
    17
  • 2018
    16
  • Literatura faktu
    12
  • Reportaż
    12
  • Chcę w prezencie
    8
  • Teraz czytam
    7
  • 2015
    7

Cytaty

Więcej
Robert Rient Świadek Zobacz więcej
Robert Rient Świadek Zobacz więcej
Robert Rient Świadek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także