Zbieg okoliczności
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Gosztów (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2013-07-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-07-09
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378395539
Każde małe miasteczko kryje swoje mroczne tajemnice.
W małym Gosztowie życie toczy się wolno i przewidywalnie. Policja nie ma zbyt wiele pracy. Ale pewnego dnia jedno – z pozoru błahe – wydarzenie pociągnie za sobą dużo bardziej poważne wypadki. Na zawsze zmienią one losy kilku rodzin, a sielska osada utraci swoje niewinne oblicze.
Maria, policjantka z lokalnego posterunku, oraz szkolna pedagog Anita znajdą się w samym centrum niepokojących zdarzeń. Kobiety będą musiały zmierzyć się także ze swoją przeszłością i poznać losy rodziny, w której wiele starano się ukryć. Bo w tej historii nic nie jest tym, czym się z początku wydaje.
Starannie skonstruowana powieść psychologiczno-obyczajowa, od której nie można się oderwać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Obiecanki i udręki rodzinne
Najnowsza powieść Katarzyny Pisarzewskiej zmagać musi się z kilkoma problemami, ale wśród nich najważniejszy jest jeden. To problem oddziałujący podczas całej lektury, ani na chwilę niedający o sobie zapomnieć. Jego imię to Joanne, nazwisko – Rowling. Pozostałą część opisu można by w zasadzie pominąć, nietrudno bowiem dopowiedzieć sobie, że publikacje obu autorek koncentrują się na niemal jednakowej tematyce i że od porównań uciec nie sposób. Rzeczywiście więc przytrafia się tu zbieg okoliczności. Aby nie pozostawić wątpliwości: niefortunny, niestety, dla polskiej pisarki.
Materiały promujące książkę milczą na temat podobieństw do „Trafnego wyboru”, ograniczając się do powtarzania klasyfikacji gatunkowej: raz, że powieść psychologiczna i obyczajowa, innym razem, że obyczajowo-kryminalna. I strategia promocji, i kolejność gatunków są w pełni uzasadnione. O tym, że nie należy sobie strzelać w stopę, przywołując bestseller Rowling, mówić więcej nie trzeba, co zaś tyczy się gatunków: „Zbieg okoliczności” kryminałem zwyczajnie nie jest. To zbiorowy portret rodzin z Gosztowa, wsi położonej niedaleko Warszawy, pochylenie się nad małomiasteczkową mentalnością, trudnościami nastolatków i dorosłych. Wątek zabójstwa funkcjonuje tu na zasadzie wiarygodnego pretekstu, aby przyjrzeć się temu, co ukrywane. Sam w sobie natomiast – jako interesujący motyw powieściowy – nie potrafi się obronić. Potraktowany po macoszemu, niebudzący większych emocji, jednoznacznie świadczy o swojej drugorzędnej roli.
W książce Pisarzewskiej funkcjonariusze policji ślamazarnie brną naprzód w śledztwie, które w obliczu ich własnych problemów schodzi na dalszy plan. Zabicie zwierzęcia, człowieka, następnie upozorowane samobójstwo – nie to jest tutaj najważniejsze. Naczelne miejsce zajmuje opowieść o rodzinie, na pierwszy rzut oka zgodnej i szczęśliwej, a pod warstwą pozorów toczonej przez choroby. Są nimi nieuporządkowane sprawy z przeszłości, nieszczerość, kłamstwa, fortele, przemilczenia i nieumiejętność porozumienia się. Oprócz tego mocno zaznaczona została toksyczność wtrącającej się w życie swoich dzieci matki i fatalne skutki, do jakich może podobne zaangażowanie doprowadzić. Wszystko to dotyczy Gajdów i Burasów, a więc tych, których rodzinne spotkanie wywołuje u postronnych przemyślenia o idealnej familii. Brzmi nieźle i nawet nieźle się to czyta, szkoda jednak, że pozostałe motywy – w tym te, który miały szansę zbawiennie przyprawić książkę – otrzymały charakter pojedynczej nowinki.
Bo margines zainteresowania Pisarzewskiej dotyczy spraw takich jak podklasa społeczna, struktury w grupach nastolatków i różnego rodzaju patologie, lecz są to wątki tak mało rozwinięte, że trudno byłoby je nawet postawić obok wnikliwych obserwacji Rowling. To zresztą zasadnicza różnica między społeczną panoramą autorki „Harry’ego Pottera” a psychologiczno-obyczajową bądź obyczajowo-kryminalną powieścią o naszym rodzimym podwórku – Pisarzewska chwyta się wielu tematów, ale pielęgnuje tylko te związane z rodzinami Gajdów i Burasów. W konsekwencji powstała historia obiecująca opis całej wsi, historia z mnóstwem podobieństw do „Trafnego wyboru”, ale jednocześnie nieznośnie broniącą się przed tym, by skonfrontować ze sobą realia angielskie i polskie. To już wolałabym pójść na całość z podobieństwami. Być może wówczas „Zbieg okoliczności” nie byłby tak bezbarwny jak w swojej obecnej postaci.
Sylwia Kluczewska
Oceny
Książka na półkach
- 355
- 350
- 41
- 12
- 10
- 9
- 9
- 6
- 3
- 3
Opinia
'' Może on to widział inaczej , ale dla policji plotka była często podstawowym źródłem informacji ''
Nie jest to kryminał , albo raczej nie przede wszystkim kryminał . Jest to taka sobie powieść obyczajowa z pogłębionym wątkiem kryminalnym . W mojej ocenie nie jest to też literatura stricte psychologiczna , chyba że uznamy że patologia jest prócz normy , drugim składnikiem psychologii klinicznej . Wtedy owszem , jest to powieść psychologiczna , gdyż patologii w niej nie brakuje . Wręcz odwrotnie , jest jej mnóstwo i w wielu odsłonach . Jednak mimo wszystko , postacie w moim odczuciu są jakieś mało przekonywujące , tak jakby autorka gdzieś się bardzo spieszyła i nie zdążyła ich '' pogłębić '' . Jedynie sierżant Maria Gajda jest nieco '' głębsza '' , za to dla odmiany raczej nie w tą stronę w którą by wypadało . W przypadku szefowej posterunku w Gosztowie , odniosłam wrażenie że autorka wręcz spłyca panią sierżant , tylko nie bardzo umiem się zdecydować , czy ją jako człowieka , kobietę , czy w jej osobie całą policję . Chyba wszystko po trochę . Niezamężna 29 latka z problemami natury osobistej nazywana '' Kurczakiem '' , ze służbowym notesem w dalmatyńczyki z kreskówki Disneya i plotką , jako podstawowym źródłem informacji . Czy kogoś takiego można traktować poważnie , nawet jeśli nosi policyjny mundur ? Moja niepokorna wyobraźnia od razu podsunęła mi obraz pani sierżant siedzącej przed kompem i wertującej strony Pudelka w poszukiwaniu plotek :) Tak wiem , ironizuję sobie , ale jeśli autorka właśnie tak maluje postać poważnej sierżant policji , to nic dziwnego , że jakaś ironiczna głupawka mi się uruchamia . Jednak nie jest to książka jakoś jarząco zła , mimo zbyt wielkiej ilości informacji o dwóch jakby '' głównych '' występujących w niej rodzinach Gajdów i Burasów (przebyte choroby ? po co ?) , to jednak na plus trzeba zaliczyć niezłe dialogi . Nie żeby jakieś specjalnie piękne czy inteligentne , ale za to płynne i bez potknięć . Nie ma w nich tego , co ja na własny użytek nazywam '' jak po stertach gruzu '' . Książkę mimo wszystko polecam , warto ją przeczytać chociażby dla skonfrontowania mojej opinii z własną .
'' Może on to widział inaczej , ale dla policji plotka była często podstawowym źródłem informacji ''
więcej Pokaż mimo toNie jest to kryminał , albo raczej nie przede wszystkim kryminał . Jest to taka sobie powieść obyczajowa z pogłębionym wątkiem kryminalnym . W mojej ocenie nie jest to też literatura stricte psychologiczna , chyba że uznamy że patologia jest prócz normy , drugim składnikiem...