rozwińzwiń

Leczenie dotykiem. 136 technik, które leczą, koją nerwy i łagodzą ból

Okładka książki Leczenie dotykiem. 136 technik, które leczą, koją nerwy i łagodzą ból Anne Scheider, Alexander Skye
Okładka książki Leczenie dotykiem. 136 technik, które leczą, koją nerwy i łagodzą ból
Anne ScheiderAlexander Skye Wydawnictwo: Muza zdrowie, medycyna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Tytuł oryginału:
The Pocket Encyclopedia of Healing Touch Therapies
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2012-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377581438
Tłumacz:
Jerzy Malinowski
Tagi:
ból zdrowie medycyna leczenie akupresura refleksologia
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
50
50

Na półkach: , ,

Książkę oceniam bardzo wysoko z kilku względów, pierwszy to sam wygląd. Na każdej stronie jest dokładny, ale zwięzły opis co, jak zrobić, oraz jasna, przejrzysta ilustracja, pod tym względem chyba nie dało się tego lepiej ująć i pokazać. Wymienione zostały wszystkie możliwe bóle i dolegliwości, albo większość z nich. Na samym początku książki znajdują się opisy danych technik masażu. Następne są opisy technik z akupresury na np. trądzik, kaca, pamięć, ból zęba, barku, rwę kulszową, żylaki, zapalenie ścięgna i wiele, wiele innych. Następny rozdział to reiki, pierwsze 18 stron rozdziału to wprowadzenie i wytłumaczenie podstaw działania samej metody. Następnie pokazane są odpowiednie uciski dla danej dolegliwości, metodą samoleczenia. Kolejna metoda to leczenie innych miejsc, które powinien wykonywać ktoś inny. Ostatnim rozdziałem jest refleksologia.

Co do samej skuteczności. Niestety, kiedy mnie coś boli ciągle zapominam przetestować na sobie te metody. Za to ze względu na wykształcenie mam możliwość obserwacji skuteczności różnych masaży na pacjentach, przy różnych dolegliwościach i często są one zbawienne. Stąd uważam, że mniej, czy bardziej, ale te metody muszą działać. Oczywiście jak przy każdym leczeniu (zwłaszcza takim),bardzo ważne jest nastawienie do samej metody. Powszechnie wiadomo, że placebo może czynić cuda, czasem czyni i bardzo dobrze. Ogólnie masaż i dotyk uspokaja, pomaga się odstresować, a samo to, już bardzo dużo daje, gdyż znaczna większość chorób i dolegliwości bierze się ze stresu.

Podsumowując, opisane metody powinny działać, polecam, instrukcje i ilustracje są bardzo czytelne i przejrzyste.

Książkę oceniam bardzo wysoko z kilku względów, pierwszy to sam wygląd. Na każdej stronie jest dokładny, ale zwięzły opis co, jak zrobić, oraz jasna, przejrzysta ilustracja, pod tym względem chyba nie dało się tego lepiej ująć i pokazać. Wymienione zostały wszystkie możliwe bóle i dolegliwości, albo większość z nich. Na samym początku książki znajdują się opisy danych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
257

Na półkach:

Niestety, należę do tych osób, które gdy coś boli, od razu sięgają po proszki. Ból tak bardzo przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu, że chce jak najszybciej o nim zapomnieć. O wizytach w salonach, w którym stosuje się akupresurę i akupunkturę mogę zapomnieć, bo najzwyczajniej w świecie, mam zawsze poważniejsze wydatki. Od jakiegoś już czasu testuje książkę "Leczenie dotykiem" wydaną na naszym rynku księgarskim nakładem Wydawnictwa Muza. Czy opisane w niej metody naprawdę skutkują? Tego jeszcze nie wiem. Wydaje mi się, że wszystko zależy od nastawienia. Ja, póki co, jestem wyjątkowo oporna.

Książka została podzielona na kilka rozdziałów. W pierwszym zgłębiamy tajniki akupresury. Autorzy szczegółowo opisują konkretny rodzaj masażu/ucisku na konkretny rodzaj bólu lub przypadłości. Oprócz metod pomagających wyzbyć się powszechnych rodzajów bólu jak migrena czy ból kolana, znajdziemy również techniki niwelujące lub znacznie zmniejszające trądzik, zmęczenie, stres czy smutek. Na własnej osobie stosowałam "zabieg" na migrenę i dałam sobie spokój po 4 seansach. Być może źle uciskam? Być może uciski i masaże trzeba powtarzać regularnie, nawet profilaktycznie.

Kolejny rozdział spodoba się zapewne miłośnikom ezoteryki. Reiki, bo o nich mowa, to pewnego rodzaju filozofia, oparta na głębokiej wierze w wewnętrzną energię. Należy ona do medycyny niekonwencjonalnej i polega na leczeniu opartym na przekazywaniu energii poprzez dłonie. W poradniku znaleźć można zabiegi, które stosujemy na własnym ciele w przypadku własnych schorzeń, oraz do leczenia innych. Przyznaje szczerze, że nie korzystałam z tego rozdziału w ogóle. Jestem daleka od wiary w jakąkolwiek religię, a tym bardziej w istnieje czakr. Jednak znam osoby, które zaufały tej metodzie z dużym zresztą powodzeniem. Tak jak wcześniej pisałam, wszystko zależy od nastawienia.

Ostatni rozdział to refleksologia, która chyba przekonała mnie najbardziej. Polega ona na ucisku odpowiednich punktów na stopach, odpowiedzialnych za poprawne funkcjonowanie organów wewnętrznych. Często jest ona łączona z aromaterapią, która jest jedną z form terapii działająca na mnie w sposób szczególny. Od zawsze byłam bardzo podatna na aromaty, więc zdecydowałam się dać szansę tej technice. Początki jednak nie były łatwe. Uciskać odpowiednie punkty na naszych stopach możemy my sami lub partner. Nie muszę chyba nikogo specjalnie przekonywać, że pierwsze seanse kończyły się salwami śmiechu z powodu gilgotek, a tym samym odruchowym "wierzganiem" dolnymi kończynami we wszystkich kierunkach. Jednak z czasem, gdy skóra na stopie przyzwyczaiła się do dotyku, postanowiłam wypróbować masażu na ból nóg po sylwestrowych harcach. Efekt wzmocniłam stosując olejek lawendowy. Poczułam rozluźnienie i dziwne mrowienie w łydkach. Po 30 minutach masażu i uciskania podanego przez autorów miejsca, ból nieco zmalał i stał się bardziej znośny.

Z pewnością będę powracać do lektury tego poradnika. W szczególności do masażów połączonych z aromaterapią. Macie jakieś swoje sposoby na pozbycie się uciążliwego bólu? Masujecie skronie, pocieracie o siebie kciukami czy też macie inne metody? A może stosujecie technikę reiki i chcecie podzielić się swoimi doświadczeniami? Jestem ciekawa Waszej opinii.

Niestety, należę do tych osób, które gdy coś boli, od razu sięgają po proszki. Ból tak bardzo przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu, że chce jak najszybciej o nim zapomnieć. O wizytach w salonach, w którym stosuje się akupresurę i akupunkturę mogę zapomnieć, bo najzwyczajniej w świecie, mam zawsze poważniejsze wydatki. Od jakiegoś już czasu testuje książkę "Leczenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1766
669

Na półkach: , , ,

Dotknij, gdy boli

Ból jest niemiłym kompanem. Towarzyszy nam niestety w życiu i choć jego odczuwanie nie jest przyjemne, to pożyteczne. Bo ból to niczym syrena alarmowa, że coś w naszym organiźmie jest nie tak. Reklamy coraz to nowszych medykamentów przeciwbólowych kuszą."Weź tabletkę, szkoda życia na ból". Jeśli to chwilowa dolegliwość to owszem można, a jeśli ból towarzyszy nam długo to leki bywają coraz mniej skuteczne, jesteśmy zmuszeni do sięgania po coraz to silniejsze środki, a te niestety mają skutki uboczne. Prowadzą do uzależnień i przyjmowane bez kontroli potrafią zabić. Czy zawsze warto sięgać po chemię? Czy może lepiej uciec się do metod naturalnych, które nie szkodą? Zawsze można i warto spróbować.
Czy dotyk koi ból? Pewnie niektórzy z Was się teraz z ironią uśmiechną, a ja ? Jakiś czas temu miałam okazję się przekonać, że dotyk pomaga uśmierzyć ból. I to dość poważny bo chodziło o kręgosłup - jego stan był dość poważny i czekała mnie operacja. Ale do niej trzeba było dotrwać. Gdy bolało prosiłam męża by dotknął bojące miejsce. Uwierzcie pomagało. Nie całkiem, ale czułam sporą ulgę. Zaś po zabiegu masaże okazały się zbawienne. W poradni rehabilitacyjnej postawiły mnie na nogi do tego stopnia, że sobie poszłam w góry. Trzy miechy po cięciu. Po co się tak zwierzam? Aby Was przekonać, że dotyk czyni cuda.
Książkę wydaną przez Muzę wstawiłam na taką podręczną półkę biblioteczną. Bo już wiem, że często do niej sięgnę. Jej tematem są trzy metody walki z bólem - metody znane już w starożytności, wywodzące się z Azji (Chin, Japonii) oraz Egiptu i Grecji. Akupresura to dotykanie określonych na ciele punktów przez opuszki palców- dzięki dotykowi wydzielana jest życiowa energia zwana qi.Qi przepływają przez kanały w ciele zwane meridianami. Dotyk ma na celu likwidację dyskomfortu jaki czujemy w danym miejscu.
Reiki opracowano w XIX wieku w Japonii. Polega na rozluźnieniu i nakładaniu rąk. Ta metoda leczy na poziomie emocjonalnym, umysłowym i fizycznym.Refleksologia to rodzaj masażu, którego efekty ma podkreślić aromaterapia. Do masażu stosuje się odpowiednie olejki.
Na ponad 300 stronach zamieszczono szereg zdjęć pokazujących, gdzie dotknąć czy masować jak boli konkretne miejsce lub narząd. Dokładne opisy wskazują konkretne miejsca i sposób leczenia oraz działanie. Szczegółowo wskazane jest wymagane ułożenie ciała, korzyści fizyczne i metafizyczne.
Staranne wydanie w wygodnym formacie może być idealnym pomysłem na prezent dla każdego. Dobrej jakości papier, fotografie przejrzyste porady to zdecydowane atuty publikacji. Książkę z pewnością przetestuję, gdy tylko dopadnie mnie jakaś dolegliwość, a dodam, że masaż z dodatkiem olejku po pracowitym dniu z pewnością sprawi Wam przyjemność i pogoni napięcie z mięśni.

Dotknij, gdy boli

Ból jest niemiłym kompanem. Towarzyszy nam niestety w życiu i choć jego odczuwanie nie jest przyjemne, to pożyteczne. Bo ból to niczym syrena alarmowa, że coś w naszym organiźmie jest nie tak. Reklamy coraz to nowszych medykamentów przeciwbólowych kuszą."Weź tabletkę, szkoda życia na ból". Jeśli to chwilowa dolegliwość to owszem można, a jeśli ból...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    22
  • Przeczytane
    4
  • Posiadam
    1
  • Masaż
    1
  • Przeczytane 2012
    1
  • PORADNIKI
    1
  • Posiadane
    1
  • Własna biblioteczka
    1
  • Zrecenzowane
    1
  • Poradniki, Popularnonaukowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Leczenie dotykiem. 136 technik, które leczą, koją nerwy i łagodzą ból


Podobne książki

Przeczytaj także