Powieść "Sklepik z marzeniami" jest tego typu dziełem, które pozwala czytelnikowi na utożsamienie się z danymi bohaterami, występującymi mnogo na blisko 700 kartkach książki, których ukazane losy teraźniejsze i opisy przeszłości pozwalają na wypełnienie tej imponującej ilości stron niezanudzającą treścią. Zabiegiem, na który należy zwrócić uwagę jest ten, który usypia wydarzenia związane z daną postacią na długi czas, by powrócić do jej życia, co po raz kolejny sprawia, iż czytelnik zaciekawia się cząstkową fabułą, o której zdaje się, zdążył już zapomnieć, śledząc skrupulatnie inne historie. Warto wspomnieć o fabule, jako takiej, która teoretycznie nierzeczywista i nieprawdopodobna do zaistnienia w życiu codziennym oparta jest na prostej, małomiasteczkowej historii zwyczajnych mieszkańców,z których odpowiednikami każdy z czytelników ma styczność, sąsiadując z nimi, pracując lub spotykając ich na ulicy. Dzięki temu każdy z sięgających po tę książkę osób w pewnym sensie przeżywa jej treść; rozwój akcji, przenosząc fabułę na otaczającą ich rzeczywistość, próbując sobie wyobrazić, jak historia rozegrana na kartach powieści sprawdziłaby się w ramach bliskiego czytelnikom świata - i dochodząc do wniosku, iż prawdopodobnie wszystko wyglądałoby łudząco podobnie, odnajduje w powieści bardzo trafne studium psychologi ludzkiej, jak również pewne symboliczne lub alegoryczne przekazy.

W argumentacji, dlaczego moja opinia ogranicza się jedynie do 7 punktów na 10 możliwych, chciałabym zwrócić uwagę na opis postaci negatywnej, do której odnoszą się wszystkie zawarte w książce wydarzenia, a która - w mojej ocenie - przedstawiona została szczątkowo w kwestii jej przeszłości. Tak naprawdę postać Lelanda Gaunta do samego końca pozostaje niezwykle enigmatyczna, co oczywiście w pewnym sensie zostawia czytelnikowi nutkę niepokoju, ale jednocześnie głębokiego niedosytu, gdyż historia, na którą czekał, śledząc historie innych, rzeczywistych mieszkańców miasteczka, zostaje niewyjaśniona. Niejednokrotnie zastosowane w powieści opisy zdarzeń stają się szablonowe i miejscami zbędne, King'owi zdarza się powtarzać kilkakrotnie te same fakty, opisując je po raz kolejny, co sprawia, iż niektóre kartki zdają się być wypełnione dłużącymi się zdaniami.

Niemniej jednak powieść ta, mimo imponującej ilości stron, jest powieścią, którą można pochłonąć nawet jednej nocy, gdyż człowiek - z natury zainteresowany życiem innych ludzi, pragnie poznać wszelkie skrywane przez mieszkańców sekrety, jak również w pewnym sensie czeka na ich klęskę (lub niespodziewany tryumf), traktując ich jako ludzi sobie bliskich.

Powieść "Sklepik z marzeniami" jest tego typu dziełem, które pozwala czytelnikowi na utożsamienie się z danymi bohaterami, występującymi mnogo na blisko 700 kartkach książki, których ukazane losy teraźniejsze i opisy przeszłości pozwalają na wypełnienie tej imponującej ilości stron niezanudzającą treścią. Zabiegiem, na który należy zwrócić uwagę jest ten, który usypia...