Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 1 min):
https://www.youtube.com/watch?v=FT6vRznbzpA

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=99

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 1 min):
https://www.youtube.com/watch?v=FT6vRznbzpA

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=99

Bardzo ciekawa książka - tytuł zmyla czytelnika, prawdopodobnie chodziło tu o marketing.

Pomijając nieco niefortunny tytuł; jest to bardzo dobra książka, ukazująca interakcje społeczne. Podręcznik pokazuje pewnego rodzaju mechanizmy w jakich funkcjonują grupy ludzi, widać, że wiedza poparta jest wieloletnim doświadczeniem autora - bo jego wskazówki działają.

Autor sprawnie zrozumiał działanie "pola" i tego jak należy działać w grupie, by uchodzić za wartościowego faceta. Pokazuje - jak nie wpaść w pułapki, w jakie wpada większość facetów w interakcjach z kobietami.

Na pewno dobra książka, ukazująca, jak niszczą nas złe nawyki.

9/10.

Bardzo ciekawa książka - tytuł zmyla czytelnika, prawdopodobnie chodziło tu o marketing.

Pomijając nieco niefortunny tytuł; jest to bardzo dobra książka, ukazująca interakcje społeczne. Podręcznik pokazuje pewnego rodzaju mechanizmy w jakich funkcjonują grupy ludzi, widać, że wiedza poparta jest wieloletnim doświadczeniem autora - bo jego wskazówki działają.

Autor...

Ta książka powinna być podręcznikiem w szkole podstawowej dla osób płci męskiej, a w programie nauki szkolnej musi znalezć się przedmiot, w którym uczy się młodych ludzi jak budować udane znajomości, przyjaznie, relacje damsko-męskie, budować związki, zakładać rodzinę i tak dalej. Nie do pomyślenia jest wręcz, że w ogóle nie ma tej tematyki w programie nauczania szkolnego.
Wracając do książki, napisał ją gość, który 13 lat spędził, na badaniu tzw. social dynamics, koleś nic nie robił, tylko chodził w miejsca, gdzie zbierały się większe lub mniejsze grupy ludzi w celach towarzyskich, czyli potocznie mówiąc kluby, imprezy, prywatki itp. Skupił się głównie na relacji kobieta-mężczyzna, ale doszedł do tego starając się badać wszystkie możliwe rodzaje interakcji międzyludzkich jakie się tworzą w tego typu zgromadzeniach. I teraz najważniejsze - to co udało mu się zrobić jest to rozbicie na czynniki pierwsze, całego procesu jaki się tworzy pomiędzy kobietą, a mężczyzną od momentu poznania, aż do tzw. początków "miłości". Zrobił to dzięki niezliczonej ilości podejść do nieznanych kobiet i sprawdzaniu przeróżnych kombinacji słownych, wizualnych, gestykulacji ciałem, zabiegów towarzyskich, metodą "małych kroczków" dochodzenia do celu, uczeniu się na własnych błędach i odkrywaniu i wypróbowywaniu nowych technik. Ten człowiek, który nazywa siebie Mystery, cały czas się tym zajmuje. Nazwał cały ten proces najpierw "Mystery Method", potem "Venusian Arts", uczestników Pick Up Artist (PUA) i do tej pory przeszkolił miliony mężczyzn na całej planecie. Był on pierwszą osobą, która uczyła mężczyzn w terenie, czyli w praktyce, jak nawiązywać skuteczne i udane relacje damsko-męskie. Zaczął to robić w drugiej połowie lat 90tych zeszłego wieku, jednym z jego uczniów był Neil Strauss, dziennikarz "pod przykrywką" piszący o tej tematyce artykuły, w ostateczności wydał książkę "Gra", która była światowym bestsellerem i wydobyła całą społeczność PUA na światło dzienne.
Stawiam wiedzę i umiejętności zawarte w tej książce na równi z tabliczką mnożenia, umiejętnością pisania i czytania oraz przypowieściami biblijnymi. Jest to jedna z najważniejszych książek w moim życiu, niektórych wskazówek tutaj zawartych szukałem od kilkunastu lat, nareszcie wyjaśniły mi się sprawy, w których od wielu lat tkwiłem w ślepym zaułku. Jest to pierwsza książka, którą po przeczytaniu zacząłem czytać od nowa. Jest to najdroższa książka w moim życiu, za używany 10letni egzemplarz z 2009 roku zapłaciłem ponad sto złotych i kupiłem go po przeczytaniu, a nie przed!
Mylący jest tutaj tytuł książki i rysunek na okładce. Jest to prosty zabieg marketingowy, mający przyciągnąć uwagę osób płci męskiej, prawdopodobnie, gdyby książkę nazwano jak tworzyć udane relacje z kobietami- poradnik dla mężczyzn, mało kto by to kupił. Dla zachęty dano właśnie taki tytuł, powrzucano w środek, trochę "lekko sprośnego" męskiego żargonu, żeby zaciekawić do dalszego czytania, bo trzeba przyznać szczerze, jak ktoś nie ma wczęsniejszego pozytywnego doświadczenia życiowego w tej tematyce, to może się zniechęcić, opanowanie tej metody zajmuje minimum 2 lata przy całkowitym się poświęceniu. Dlatego właśnie powinno być się tego uczonym stopniowo już w szkole podstawowej. Jest to jednak wiedza jedynie dla połowy ludzkości na kuli ziemskiej, a konkretnie dla mężczyzn, dla kobiet ta wiedza jest bezużyteczna. Następną rzeczą, którą trzeba dodać, ta książka utyka w miejscu, w którym się podejmuję decyzję na temat przyszłości realcji damsko-męskiej. Nie jest poradnik jak tworzyć szczęśliwy związek. W celu zdobycia takiej wiedzy trzeba szukać dalej. Ta książka to poradnik o tym jak każdy mężczyzna może poznać każdą kobietę i stworzyć pierwszy pozytywny i solidny grunt, na którym potem można będzie budować związek. To jest tak naprawdę tylko wstęp do wszystkiego. Ale daje możliwość uniwersalnego wyboru i umiejętnośc na całe życie (oczywiście prawidłowo stosowaną).

Ta książka powinna być podręcznikiem w szkole podstawowej dla osób płci męskiej, a w programie nauki szkolnej musi znalezć się przedmiot, w którym uczy się młodych ludzi jak budować udane znajomości, przyjaznie, relacje damsko-męskie, budować związki, zakładać rodzinę i tak dalej. Nie do pomyślenia jest wręcz, że w ogóle nie ma tej tematyki w programie nauczania...