rozwińzwiń

Mój przyjaciel Karlinek

Okładka książki Mój przyjaciel Karlinek Iwona Sobolewska
Okładka książki Mój przyjaciel Karlinek
Iwona Sobolewska Wydawnictwo: Novae Res literatura dziecięca
306 str. 5 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
306
Czas czytania
5 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377225110
Tagi:
bajka baśń
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
935
897

Na półkach:

Iwona Sobolewska oprócz pisania książek zajmuje się także fotografowaniem, uwielbia sport.

Kubuś był bardzo grzecznym dzieckiem i uwielbiał czytać opowiadania babci o Karlinkach, wierzył, że i on będzie miał kiedyś sposobność, aby je zobaczyć. Jego siostra, Domino, nie była tak pozytywnie nastawiona do tych opowieści, nie wierzyła w dziwne stworzonka, podobnie, jak matka dzieci. Starsza kobieta, gdy była jeszcze młoda miała okazję znaleźć się w Morelowym Gaju i przeżyć niesamowitą przygodę. Pewnej nocy, gdy wszyscy już spali zdarzył się cud – Karlinki odwiedziły Kubusia i postanowiły zabrać go w nagrodę do swojej morelowej krainy. Czas tam płynął wolniej, chłopiec mógł wykazać się tam pomysłowością, uczynnością. Przy tym był bardzo skromny i nie lubił się chwalić. Dzięki jego zaangażowaniu Morelowy Gaj mógł nadal istnieć…

Akcja powieści toczy się w Morelowym Gaju i okolicach.

Kubuś mógł trafić do baśniowej krainy tylko dlatego, że był grzecznym chłopcem i używał magiczne słowa, które wywoływały uśmiech na twarzy jego bliskich. Od maleńkości chciał zostać czarodziejem i jego marzenie miało się niedługo spełnić. Dodatkowo był bardzo odważny, chętny do pomocy i co najważniejsze – nigdy się nie przechwalał. Skromność była jego wielką zaletą.

Młodsza siostra chłopca, Domino nie była grzeczna i być może dlatego miała się nigdy nie znaleźć w Morelowym Gaju. Nie wierzyła także w Karlinki, choć po tym, co zobaczyła być może zmieniła zdanie…

Karlinki to małe stworzonka, o których nikt wcześniej nie słyszał. Były bardzo malutkie, miały też takie paluszki. Umiały latać i zmieniały swój kolor w zależności od nastroju. Przebywały w swojej krainie, miały wiele świąt, w których Kubuś mógł uczestniczyć. Do ich krainy każde grzeczne dziecko mogło przenieść się tylko raz.

Cieniom nie podobało się w krainie Karlinków, gdyż stworzonka ich zdaniem niezbyt pochlebnie je nazwały. Postanowiły udać się do Krainy Cieni, gdzie panował Zły Czarnoksiężnik. Myślały, że tak będzie im się lepiej żyło. Nie chciały posłuchać Kubusia, który ostrzegał ich, że udają się do krainy zła…

Negatywnym bohater był Zły Czarnoksiężnik, który nigdy w życiu nie zrobił nic dobrego. Zło znajdowało się w jego rodzinie już od pokoleń i nie wierzył, że mogłoby być inaczej. Jego ulubionym zajęciem było chwytanie więźniów i zamienianie ich w różne stworzonka. Już nigdy nie mogli wrócić do swojej postaci.

Książkę pomimo tego, że przeznaczona jest dla dzieci przeczytałam z wielką przyjemnością. Przygody Karlinków spodobały mi się już pierwszych stron i do końca czytałam opowieść z zapartym tchem. Dużym plusem jest objaśnianie trudniejszych zwrotów przez autorkę, aby najmłodsi mogli doskonale zorientować się w fabule. Występują elfy, krasnale, krasnoludki - tak dobrze znane maluchom postacie. Nie ma żadnych wymyślnych postaci, jest to wspaniała baśń nie tylko dla naszych pociech.

Po raz pierwszy zapoznałam się z twórczością tej autorki, jednak z chęcią przeczytałabym także inne jej książki. Mam nadzieję, że już wkrótce będę miała taką możliwość. Miałam okazję przeczytać wiele pozytywnych opinii na temat jej twórczości, dlatego tym bardziej się ucieszyłam, gdy książka znalazła się na mojej półce.

,,Mój przyjaciel Karlinek” to wspaniała baśń o małych stworzonkach doskonała nie tylko dla najmłodszych czytelników.

Moja ocena : 6/6

Iwona Sobolewska oprócz pisania książek zajmuje się także fotografowaniem, uwielbia sport.

Kubuś był bardzo grzecznym dzieckiem i uwielbiał czytać opowiadania babci o Karlinkach, wierzył, że i on będzie miał kiedyś sposobność, aby je zobaczyć. Jego siostra, Domino, nie była tak pozytywnie nastawiona do tych opowieści, nie wierzyła w dziwne stworzonka, podobnie, jak matka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1218
294

Na półkach: ,

„Mój przyjaciel Karlinek” Iwony Sobolewskiej, to jedna ze współczesnych baśni, która zawiera nie tylko morał, ale także uczy na wiele innych sposobów.
Kubuś jest bardzo grzecznym chłopcem, marzy, aby zostać czarodziejem. Babcia, co wieczór opowiada mu bajki, które znają wszyscy, ale czasem także wspomina o przygodach karlinków. W nocy do Kubusia przychodzi mały waniliowy karlinek i zabiera chłopca do Morelowego Gaju. Tam Kubuś poznaje wiele ciekawych istot i przeżywa swoje przygody i spełnia się jego marzenie o czarowaniu.

Kubuś – jest grzecznym chłopcem, bo tylko tacy mogą trafić do magicznego świata, zna trzy czarodziejskie słowa i stara się pomagać słabszym. Jest bardzo mądrym dzieckiem. Marzeniem każdego rodzica.
Karlinki, to istoty podobne do krasnoludków, są jednak od nich mniejsze, w zależności od nastrojów zmieniają się kolorystycznie i są czarodziejami. Nie da się ukryć, ze to postacie, o których pierwszy raz czytałam.

Baśń jest kolorowa, spokojna i pełna przygód. Podczas czytania powstaje bajkowy klimat, aczkolwiek nie występuje w niej wiele znanych postaci. Autorka jedynie skromnie wspomina krasnale, smoki czy elfy.
Głowna akcja odgrywa się w Morelowym Gaju, gdzie chłopak poznaje zwyczaje karlinków. Ten etap historii pomimo ciągłych wydarzeń jest dość monotonny, jednak taka wolna fabuła jest odpowiednia do poznawania jej przed spaniem, pobudza wyobraźnię i przywołuje kolorowe sny. Treść jest dobrze dopracowana i ma odpowiedni wydźwięk, do czytania na głos młodszym pociechom.

Jak to w bajkach bywa nigdy nie ma tylko dobrych postaci, tak jest i w tej historii. Mroczną postacią jest Zły Czarnoksiężnik, który pragnie zapanować nad światem bajek. Podczas czytania właśnie wątek związany z Czarnoksiężnikiem wywołał najwięcej emocji. Podobała mi się pomysłowość autorki w tym etapie opowieści.

Opowieść ma w sobie wiele odpowiedzi na pytania, jakie zadają dzieci tj. Co to jest ciemność czy Echo? Autorka wykazała się pomysłowością tworząc ze znanych nazw, postacie, dając im dojść do słowa. Dzieci w barwny sposób poznają znaczenie niektórych słów, nazw czy rzeczy. Uczą się dobrego postępowania, dowiadują się, czym kończy się nieposłuszeństwo i wiele innych zagadnień. Taka nauka jest zarazem szybciej przyswajana przez dzieci jak i zaspokaja ich ciekawość.

Styl autorki jest prosty, bardzo lekki w czytaniu, zrozumiały dla dzieci, a chwilami nawet zabawny. Słowna kolorystyka pobudza wyobraźnię. Wyjaśnianie trudniejszych słów - uczy.

„Mój przyjaciel Karlinek” nie jest opowieścią bez wad, jednak ma w sobie magię baśni, uczy, zawiera morał, wnosi coś nowego. Jest historią barwną, pełną przygód, ciekawych postaci i jest idealna do czytania do poduszki.
O autorce:
Iwona Sobolewska oprócz pisania maluje i fotografuje zwierzęta i przyrodę. Kocha sport, uwielbia czytać – nie wyobraża sobie życia bez książek. Podczas pisania bajki, towarzystwa dotrzymywał jej kot imieniem Kropka.

„Mój przyjaciel Karlinek” Iwony Sobolewskiej, to jedna ze współczesnych baśni, która zawiera nie tylko morał, ale także uczy na wiele innych sposobów.
Kubuś jest bardzo grzecznym chłopcem, marzy, aby zostać czarodziejem. Babcia, co wieczór opowiada mu bajki, które znają wszyscy, ale czasem także wspomina o przygodach karlinków. W nocy do Kubusia przychodzi mały waniliowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
846
400

Na półkach: , ,

Autorka "pisze, odkąd pamięta", do tego maluje i zajmuje się fotografią. Najczęściej tematem jej prac są zwierzęta i przyroda. Ma mnóstwo innych pasji, od samego czytania o nich zakręciło mi się w głowie, uwielbia bowiem sport, jeździ na nartach, uczestniczy w maratonach rowerowych, biega, pływa, jak sama pisze "nie może usiedzieć na miejscu", ale jest jedno, co potrafi ją "przystopować" - czytanie!!! W związku z tym, że książki są Jej wielką miłością, co ja i Wy zapewne także doskonale rozumiemy, postanowiła sama stworzyć powieść dla dzieci. Przyznaje się do tego, że Jej kot Kropka miał duży wkład w napisanie tej baśni. Wszystko to wyczytałam z okładki.
"Mój przyjaciel karlinek" to zabawna, świetnie napisana i skonstruowana fabuła, która powstała z myślą o dzieciach, tych młodszych i tych starszych również ( ja zaliczam się do tych drugich i bawiłam się przednio z tą lekturą!). Poznajemy tu stworki, o których nigdy wcześniej nie słyszeliśmy, a jeśli w nie nie uwierzymy, nie będzie nam dane nigdy ich poznać, zobaczyć ich na własne oczy... Babcia naszego bohatera, przyszłego czarodzieja Kubusia, widuje je często, ma z nimi stały kontakt i to ona opowiada o nich wnuczkowi.
Tłumaczy mu, że "Karlinki to nie krasnale. Też są malutkie. Może nawet jeszcze mniejsze niż krasnale. (...) ... karlinki to takie małe stworki z dużymi, czarnymi oczami. Mają chyba najmniejsze paluszki na świecie. Są strasznymi łakomczuchami, zupełnie tak jak niektóre dzieci. No i karlinki potrafią latać, a krasnale nie."
Wszystkie cytaty pochodzą oczywiście z książki.
Kubuś wierzy w te maleńkie stworzonka, słucha babci, która opowiada mu o nich każdego dnia niemalże. Chłopiec bardzo chce czarować, dlatego kiedy babcia opowiada mu o magicznych słowach, o tym, że on je zna, jest bardzo zdziwiony. A jakie to magiczne słowa?

" Wszystkie dzieci znają magiczne słowa, ale nie wszystkie dzieci chcą ich używać. To trzy najważniejsze słowa, które każdy mały czarodziej powinien poznać i zapamiętać: dziękuję, przepraszam, poproszę."

Piękna i bardzo mądra jest to historia, o Kubusiu i o jego malutkich przyjaciołach, mają mnóstwo ciekawych przygód, walczą razem ramię w ramię ze Złym Czarnoksiężnikiem, zajadają się pysznymi przysmakami z morelami, dzieje się tu mnóstwo interesujących, niebanalnych, tak innych, odmiennych rzeczy, a takiej książki jeszcze nie czytałam, z taką nie miałam nigdy wcześniej do czynienia. Polecam ją młodym czytelnikom, jak również ich rodzicom. Spędzicie z tą lekturą kilka zabawnych przygód przemierzając baśniowy, niecodzienny świat...

Autorka "pisze, odkąd pamięta", do tego maluje i zajmuje się fotografią. Najczęściej tematem jej prac są zwierzęta i przyroda. Ma mnóstwo innych pasji, od samego czytania o nich zakręciło mi się w głowie, uwielbia bowiem sport, jeździ na nartach, uczestniczy w maratonach rowerowych, biega, pływa, jak sama pisze "nie może usiedzieć na miejscu", ale jest jedno, co potrafi ją...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3
  • Chcę przeczytać
    2
  • Posiadam
    1
  • Ulubione
    1
  • Literatura dziecięca
    1
  • Poszły w świat
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mój przyjaciel Karlinek


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także