Chodźcie, idziemy

Okładka książki Chodźcie, idziemy
Janusz Rudnicki Wydawnictwo: W.A.B. Seria: ...archipelagi... literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
...archipelagi...
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374142823
Średnia ocen

                6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
90 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
442
339

Na półkach: ,

Ta książka to naprawdę twardy orzech do zgryzienia.
Na poziomie fabularnym - bohater wraca z emigracji do Polski, ale nie zdąży się nacieszyć swoją tutaj bytnością, bo w jego bloku wybucha gaz, co staje się impulsem dla wielu różnych wydarzeń. Rzeczywiście wybuchy gazu były w naszym kraju w latach dziewięćdziesiątych (kiedy dzieje się akcja powieści) niemal epidemią i bardzo ciekawym zabiegiem było dodanie do książki ilustracji złożonych z gazetowych wycinków na ten temat (zakładam, że wycinki autentyczne, aczkolwiek nie weryfikowałam). Fabuła odnosi się też do trudnej i złożonej historii stosunków polsko-niemieckich w XX wieku.
Autor posłużył się dość popularną ostatnio konwencją, podstawą narracji czyniąc po prostu myśli bohatera, próbując je odwzorować możliwie naturalnie/realistycznie. Powoduje to, że narracja jest chwilami dość chaotyczna, oscyluje od tego, co się dzieje, do całkiem abstrakcyjnych skojarzeń. Wydarzenia zdają się przybierać charakter groteski, dzieją się rzeczy szalone, a nieraz trudno określić, co jest wydarzeniami, a kiedy bohater tylko sobie fantazjuje. Pojawia się sporo ciekawych przemyśleń na tematy - że tak to ujmę - ogólnożyciowe, wplecionych w akcję i nie trącących moralizowaniem.
I tak przez większość książki, obrazy zmieniają się jak w kalejdoskopie, bohaterowie wiecznie gdzieś jadą czy idą, coś ich ciągle gdzieś pcha. Wszystko zmienia sama końcówka, ostatnie krótkie rozdziały, stanowiące w sumie coś na kształt epilogu. Nagle z szalonej historii (która wprawdzie porusza wątki historyczne i tożsamościowe, ale jest raczej zabawna lub dziwna niż refleksyjna) wyłania się ostre zakończenie, od którego robi się i słabo, i niedobrze.
I chyba o to tu chodziło. Najpierw mamy jednostkową historię, w której w sposób groteskowy pokazuje się trudną powojenną koegzystencję Polaków z zachodnim sąsiadem. Na tym etapie jest dość zabawnie i to usypia naszą czujność. Bo na koniec dostajemy ten sam wątek, ale z innej perspektywy, a pozbawiony lżejszej oprawy, i obrywamy nim między oczy i wstać już potem nie możemy.
I trudno mi to wszystko podsumować i ocenić, ale przeczytać na pewno warto.

Ta książka to naprawdę twardy orzech do zgryzienia.
Na poziomie fabularnym - bohater wraca z emigracji do Polski, ale nie zdąży się nacieszyć swoją tutaj bytnością, bo w jego bloku wybucha gaz, co staje się impulsem dla wielu różnych wydarzeń. Rzeczywiście wybuchy gazu były w naszym kraju w latach dziewięćdziesiątych (kiedy dzieje się akcja powieści) niemal epidemią i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    112
  • Chcę przeczytać
    92
  • Posiadam
    37
  • Literatura polska
    4
  • 2013
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2018
    2
  • 2014
    2
  • Ulubione
    2
  • Mam EBOOK
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chodźcie, idziemy


Podobne książki

Przeczytaj także