Fatale #01: Śmierć podąża za mną
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Fatale (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Fatale #1-5
- Wydawnictwo:
- Mucha Comics
- Data wydania:
- 2014-10-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-07
- Liczba stron:
- 136
- Czas czytania
- 2 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361319481
- Tłumacz:
- Robert P. Lipski
- Tagi:
- fatale komiks brubaker
W czasach współczesnych Nicolas Lash natyka się na sekret, który poprowadzi go najmroczniejszą ze ścieżek, jakie tylko można sobie wyobrazić... ku uwodzicielskiej kobiecie, prawdziwej femme fatale, która od lat 30. XX wieku ucieka przed swoimi prześladowcami.
W latach 50. XX wieku reporter z San Francisco Hank Raines napotyka tę samą kobietę i zostaje wciągnięty do okrutnej rozgrywki pomiędzy skorumpowanym gliną a mężczyzną, który jest bardziej potworem niż człowiekiem.
Kim jednak jest Josephine i jaka jest jej tajemnica? Ilu ludzi jeszcze umrze, by spełnić jej życzenie. Ilu będzie gotowych dla niej zabić?
Fatale to udana mieszanina czarnego kryminału i horroru. Opowieść o prawdziwie epickim rozmachu, z jaką nigdy wcześniej się nie zetknęliście.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 136
- 50
- 47
- 36
- 17
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
-Jestem Nicolas Lash. -Czyli ludzie mówią ci "Nick"? -Nie, jeśli to ode mnie zależy.
OPINIE i DYSKUSJE
Fatale to mroczna opowieść o niezdrowej fascynacji piękną i niebezpieczną kobietą, ukazana w dwóch wymiarach czasowych. Mroczny klimat noir przedstawiający kryminalistyczne dochodzenie z elementami magii i okultyzmu. Ilustracje Seana Phillipsa są świetne i klimatyczne, pasujące do klimatu opowieści noir.
Fatale to mroczna opowieść o niezdrowej fascynacji piękną i niebezpieczną kobietą, ukazana w dwóch wymiarach czasowych. Mroczny klimat noir przedstawiający kryminalistyczne dochodzenie z elementami magii i okultyzmu. Ilustracje Seana Phillipsa są świetne i klimatyczne, pasujące do klimatu opowieści noir.
Pokaż mimo toFATALE to mieszanka wybuchowa, która przykuwa uwagę i nie daje spokoju. Pozostawia czytelnika głodnym do samego końca, niczym tytułowa femme fatale.
Zjawiskowa kobieta, okultystyczna sekta, strzelaniny, przelotne romanse i masa mężczyzn tracących nie tylko rozum. To elementy składające się na rewelacyjne dzieło niezawodnego duetu twórców. Niesamowicie satysfakcjonująca podróż przez czas i miejsca, gdzie piękna i przeklęta Josephine’a zawsze znajduje się w centrum paskudnych zdarzeń.
Ed Brubaker w fenomenalny sposób prowadzi narracje. Postacie są wyraźne a świat przedstawiony brudny i mroczny. Tempo prowadzenia historii jest rewelacyjne. Rysunki Seana Phillipsa oczywiście na wysokim poziomie. Jestem fanem jego stylu.
Bardzo przyjemnie spędziłem czas z tą serią. Nie mogłem się oderwać od czytania, a próbowałem się delektować lekturą, dlatego przynajmniej nie czytałem więcej niż jeden tom dziennie.
Serdecznie polecam osobą lubiącym klimaty noir i kryminalne zagadki okraszone motywami okultystycznymi.
FATALE to mieszanka wybuchowa, która przykuwa uwagę i nie daje spokoju. Pozostawia czytelnika głodnym do samego końca, niczym tytułowa femme fatale.
więcej Pokaż mimo toZjawiskowa kobieta, okultystyczna sekta, strzelaniny, przelotne romanse i masa mężczyzn tracących nie tylko rozum. To elementy składające się na rewelacyjne dzieło niezawodnego duetu twórców. Niesamowicie satysfakcjonująca...
Twórczość Eda Brubakera poznałem przy lekturze "Velvet" i mimo braku zachwytu, to wspomnianą serię czytało mi się bardzo przyjemnie. Dlatego po "Fatale" sięgnąłem bez cienia wahania, choć nie liczyłem na coś szokującego. Po zakończeniu lektury pierwszego tomu poczułem się pozytywnie zaskoczony, gdyż komiks okazał się być genialny, idealnie wpasowując się w mój gust. Mamy tutaj mroczny kryminał, rasowy horror oraz nutę nawiązania do dzieł Lovecrafta. Całość, zarówno od strony fabularnej jak i rysunku, wypada świetnie. Jednak to co najbardziej przykuło moją uwagę to postacie. Tych jest całkiem sporo zaś pierwszy tom opowiada jak jeden z bohaterów poznaje mroczną przeszłość przyjaciela jego ojca. Wszystkich zaś łączy jedna osoba... kobieta... prawdziwa Femme Fatale.
Główną bohaterką tego tomu, jak i całej serii jest tajemnicza, młoda, ciemnowłosa, piękna niewiasta imieniem Josephine. Sęk w tym, że spotykamy ją w takim stanie zarówno obecnie jak i w latach 50-tych XX wieku, gdzie rozgrywa się znaczna większość tego albumu. Co ciekawe czytelnik szybko odkrywa, że Jo jest o wiele starsza i pierwsze wzmianki o niej sięgają lat 30-stych. Kobieta wykorzystuje mężczyzn aby osiągnąć swoje cele, choć czasem zdarza się mieć wyrzuty sumienia i słabość do kilku pechowych wybranków. Jednym z nich jest Dominic Henry Raines, na którego potocznie wołano "Hank". Amerykański dziennikarz śledczy w latach 50-tych XX, później pisarz podrzędnych kryminałów, które jednak przyniosły mu sporo pieniędzy. Czytelnik poznaje jego losy za sprawą syna jego przyjaciela - Nicolasa Lash'a. Mężczyzna, z pasmem białych włosów na głowie, został zmuszony po śmierci Raines'a do zajęcia się jego pochówkiem i rozporządzeniem majątkiem. Podczas ceremonii pogrzebowej poznaje tajemniczą kobietę, zaś wieczorem przeszukując posiadłość zmarłego pisarza natrafia na dziwny maszynopis niewydanej książki, napisanej jeszcze za czasów jego pracy dziennikarskiej w 1957 roku. Jednak lekturę przerywają nieoczekiwane okoliczności w wyniku których Nicolas ląduje w szpitalu z poharataną głową oraz nogą, czy raczej tym co z niej zostało. Jedynym śladem jest tajemniczy maszynopis i czytając go, czytelnik zostaje zabrany do San Francisco z 1956 roku, gdzie zdawać by się mogło, wszystko się zaczęło. Przynajmniej dla Raines'a.
Lwia część komiksu dzieje się właśnie w tamtym okresie, a całość szybko okazuje się być tylko przystankiem dla Josephine, w jej walce z tajemniczym przeciwnikiem rodem z piekła. Nie mam tutaj na myśli metafory, bo okultyzm, satanizm i demoniczne istoty są dla bohaterów tego komiksu chlebem powszednim. Trzeba jednak oddać honor Brubakerowi, gdyż naprawdę bardzo umiejętnie połączył wątki kryminalne z paranormalnymi. Tym samym nadał opowieści bardzo mrocznego klimatu, ale zachowując sporą dawkę realizmu. Całość jest jak odcinek wyjęty z Archiwum X, tylko że lepiej napisany i ciekawiej oprawiony.
Najciekawiej wypada tutaj dwóch bohaterów - wspomniany wcześniej dziennikarz śledczy oraz jego cel, niejaki detektyw Booker. Ten pierwszy wpada w sidła Josephine już na starcie, zaś drugi ma z nią o wiele dłuższą oraz bardziej złożoną relację. Wie też z kim mierzy się kobieta i zna prawdziwą naturę całej sprawy. Tymczasem dziennikarz błąka się po omacku, z czasem poznając fakty, które są przytłaczające nawet dla niego. Finał jego relacji z Femme Fatale jest ciekawy, choć tak naprawdę punktem wyjścia dla całej serii jest Nicolas, czytający jego sekretną książkę. W tym momencie warto zaznaczyć, że narrator został przedstawiony w formie opisów z maszynopisu niewydanego dzieła. Świetnie oddaje to charakter odkrywania przez czytelnika, jak i samego Nicolasa, poszczególnych fragmentów całej historii.
Należy też co nieco powiedzieć o samej Josephine. Nie jest ona typową kobietą fatalną, zwodzącą mężczyzn i wykorzystującą ich jak zabawki. Ma nieraz wyrzuty sumienia, potrafi kochać i nie umie ot tak po prostu poświęcić kogoś dla swej sprawy. Zresztą jej plan nie zakładał niczego takiego, ale jak to w życiu bywa, plany biorą często w łeb. Z tego powodu czytelnik czuje do niej sympatię, choć jednocześnie trochę się dystansuje. Widzi wyraźnie, ze to nie ona jest "głównym złym", a przy tym sama kobieta staje się źródłem cierpienia innych, nieraz zwieńczonego śmiercią.
Od strony graficznej całość jest wykonana perfekcyjnie. Za rysunek odpowiada Sean Phillips zaś kolorami zajął się Dave Stewart i ich praca wypadła lepiej niż mógłbym się spodziewać. Komiks ma mroczny klimat, dominuje w nim czerń w różnych tonacjach, a postacie są rewelacyjnie nakreślone. Spotkamy tutaj w praktyce każdy typ bohatera będący ikoną gatunku horroru czy kryminału. Dziwne monstrum, budzących niepokój "braci" od mokrej roboty, robiących też za mrocznych posłańców, ludzi w habitach koloru krwi czy też naiwnego dziennikarza. Wygląda to obłędnie i łatwo pozwala wczuć się czytelnikowi w przedstawioną w komiksie historię.
Pierwszy tom "Fatale" wciągnął mnie od pierwszych stron. Jest mroczny, dynamiczny, ciekawie napisany i ma finał zachęcający do sięgnięcia po kolejny album. Do tego na końcu zaprezentowano zbiór okładek do poszczególnych zeszytów (rozdziałów) zamieszczonych w tym komiksie oraz posłowie od autora. Warto dokładnie przestudiować oba. "Fatale" jest z pewnością tym co idealnie trafia w mój osobisty gust, jako miłośnika kryminałów. Jednak jeśli ktoś woli horrory, również bez problemu się tutaj odnajdzie. Serię śmiało mogę polecić każdemu miłośnikowi dzieł Lovecrafta już po lekturze pierwszego albumu, licząc że kolejne utrzymają poziom.
Twórczość Eda Brubakera poznałem przy lekturze "Velvet" i mimo braku zachwytu, to wspomnianą serię czytało mi się bardzo przyjemnie. Dlatego po "Fatale" sięgnąłem bez cienia wahania, choć nie liczyłem na coś szokującego. Po zakończeniu lektury pierwszego tomu poczułem się pozytywnie zaskoczony, gdyż komiks okazał się być genialny, idealnie wpasowując się w mój gust. Mamy...
więcej Pokaż mimo toFemme Fatale - kobieta przekleństwo. Kobieta, której działania, a może samo istnienie jest przyczyną nieszczęść dla wielu mężczyzn. Zwiedzeni jej urokiem, seksapilem zachowują się jak lunatycy. Zdradzają, kradną, mordują - przekraczają normy społeczne. Kobieta zło. A co jeśli ta kobieta musi działać tak jak działa, a co jeśli nad nią jest zło, którego ona panicznie się boi i musi wykonywać jego polecenia? Jeśli jest tylko trybikiem machinie zła, mocy, o których nie mamy pojęcia?
https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2199-fatale-tom-1-smierc-podaza-za-mna
Femme Fatale - kobieta przekleństwo. Kobieta, której działania, a może samo istnienie jest przyczyną nieszczęść dla wielu mężczyzn. Zwiedzeni jej urokiem, seksapilem zachowują się jak lunatycy. Zdradzają, kradną, mordują - przekraczają normy społeczne. Kobieta zło. A co jeśli ta kobieta musi działać tak jak działa, a co jeśli nad nią jest zło, którego ona panicznie się boi...
więcej Pokaż mimo toKomiks dostałam jako prezent. Początkowo byłam do niego sceptycznie nastawiona. Tytuł sugerował pozycję w zupełnie innym stylu - sądziłam, że jest to standardowy kryminał z nutką romansu. Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że jest to bardziej mroczna i skomplikowana pozycja.
Komiks dostałam jako prezent. Początkowo byłam do niego sceptycznie nastawiona. Tytuł sugerował pozycję w zupełnie innym stylu - sądziłam, że jest to standardowy kryminał z nutką romansu. Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że jest to bardziej mroczna i skomplikowana pozycja.
Pokaż mimo toZa dużo okultyzmu (niestety),za mało fabuły. Miejscami drastyczne skojarzenia z tzw. Czerwoną Magią, znaną z Thorgala. Po następny tom nie sięgnę.
Za dużo okultyzmu (niestety),za mało fabuły. Miejscami drastyczne skojarzenia z tzw. Czerwoną Magią, znaną z Thorgala. Po następny tom nie sięgnę.
Pokaż mimo toNa razie dupki nie urywa, ale może być. Zobaczymy co dalej będzie bo ponoć ma być lepiej.
Na razie dupki nie urywa, ale może być. Zobaczymy co dalej będzie bo ponoć ma być lepiej.
Pokaż mimo toBrubaker i Sean Phillips trzymają swój poziom. Jak ktoś lubi - to brać w ciemno. Pierwszy tom średnio do mnie trafił, ale w kolejnych jest już znacznie lepiej (moim zdaniem).
Brubaker i Sean Phillips trzymają swój poziom. Jak ktoś lubi - to brać w ciemno. Pierwszy tom średnio do mnie trafił, ale w kolejnych jest już znacznie lepiej (moim zdaniem).
Pokaż mimo toDobry rozrywkowy komiks. Klimatyczny, dobrze napisany i fajnie grający ze znajomymi motywami. Natomiast nie warto liczyć na żadne objawienie
Dobry rozrywkowy komiks. Klimatyczny, dobrze napisany i fajnie grający ze znajomymi motywami. Natomiast nie warto liczyć na żadne objawienie
Pokaż mimo toPierwszy tom pod względem fabularnym nie zachwyca. To co jest wyjątkowe to warstwa techniczna, w szczególności scenariusz i kompozycja.
Fabuła: 6/10
Scenariusz: 9/10
Kompozycja: 7/10
Ilustracje: 7/10
Wydanie: 9/10
Pierwszy tom pod względem fabularnym nie zachwyca. To co jest wyjątkowe to warstwa techniczna, w szczególności scenariusz i kompozycja.
Pokaż mimo toFabuła: 6/10
Scenariusz: 9/10
Kompozycja: 7/10
Ilustracje: 7/10
Wydanie: 9/10