Maluch. Biografia
- Kategoria:
- motoryzacja
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2014-10-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-06
- Liczba stron:
- 316
- Czas czytania
- 5 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324032365
- Tagi:
- Polska historia motoryzacja maluch fiat 126p mały fiat polski fiat fsm
Wielki żywot małego fiata!
Nie był szybki jak porsche ani przestronny jak ford, ale pokochały go miliony Polaków. Jeździł nim Pawlak w „Nie ma mocnych” i „Czterdziestolatek” inżynier Karwowski. Doskonale sprawdzał się jako milicyjny radiowóz oraz samochód dostawczy, gdy akurat „rzucili” pralki. Na wakacje nad Bałtyk i do Bułgarii woził całe rodziny, a trójkę marzycieli z Krakowa zabrał w zwariowaną podróż dookoła świata. Fiat 126p, popularne „toczydełko”, to członek wielu polskich rodzin. To symbol wszystkiego, co w PRL-u wzniosłe i marne zarazem. Samochód – legenda.
Skąd się wziął? Jakie plany miała wobec niego władza? Jak zdobywano na niego talony, a jak deficytowe części, gdy się psuł? I jaki spotkał go koniec?
W pierwszej, pełnej anegdot i ciekawostek biografii Malucha Przemysław Semczuk opowiada nieznaną historię złotego dziecka polskiej motoryzacji. Bogato ilustrowane wydanie zabiera czytelników w podróż do czasów młodości – własnej lub rodziców.
Idealny prezent nie tylko dla fanów motoryzacji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 139
- 126
- 65
- 11
- 6
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
Opinia
Kto jeszcze trochę pamięta czasy PRL-u, wie, że maluch był przedmiotem pożądania. Czymś, na co nie każdy Kowalski mógł sobie pozwolić. A nawet jeśli go było na niego stać, trudno go było dostać. Przemysław Semczuk w książce pt. „Maluch. Biografia” snuje przed czytelnikiem opowieść o małym autku, a jednocześnie zabiera nas w podróż po komunistycznej Polsce.
Jak to się stało, że polskie władze podpisały z Fiatem umowę, dzięki której można było produkować fiata 126p? Historia zaczyna się w 1968 roku, kiedy wreszcie wydaje się, że nastanie możliwość produkcji samochodu dla przeciętnego Kowalskiego. Choć można było kupić syrenę, nie spełniała ona oczekiwań. Wybór padł na fiata 126, auto najtańsze w swojej klasie, a jednocześnie ekonomiczne w eksploatacji i spełniające wymagania (przynajmniej podstawowe) nie tylko zwykłego obywatela, ale również władz.
Jednak dopiero w 1972 roku zaprezentowano pojazd, który miał być produkowany w Polsce. Po podpisaniu odpowiednich umów z Włochami, ruszyła produkcja. Dzisiaj trudno sobie wyobrazić ten entuzjazm i radość. W końcu wydawało się, że wreszcie następuje jakaś normalność w kraju. Każdy chciał mieć takie auto. Nazwano je maluchem – więc widać że darzono autko powszechną sympatią. Trudniej jednak było je dostać. No chyba, że posiadało się dewizy – wtedy drzwi do szybkiego nabycia auta stały otworem. Za gotówkę, albo na raty – takie były kolejne opcje. No i warto było mieć szczęście. Pierwsi posiadacze książeczek PKO otrzymywali auto w drodze losowania.
Mało kto wie, że dwa „maluchy” wyruszyły w podróż dookoła świata. Autor relacjonuje tę eskapadę – choć równie dobrze mogłaby powstać z tego oddzielna książka. A jak Polacy użytkowali małego fiata? Wiadomo, z niebywałą fantazją. Wytłumaczeniem niech będzie to, że nie było innej możliwości, bo jak inaczej przeciętny Nowak miał przywieźć do domu pralkę, czy telewizor?
Książka Przemysława Semczuka pokazuje dlaczego i w jaki sposób maluchy znalazły się w Polsce. A przede wszystkim autor opowiada o samochodzie, który stał się legendą. Stało się tak trochę na przekór, bo właściwie nie mieliśmy żadnego wyboru. Można było znienawidzić małego fiata, albo choć trochę polubić. Zostawało to ostatnie, ponieważ właśnie to auto dawało Polakowi trochę więcej możliwości, niż miał wcześniej. Wreszcie realne stały się wypady za miasto, a nawet wyjazdy za granicę. I nikomu nie przychodziło do głowy, żeby narzekać, że jest ciasno. To była niemal wolność…
W biografii nie zabraknie ciekawostek, anegdot, a nawet dowcipów na temat malucha. Dla mnie ważna była historia, bo przecież Przemysław Semczuk, aby opowiedzieć o fiaciku, musiał również przybliżyć czytelnikom tło, opisać życie codzienne z czasów gierkowskiego PRL-u. Przyznam, że nie znam się na motoryzacji, jednak owa niewiedza nie przeszkadza mi w odbiorze książki.
Kto jeszcze trochę pamięta czasy PRL-u, wie, że maluch był przedmiotem pożądania. Czymś, na co nie każdy Kowalski mógł sobie pozwolić. A nawet jeśli go było na niego stać, trudno go było dostać. Przemysław Semczuk w książce pt. „Maluch. Biografia” snuje przed czytelnikiem opowieść o małym autku, a jednocześnie zabiera nas w podróż po komunistycznej Polsce.
więcej Pokaż mimo toJak to się...