Książka ta została napisana jeszcze przed procesem i egzekucją irackiego dyktatora. Pan Malik przedstawia mnóstwo informacji dotyczących młodości Saddama Husajna, jego rodziny, pięcia się po szczeblach władzy, wreszcie apogeum i schyłku jego dyktatury. Wiele z tych informacji było mi całkiem nieznanych. Książka stawia pytanie, na ile rażąca - nawet jak na warunki świata arabskiego - brutalność i megalomania reżimu Saddama Husajna wynikała z patologicznych rysów jego osobowości, gangsterskiego otoczenia, w którym dorastał tudzież domniemanych praktyk pedofilskich, jakich rzekomo był ofiarą jako młody chłopiec, a na ile miała związek ze swoistą kulturą politycznej przemocy, jaka przez dekady panowała w Iraku. Poznajemy również życie rodzinne tyrana, jego osobiste upodobania, słabostki, pasje, poglądy. Autor nie pomija też błędów wobec reżimu Husajna popełnionych przez zachodnich polityków. Iracki dyktator był zdolny - co nieraz udowodnił - przechytrzyć swoich wrogów, zarówno tych wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Jego reżim był stricte świecki (jednym z najbliższych współpracowników Saddama był chrześcijanin Tarik Aziz), co - mimo jego antyizraelskiej retoryki - pomogło mu zyskać poparcie wielu krajów Zachodu i Wschodu. Szczególnie bliskie więzi łączyły Husajna z Francją, Niemcami i ZSRR - krajami, które de facto zbudowały iracką machinę militarną użytą przeciw Iranowi i Kuwejtowi, a także przeciw własnym obywatelom - Kurdom i szyitom. I choć wszelki fundamentalizm religijny był w saddamowskim Iraku brutalnie zwalczany, to sam dyktator - gdy trzeba było - przybierał pozę głęboko wierzącego muzułmanina. Było to widoczne m. in. w czasie kryzysu kuwejckiego (1990-91). Saddam Husajn nie uniknął jednak fatalnych błędów. Najpierw agresji przeciw Iranowi, co zamiast przynieść szybkie zwycięstwo nad osłabionym przez rewolucję rywalem, zamieniło się w trwającą 8 lat krwawą wojnę pozycyjną. Kolejnym błędem była inwazja na Kuwejt, która miast przyczynić się do rozwiązania problemu irackiego zadłużenia wobec tego kraju i przejęcia jego złóż ropy i gazu, okazała się preludium do przegranej wojny z USA i ich sojusznikami oraz wyniszczających Irak sankcji ONZ.
Podsumowując, książka Pana Malika jest napisana w sposób bardziej rzetelny i ciekawy niż większość publikacji o podobnej tematyce. Na pewno nie jest to jeszcze jedna z sensacyjnych opowiastek o "Rzeźniku z Bagdadu". To raczej próba uczciwej analizy osobowości i charakteru rządów człowieka, którego nieposkromione ambicje przez długi czas ciążyły nad Bliskim Wschodem.

Książka ta została napisana jeszcze przed procesem i egzekucją irackiego dyktatora. Pan Malik przedstawia mnóstwo informacji dotyczących młodości Saddama Husajna, jego rodziny, pięcia się po szczeblach władzy, wreszcie apogeum i schyłku jego dyktatury. Wiele z tych informacji było mi całkiem nieznanych. Książka stawia pytanie, na ile rażąca - nawet jak na warunki świata...