Z prof. Michałem Lubiną na pewno nie zgadzam się w kwestii oceny junty wojskowej, która chroni kraj przed rozpadem i jest z pewnością lepszym rozwiązaniem niż rządy motłochu ulegającego populistom, tym niemniej książka jest naprawdę bardzo dobra. Niby Birma jest interesującym krajem, ale myślę, że bez erudycji i żartu profesora raczej nie przeczytałbym o niej blisko 400 stron :)

Z prof. Michałem Lubiną na pewno nie zgadzam się w kwestii oceny junty wojskowej, która chroni kraj przed rozpadem i jest z pewnością lepszym rozwiązaniem niż rządy motłochu ulegającego populistom, tym niemniej książka jest naprawdę bardzo dobra. Niby Birma jest interesującym krajem, ale myślę, że bez erudycji i żartu profesora raczej nie przeczytałbym o niej blisko 400...

Dla mnie bardzo solidna pozycja dla osób wybierających się do Mjanmy. Zawsze szukam przed wyjazdem historii kraju razem z kontekstem stosunków międzynarodowych. Zdecydowanie polecam dla tych którzy się wybierają na zwiedzanie, albo tych chcących dowiedzieć się czegoś o kraju. Sporo ciekawostek historycznych to dodatkowy plus, a nie tylko suche fakty.

Dla mnie bardzo solidna pozycja dla osób wybierających się do Mjanmy. Zawsze szukam przed wyjazdem historii kraju razem z kontekstem stosunków międzynarodowych. Zdecydowanie polecam dla tych którzy się wybierają na zwiedzanie, albo tych chcących dowiedzieć się czegoś o kraju. Sporo ciekawostek historycznych to dodatkowy plus, a nie tylko suche fakty.

Bardzo przystępnie napisana książka, nie jest to typowa publikacja historyczna skupiająca się na suchych faktach. Zdecydowanie można polecić każdemu raczkującemu w temacie regionu Azji Południowo-Wschodniej.

Bardzo przystępnie napisana książka, nie jest to typowa publikacja historyczna skupiająca się na suchych faktach. Zdecydowanie można polecić każdemu raczkującemu w temacie regionu Azji Południowo-Wschodniej.

To naprawdę dobra książka, widać, że napisana przez człowieka z pasją. Miałam tę przyjemność by uczestniczyć w kursie (m.in. o Birmie) prowadzonym przez autora i czytając ją czułam się jak na wykładach. Książka jest świetnym uzupełnieniem tematu. Jednak odnoszę wrażenie, że jest bardzo szczegółowa i porusza każdą możliwą kwestię, to z jednej strony na plus, ale z drugiej - strasznie dużo wiedzy jest przez to do przyswojenia. Z tego powodu bardziej polecam ją ludziom, którzy o Birmie już co nieco wiedzą, ale nie odradzam też laikom, mnie po prostu zdecydowanie gorzej czytało się o kwestiach, o których wcześniej nie słyszałam. Bardzo podobały mi się podsumowania po każdym rozdziale. Birma ma niezwykle ciekawą i burzliwą historię, naprawdę warto się z nią zapoznać.

To naprawdę dobra książka, widać, że napisana przez człowieka z pasją. Miałam tę przyjemność by uczestniczyć w kursie (m.in. o Birmie) prowadzonym przez autora i czytając ją czułam się jak na wykładach. Książka jest świetnym uzupełnieniem tematu. Jednak odnoszę wrażenie, że jest bardzo szczegółowa i porusza każdą możliwą kwestię, to z jednej strony na plus, ale z drugiej -...