rozwińzwiń

Gra o władzę

Okładka książki Gra o władzę Danielle Steel
Okładka książki Gra o władzę
Danielle Steel Wydawnictwo: Znak Seria: Między słowami literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Między słowami
Tytuł oryginału:
Power Play
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2014-05-19
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-19
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324025473
Tłumacz:
Agnieszka Myśliwy
Tagi:
sukces małżeństwo rozwód kariera miłość władza
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
141 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1211
966

Na półkach: , ,

Swiat biznesu zdominowany jest przez mezczyzn. Jednak i kobiety doskonale sie w nim odnajduja a do tego nie sa takimi pracoholikami jak mezczyzni. Sa tu pokazane dwa odrebne swiaty ludzi pracujacych w wielkich korporacjach. Kobiety sa wrazliwe i kochajace oraz chcace miec dzieci rodzine. Natomiast mezczyzni chca tylko wladzy pieniedzy i by wszystko bylo na ich zawolanie. Ksiazka bardzo wciaga i pokazuje duzo prawd zyciowych.

Swiat biznesu zdominowany jest przez mezczyzn. Jednak i kobiety doskonale sie w nim odnajduja a do tego nie sa takimi pracoholikami jak mezczyzni. Sa tu pokazane dwa odrebne swiaty ludzi pracujacych w wielkich korporacjach. Kobiety sa wrazliwe i kochajace oraz chcace miec dzieci rodzine. Natomiast mezczyzni chca tylko wladzy pieniedzy i by wszystko bylo na ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
64

Na półkach: ,

Zapowiadało się ciekawie, a wyszło...nudno? Przeciętnie? Schematycznie? Sama nie wiem, ale wyszło tak, że czytałam tę książkę bez większego zaangażowania. Ot tak, żeby ją po prostu skończyć.

Temat naprawdę ciekawy - porównanie tego jak funkcjonują kobiety i mężczyźni na najwyższych szczeblach władzy w korporacyjnym świecie oraz jak ich praca wpływa na życie rodzinne. Ale co z tego, że temat interesujący, skoro dalej nuda?
Wszystko do bólu przewidywalne, a postaci schematyczne. Fiona - idealna w każdym calu, wspaniała matka, piękna, zgrabna, wygląda na młodszą niż jest, zorganizowana, inteligentna, zawsze wzorowo wywiązuje się ze swoich obowiązków, bez problemu łączy życie matki i prezesa ogromnej korporacji. Marshall - przystojny, wysportowany, inteligentny, w pracy ideał, w życiu prywatnym dupek. Nic mnie tu nie zaskoczyło. Wątek miłosny Fiony i dziennikarza też bez niespodzianek - skrzywdzona kobieta nie chce angażować się w nowy związek, aż spotyka na swojej drodze księcia i zaczyna się sielanka.
Naprawdę można było stworzyć interesującą historię o tej tematyce. Szkoda, że się nie udało.

Denerwowały mnie w tej książce opisy. Wyglądały trochę jak wyjęte z opowiadania gimnazjalisty. Dialogi też naciągane.

Chyba nie sięgnę po kolejne książki tej autorki.

Zapowiadało się ciekawie, a wyszło...nudno? Przeciętnie? Schematycznie? Sama nie wiem, ale wyszło tak, że czytałam tę książkę bez większego zaangażowania. Ot tak, żeby ją po prostu skończyć.

Temat naprawdę ciekawy - porównanie tego jak funkcjonują kobiety i mężczyźni na najwyższych szczeblach władzy w korporacyjnym świecie oraz jak ich praca wpływa na życie rodzinne. Ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
12

Na półkach: ,

Sięgnęłam po tę książkę po raz drugi, by przypomnieć sobie jej bohaterów i ich perypetie. Dzieła tej autorki czyta mi się znakomicie, lubię jej warsztat i doceniam ją. W tej powieści spotykamy się ze światem, gdzie na pierwszym miejscu jest praca, władza i pieniądz. Główni bohaterowie, czyli Fiona i Marshall zajmują równorzędne stanowiska, lecz diametralnie różne style życia prowadzą. Wokół tego kręci się cała fabuła. Książka dobra, ciekawa, ale nie można o niej powiedzieć, że jest arcydziełem. Niemniej jednak, polecam serdecznie :)

Sięgnęłam po tę książkę po raz drugi, by przypomnieć sobie jej bohaterów i ich perypetie. Dzieła tej autorki czyta mi się znakomicie, lubię jej warsztat i doceniam ją. W tej powieści spotykamy się ze światem, gdzie na pierwszym miejscu jest praca, władza i pieniądz. Główni bohaterowie, czyli Fiona i Marshall zajmują równorzędne stanowiska, lecz diametralnie różne style...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Pierwsza i z pewnością ostatnia książka tej autorki. Wymiotować się chce od pierwszego rozdziału. Trochę jakbym czytała książkę nastolatki, która uważa, że świat składa się z ideału. Wszystko jest tak idealne, do porzygu. Zero realizmu. Nawet w disneyowskich bajkach jest więcej dramaturgii.

Pierwsza i z pewnością ostatnia książka tej autorki. Wymiotować się chce od pierwszego rozdziału. Trochę jakbym czytała książkę nastolatki, która uważa, że świat składa się z ideału. Wszystko jest tak idealne, do porzygu. Zero realizmu. Nawet w disneyowskich bajkach jest więcej dramaturgii.

Pokaż mimo to

avatar
298
217

Na półkach:

No nie ukrywajmy, nie jest to książka górnolotna ale w czasie weekendu jak najbardziej polecam.
Miłe, przyjemnie się czyta....

No nie ukrywajmy, nie jest to książka górnolotna ale w czasie weekendu jak najbardziej polecam.
Miłe, przyjemnie się czyta....

Pokaż mimo to

avatar
437
247

Na półkach:

Książka bardzo fajna,a okładka przykuwająca wzrok :). Była bardzo prawdziwa i ukazywała teraźniejszość.

Książka bardzo fajna,a okładka przykuwająca wzrok :). Była bardzo prawdziwa i ukazywała teraźniejszość.

Pokaż mimo to

avatar
853
408

Na półkach:

ciekawa

ciekawa

Pokaż mimo to

avatar
473
454

Na półkach: ,

Opowieść o tym jak się plotą historie rożnych osób. Jak jedna decyzja jednego człowieka wpływa na losy wielu osób, rodzin. Przeciętna książka ale ma swój urok.

Opowieść o tym jak się plotą historie rożnych osób. Jak jedna decyzja jednego człowieka wpływa na losy wielu osób, rodzin. Przeciętna książka ale ma swój urok.

Pokaż mimo to

avatar
1855
330

Na półkach: , , , , ,

Lubię przeznaczać książki na różne okazje. Tę przypisałam „na deszczowy weekend”. Niestety, weekend przeciągnął się znacznie: bardzo znużyła mnie Danielle i jej „Gra o władzę”. Książka dotyka tematu reguł gry w świecie wielkiego biznesu, które inne są dla kobiet, inne dla mężczyzn. Mogłoby być interesująco, a jest płytko, schematycznie i przewidywalnie.

Ona bizneswoman, wysokiego szczebla. Przedstawiana przez autorkę jako piękna, mądra, szlachetna, bogata, pracowita, oddająca każdą wolną chwilę dorosłym dzieciom, mająca z nimi doskonały kontakt itp., itd… „Była wysoka i szczupła, w dobrej formie fizycznej…”. Po kilkunastu godzinach pracy w biurze, po jeździe do i z pracy samochodem, po częstej pracy w domu do późnych godzin tak, że „zasypiała w ubraniu w łóżku z dokumentami”?
Autorka uzasadniając doskonałość bohaterki w roli matki oraz dobry kontakt matki i córki wprowadza scenę, podczas której córka, studentka drugiego roku, dzwoni do matki do pracy, bo chce za kilka dni pożyczyć od niej jej nową spódnicę (której rodzicielka jeszcze nie miała na sobie),i mimo, że matka kilkakrotnie tłumaczy niezręczność sytuacji (szykuje się właśnie do bardzo ważnego spotkania) i prosi, by porozmawiały wieczorem, córka obraża się. A autorka tłumaczy to, jako ciepłe relacje matki i córki: „Alyssa często do niej dzwoniła, czego dowodził dzisiejszy poranek”.

I on. Reporter z dorobkiem, stosujący tylko prawe reguły gry, niezwykle przystojny, niezwykle inteligentny, pracowity, też bogaty, czarujący i oczarowujący wszystkich wokół.

Spotykają się. I wszystko toczy się zgodnie z przewidywaniami.

Jest kilka, zapowiadających się interesująco, wątków pobocznych. Niestety, one również, kończą się zgodnie z przewidywaniami.

Jeśli dodać do tego niedociągnięcia typu rachunkowego: różnica wieku między dziećmi głównej bohaterki wynosi trzy lata (ta informacja pojawia się w tekście kilkakrotnie),a w innym miejscu dowiadujemy się, że gdy starsze z dzieci, miało trzy latka, matka znudzona wychowywaniem malca, poszła do pracy i „od tego czasu pracowała na pełen etat na poważnych posadach”… To kiedy urodziła to młodsze o trzy lata? – to, niestety, nie mogę zaliczyć lektury tej książki weekendowych przyjemności.

Lubię przeznaczać książki na różne okazje. Tę przypisałam „na deszczowy weekend”. Niestety, weekend przeciągnął się znacznie: bardzo znużyła mnie Danielle i jej „Gra o władzę”. Książka dotyka tematu reguł gry w świecie wielkiego biznesu, które inne są dla kobiet, inne dla mężczyzn. Mogłoby być interesująco, a jest płytko, schematycznie i przewidywalnie.

Ona bizneswoman,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
11

Na półkach:

O ile fabuła płaska ale można uznać ją za ok "do przeczytania", to język pisarki okazuje się być naprawdę mocno amatorski - czytając miałam wrażenie, że sama niekiedy napisałabym to lepiej. Autorka chcąc stworzyć jasny profil postaci często powtarza te same zwroty typu "ona bardzo lubi czytać" "ona czyta bo bardzo to lubi". Szczerze myślałam że to pierwsza/jedyna książka autorki, tym bardziej rozczarowujące okazało się odkrycie że jej książki uznawane są za bestsellery...
Książkę szybko się czyta, ale nałogowo czytając książki stwierdzam że język pisania (szczególnie opisy, dialogi jeszcze są ok..) woła o trwogę!

O ile fabuła płaska ale można uznać ją za ok "do przeczytania", to język pisarki okazuje się być naprawdę mocno amatorski - czytając miałam wrażenie, że sama niekiedy napisałabym to lepiej. Autorka chcąc stworzyć jasny profil postaci często powtarza te same zwroty typu "ona bardzo lubi czytać" "ona czyta bo bardzo to lubi". Szczerze myślałam że to pierwsza/jedyna książka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    230
  • Przeczytane
    217
  • Posiadam
    52
  • Chcę w prezencie
    13
  • Danielle Steel
    9
  • Ulubione
    4
  • 2014
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2016
    2
  • Przeczytane 2015
    2

Cytaty

Więcej
Danielle Steel Gra o władzę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także