Jest to bardzo ciepła oraz urocza książka, chyba najlepsza jaką w życiu przeczytałam. Pełna wspaniałych zdjęć czworonogów, które miała autorka oraz jej dzieci i mężowie, a także inni bliscy jej ludzie. Opowiada o pierwszych psach, z którymi miała do czynienia i o tym jak je pokochała. Były w tej książce i takie momenty, kiedy Steel traciła swoich psich przyjaciół, a także jej dzieci. Było widać, że czuła do nich wielkie przywiązanie. Autorka miała i chyba nadal ma szczególną słabość do jednej rasy.
Jednym z psów, które najbardziej zapamiętałam jest suczka chihuahua imieniem Minnie Mouse, która była tak maleńka, że mogła podróżować w torbie samolotem do Francji. To było po prostu mega! Bardzo wesoła i radosna książka, która jest książką, przez którą brnie się tak szybko, że koniec przychodzi zdecydowanie za szybko, kiedy się ona nam bardzo podobała.
Książkę jak najbardziej oceniam na max gwiazdek, bo bardzo mi się podobała, dlatego też zachęcam Was do jej przeczytania, jeśli zamierzacie sięgnąć po coś naprawdę lekkiego i radosnego!

Jest to bardzo ciepła oraz urocza książka, chyba najlepsza jaką w życiu przeczytałam. Pełna wspaniałych zdjęć czworonogów, które miała autorka oraz jej dzieci i mężowie, a także inni bliscy jej ludzie. Opowiada o pierwszych psach, z którymi miała do czynienia i o tym jak je pokochała. Były w tej książce i takie momenty, kiedy Steel traciła swoich psich przyjaciół, a także...

Nie kupie!
Kochamm koty!
Chętnie przeczytałam i jest tam pare mądrych rzeczy o posiadaniu zwierząt.

Nie kupie!
Kochamm koty!
Chętnie przeczytałam i jest tam pare mądrych rzeczy o posiadaniu zwierząt.

sięgnęłam po tę książkę zupełnie przypadkiem. w bibliotece wypatrzyła ją moja malutka siostrzyczka zachwycając się pieskiem na okładce :) ni czytam tej autorki, ale raz jedyny dałam jej szansę , no i to był strzał w dziesiątkę! w książce pani Steel opowiada o swoich pieskach obecnych, byłych, małych, dużych, kupionych i wręczonych, brzydkich jak gryfonik z przodozgryzem i ślicznych , jak obecna chihuahua , ale wszystkich bezwzględnie KOCHANYCH. Polecam wszystkim miłośnikom zwierząt, oraz tym którzy kochają tych miłośników!

sięgnęłam po tę książkę zupełnie przypadkiem. w bibliotece wypatrzyła ją moja malutka siostrzyczka zachwycając się pieskiem na okładce :) ni czytam tej autorki, ale raz jedyny dałam jej szansę , no i to był strzał w dziesiątkę! w książce pani Steel opowiada o swoich pieskach obecnych, byłych, małych, dużych, kupionych i wręczonych, brzydkich jak gryfonik z przodozgryzem i...

Któż by pomyślał, że o posiadaniu psów można napisać ciekawą książkę. Zwykle po takie pozycje sięgają osoby, które chcą się dowiedzieć, jak pielęgnować psa, ile dawać mu jeść, słowem, pożyteczne informacje mające ułatwić życie z pupilem.
"Czysta radość" od początku jest inna, od razu uwagę zwraca autor: Danielle Steel to poczytna autorka książek z zakresu literatury kobiecej. Pisze głównie romanse, ale znajdziemy też takie z wątkiem kryminalnym czy historycznym. Lubię jej książki.
Odrobinę zastanawiałam się czy opowieść o psach mi się spodoba, bowiem ja psa- pupila nie mam, za to uwielbiam koty. Po przeczytaniu kilku pierwszych stron już wiedziałam, że obawy były niepotrzebne. Danielle Steel z lekkością opisuje swoje życie z psami, których miała naprawdę wiele. Widać, że kocha zwierzęta, w jej domu można znaleźć różne rasy, najbardziej związana jest z Minnie. Psów w domu bywało 11, co razem z dziewiątką dzieci Danielle daje mały rozgardiasz.
Książka to nie tylko opowieść, to również poradnik, jak postępować z psami.
Najbardziej podobały mi się wspomnienia Danielle o dawaniu zwierząt w prezencie. Jej się udało, odwaga została nagrodzona, a obdarowani zadowoleni. Zaakcentować należy, że dawanie żywego zwierzęcia w jako podarunek powinno być przemyślane bo nie jest to zabawka, ale też obowiązek Wiele też się słyszy o nagannym porzucaniu psów w lesie czy gdzieś indziej bo po prostu się znudził.
Książka jest ładnie wydana, twarda oprawa nadaje jej wyglądu eleganckiego. Mały format sprawia, że bez problemu można ją wrzucić do torebki bez obaw o zniszczenie.

Któż by pomyślał, że o posiadaniu psów można napisać ciekawą książkę. Zwykle po takie pozycje sięgają osoby, które chcą się dowiedzieć, jak pielęgnować psa, ile dawać mu jeść, słowem, pożyteczne informacje mające ułatwić życie z pupilem.
"Czysta radość" od początku jest inna, od razu uwagę zwraca autor: Danielle Steel to poczytna autorka książek z zakresu literatury...

Chyba spodziewałam się czegoś więcej - ciekawostek z życia z psami i wspomnień, a dostałam raczej poradnik dla początkującego hodowcy.

Chyba spodziewałam się czegoś więcej - ciekawostek z życia z psami i wspomnień, a dostałam raczej poradnik dla początkującego hodowcy.

Piękna książka o przyjaźni z psami, które towarzyszyły pisarce od dzieciństwa . Bogato ilustrowana zdjęciami ze wspólnych podróży i spędzonych razem radosnych chwil. Słynna pisarka opisuje również dramatyczne chwile jak walka z chorobami czy śmierć pupila.

Piękna książka o przyjaźni z psami, które towarzyszyły pisarce od dzieciństwa . Bogato ilustrowana zdjęciami ze wspólnych podróży i spędzonych razem radosnych chwil. Słynna pisarka opisuje również dramatyczne chwile jak walka z chorobami czy śmierć pupila.

Dla miłośników psów bardzo śliczna, przyjemna książka z ogromnym poczuciem humoru. Uwielbiam Danielle czytać ma wspaniałe, mądre powieści sięgam chętnie po kolejne:)

Dla miłośników psów bardzo śliczna, przyjemna książka z ogromnym poczuciem humoru. Uwielbiam Danielle czytać ma wspaniałe, mądre powieści sięgam chętnie po kolejne:)