rozwiń zwiń

Odwrócony świat

Okładka książki Odwrócony świat
Christopher Priest Wydawnictwo: Mag Seria: Artefakty fantasy, science fiction
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Artefakty
Tytuł oryginału:
Inverted World
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2016-02-03
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-03
Data 1. wydania:
1979-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374806329
Tłumacz:
Robert Waliś
Tagi:
Artefakty

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
607 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
339
64

Na półkach:

Osobom, które książki nie czytały, mogę napisać niewiele. Uważam ją za genialną, bo jest to książka, o której myśli się jeszcze długo po przeczytaniu. Jest to jedna z niewielu książek, która nie jest autorstwa Zajdla, a dla której zawaliłem pół nocy, nie mogąc przerwać czytania. Jest to książka, która fascynuje stworzonym światem i rozbudza matematyczne umysły, bo prawa fizyki zdają się tam być odmienne. Nie będę pisał więcej, bo szkoda psuć lekturę, mogę jedynie dodać: NIE CZYTAJCIE ŻADNYCH RECENZJI. Ja po przeczytaniu książki, przerobiłem ich kilkanaście, żeby zobaczyć jak tę książkę widzieli inni - większość z nich zdradza mniej lub bardziej istotne szczegóły (nawet z zakończeniem włącznie), będąc raczej streszczeniami. A Priest napisał coś, co daje ogromną satysfakcję z samodzielnego domyślania się różnych smaczków. Po co dostawać wszystko na talerzu?

Schody zaczynają się po przeczytaniu zakończenia...

[SPOILER]

Ogromna część czytelników zadowala się wyjaśnieniem Liz, jakoby wszystkie zjawiska zaistniałe w obrębie miasta i doświadczone przez jego mieszkańców, były spowodowane jedynie przez zaburzenia percepcji. Zaburzenia te mają mieć związek z polem translateracji. Dwa takie pola - jedno naturalne i poruszające się po powierzchni Ziemi, drugie generowane przez miasto - umożliwiają produkcję energii elektrycznej, przepływa ona między nimi. Podobno też przebywanie w takim polu powoduje zniekształcenie percepcji i mutacje DNA.

Ale czy takie wyjaśnienie jest wystarczające? Przecież nie jest ono dostarczone przez wszechwiedzącego narratora, a jedynie przez jedną z postaci książkowych. Przez osobę, która całe życie spędziła poza miastem i nie może do końca zrozumieć tego co tam zachodzi, a zatem szuka prostego rozwiązania. Może zatem zjawisko to nie zostało tak dokładnie zbadane i się myli? Wszak mieszkańcy miasta doświadczają życia w polu przez ponad 200 lat, może skutki są dalece bardziej idące, a zaburzenia percepcji są jedynie mylną diagnozą postawioną po zbadaniu wpływu pola przez kilka dni?

Co nie pasuje do diagnozy percepcji:
- wygięte tory pozostają wygięte po przeniesieniu w stronę północy,
- miejskie ubrania rozdarły się pod wpływem szybkiej zmiany w ciałach dziewcząt,
- dziecko nie mogło z dala od miasta przyjmoać mleka Rosario,
- dylatacja czasu zaistniała faktycznie, czas dla osób w przeszłości i przyszłości płynie inaczej,
- Helward naprawdę miał problem z poruszaniem się ku przyszłości, kiedy był na południu - potrzebował raków i odczuwał działającą tam siłę,
- wyznaczanie optimum - raczej niemożliwe, aby jedynie percepcja powodowała odchylanie wahadełka w różnych kierunkach.

Mało tego, nad niektórymi z powyższych problemów zastanawia się sam bohater książki, który ostatecznie nie zostaje przekonany do wersji Liz. Nie jest to zatem brak konsekwencji autora w wyjaśnianiu koncepcji świata, Priest sam chciał, abyśmy zauważyli powyższe rozbieżności. Może w takim razie zakończenie wcale nie daje nam odpowiedzi. Być może, zatrzymanie miasta i nie podjęcie próby przekroczenia oceanu spowoduje śmierć wszystkich mieszkańców. O czym przekonany był Helward.

Bo oni wcale nie mają tylko zaburzonej percepcji.

Po zatrzymaniu miejskiego generatora w oczach mieszkańców nic się nie zmieniło. Kształt słońca nadal pozostał dyskiem. Można zatem przypuszczać, że im dłużej pozostawali w działaniu pola, tym bardziej zostali oderwani od rzeczywistego świata. Przynajmniej tak wygląda jedna z moich koncepcji - pole translateracji otwiera wrota do innego, alternatywnego czy równoległego świata, w którym prawa fizyki są odmienne. Pozostając w jego działaniu są "przeciągani" na jego stronę, a skutki zmian coraz bardziej odczuwalne. Być może, jeżeli osoba z zewnątrz przebywałaby w mieście kilka(naście) lat, zaczęłaby odczuwać skutki podobne do jego stałych mieszkańców. Działałoby to i w drugą stronę - jeżeli generator pola został wyłączony, potrzeba długiego okresu, aby skutki przestały być odczuwalne. Nie chodzi tu o samą percepcję - oni po prostu zaczynają działać według odmiennych praw fizyki. Dlaczego zatem dziecko należało do "tamtego" świata? No cóż, w końcu się w nim urodziło, a materiał genetyczny ojca pozostawał cały czas pod wpływem działania sił translateracji.

Jako ciekawostkę dodam, że... Trilateracja to metoda wyznaczania współrzędnych punktów w terenie poprzez podział terenu na trójkąty i pomiar długości ich boków (ustalanie miejsca optimum?). Transliteracja to konwersja tekstu zapisanego znakami jednego pisma fonetycznego na inne pismo fonetyczne. Myślę więc, że autorska "translateracja" ma na celu opisanie punktu optimum, który w połączeniu z generatorem miasta, konwertuje jeden rodzaj świata na inny. A może już tylko szukam znaków tam, gdzie ich nie ma?

Oczywiście ciężko udzielić jednoznacznej i zadowalającej odpowiedzi. Jest to otwarte zakończenie i możemy tu sobie tylko gdybać na temat tego, co jak naprawdę działała ta odmienność mieszkańców miasta. Nie zgadzam się natomiast z faktem, że to tylko zaburzenie percepcji. Sądzę, że autor chciał nas zostawić w rozterce i w moim przypadku mu się to udało.

A jak wy to widzicie?

Parę ciekawych uwag można znaleźć w tym tekście (angielski), szczególnie ciekawy jest ostatni akapit. Oczywiście tekst również zawiera spoilery. Osoby, które czytają, ale nie rozumieją koncepcji świata, mogą jednak tam zerknąć, aby obejrzeć obrazki - przedstawiają jego wygląd - to dla tych, którzy z matematyką się nigdy nie lubili. :-)

https://criticalhypocrisy.wordpress.com/2014/04/03/the-inverted-world/

(EDIT 2020: autor wyłączył bloga, załączam więc chociaż link do ilustracji kształtu świata - dla osób, które niekoniecznie wiedziały o co chodzi podczas czytania https://en.wikipedia.org/wiki/Inverted_World#/media/File:InvertedWorld.jpg)

Dla nieznających angielskiego ostatni akapit powyższego tekstu w luźnym tłumaczeniu:

"Po przeczytaniu książki rozmawiałem o niej z dziewczyną. Wyjaśniłem jej koncepcję i odwrócenie sytuacji na końcu (że niby to tylko zaburzenie percepcji). Powiedziała, że dla niej ma to sens. Wprawiła mnie tym w osłupienie:
- Ależ to nie ma żadnego sensu! Czytałem czego doświadczył bohater! To nie może być prawda! No i w końcu ten odwrócony świat był tak dobrze obmyślony!
- Oczywiście, że to może być prawda. To najlepsze wyjaśnienie, to raczej gadanie o nieskończonej ilości ciał w skończonej przestrzeni nie miało sensu.
Kilka dni później uświadomiłem sobie, że podczas gdy ja przeczytałem książkę i doświadczyłem jej, kompletnie odrzucając to odwrócenie sytuacji na końcu, ona, mogąc zrozumieć jedynie to co ja jej opowiedziałem, zaakceptowała "rzeczywistość".

Tego dnia staliśmy się niczym Helward i Liz.

Jeśli to było zamierzone to autor jest niesamowicie przenikliwy."

Osobom, które książki nie czytały, mogę napisać niewiele. Uważam ją za genialną, bo jest to książka, o której myśli się jeszcze długo po przeczytaniu. Jest to jedna z niewielu książek, która nie jest autorstwa Zajdla, a dla której zawaliłem pół nocy, nie mogąc przerwać czytania. Jest to książka, która fascynuje stworzonym światem i rozbudza matematyczne umysły, bo prawa...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    885
  • Przeczytane
    741
  • Posiadam
    339
  • Artefakty
    33
  • Fantastyka
    30
  • Ulubione
    20
  • Chcę w prezencie
    13
  • 2018
    11
  • Science Fiction
    11
  • 2017
    8

Cytaty

Więcej
Christopher Priest Inverted World Zobacz więcej
Christopher Priest Odwrócony świat Zobacz więcej
Christopher Priest Odwrócony świat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także