Spirit Animals - jedna seria, sześć tomów, siedmiu bestsellerowych pisarzy. Nad zakupem pierwszej części nie zastanawiałam się długo. Gdy tylko dostrzegłam złote, połyskujące litery, układające się w imię i nazwisko mojego ulubionego autora - Brandona Mulla, od razu pobiegłam do kasy.
Brandon Mull to czarodziej słów - tak powiedział o nim Rick Riordan i takiego samego zdania jestem także ja. Ten amerykański pisarz zasłynął z bestselerowej serii fantasy pt. Baśniobór. Napisał także wiele innych, uwielbianych (nie tylko) przeze mnie książek, między innymi cyklu Pięciu Królestw oraz Pozaświatowców. To on jest pomysłodawcą literackiego projektu, jakim jest seria książek Spirit Animals.
Uwielbiam i doceniam twórczość Brandona Mulla, który i tym razem mnie nie zawiódł.
Abeke, Meilin, Conor i Rollan - czworo jedenastolatków mieszkających w odległych od siebie zakątkach Erdas, przechodzi rytuał Nektaru Ninani. Podczas ceremonii przywołane zostają cztery Wielkie Bestie - wilk, lamparcica, panda i sokolica. Od tej pory życie młodych bohaterów zmienia się na zawsze, a los całego świata leży w ich rękach. Dzieci udają się w niebezpieczną podróż, podczas której muszą odkryć magiczną więź łączącą je ze zwierzoduchami i ocalić Erdas.
Trzymająca w napięciu, fantastyczna opowieść. Wciąga już od pierwszej strony. Barwni i oryginalni bohaterowie. Każda z głównych postaci reprezentuje inne cechy charakteru, wyznaje inne wartości.
Wspaniały humor miesza się tu z tajemniczymi wątkami i intrygą. Rozdział za rozdziałem nie pozwala czytelnikowi oderwać się ani na chwilę, choć większość zwrotów akcji jest niestety łatwa do przewidzenia. Jednocześnie książka w bardzo ciekawy sposób opowiada o pięknie przyjaźni, rodzinnej miłości i poznawaniu samego siebie.
Lekka, napisana prostym językiem, dzięki czemu przyjemnie się ją czyta. Ja pochłonęłam ją całą w zaledwie jeden wieczór.
Jedyną wadą książki są podejmowane przez młodych jedenastoletnich bohaterów dojrzałe decyzje, moim zdaniem zbyt dojrzałe, nieadekwatne do ich wieku.
Zwierzoduchy wywarły na mnie pozytywne wrażenie. Lekturę polecam wszystkim, którzy pragną zrelaksować się nad książką.

http://passionica.blogspot.com/

Spirit Animals - jedna seria, sześć tomów, siedmiu bestsellerowych pisarzy. Nad zakupem pierwszej części nie zastanawiałam się długo. Gdy tylko dostrzegłam złote, połyskujące litery, układające się w imię i nazwisko mojego ulubionego autora - Brandona Mulla, od razu pobiegłam do kasy.
Brandon Mull to czarodziej słów - tak powiedział o nim Rick Riordan i takiego samego...