KochAna. W pułapce anoreksji i bulimii
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2012-08-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-08-22
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7554-479-4
- Tagi:
- anoreksja bulimia choroba
KochAna to zapis walki z anoreksją młodej studentki ASP, dla której choroba stała się pretekstem do poszukiwań własnego „ja”.
Wyobraź sobie krainę, w której mieszkańcy są anorektycznie szczupli. Sprowadzają jedzenie do minimum. Patrząc w lustra, nie widzą bladych twarzy, ogromnych oczu, wystających żeber, patykowatych nóg, tylko ciała spływające tłuszczem. Ważą się kilka razy dziennie, by upewnić się, że nie przytyli. Wymiotują zbędnymi kaloriami i emocjami.
To kraina, w której Ana (anoreksja) i Mia (bulimia) roztaczają paranoiczny czar. Kolejne Alicje poddają się pod ich panowanie, by uzyskać wrażenie lekkości i przetestować siłę charakteru. Niedożywione ciała buntują się, ale one nie odpuszczają. Stają się adeptkami magii znikania. Odbyłam podobną wędrówkę. Niczym Alicja odkrywałam Krainę Czarów,
aż zamieniła się w Krainę Złudzeń. Przeżycia, których doświadczyłam, stały się inspiracją do napisania tej książki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 330
- 307
- 41
- 16
- 9
- 7
- 7
- 5
- 5
- 3
Opinia
Dawno już nie miałam takich problemów z napisaniem recenzji. Doszłam jednak do wniosku, że teraz albo nigdy, nic bardziej klarownego nie zdołam wymyślić. Książka wywoływała we mnie różne, często sprzeczne emocje. Nie jest to pierwsza moja lektura na ten temat, wiedziałam więc czego powinnam się spodziewać. Niemal namacalne wygłodzenie organizmu, liczenie kalorii, wystające spod skóry kości, wyczerpanie również te emocjonalne.
Jednak ta książka jest zupełnie inna od pozostałych. Alicja wprowadza nas do krainy perfekcji i złudzeń. Jest w tym świecie coś przerażającego, a jednocześnie fascynującego. Zamiast odstraszać - przyciąga, zaprasza, mówi ,,pokaż, że potrafisz, udowodnij sobie i innym na co cię stać, też tak możesz..."
Bohaterka budzi podziw swoją siłą woli, przenosi w kolorowy, abstrakcyjny świat rodem z obrazów Salvadora Dalego, a jednocześnie irytuje swoim egocentryzmem i niedojrzałością. Bądźmy szczerzy, wiele sytuacji, w których nie chciała się znaleźć sama sprowokowała.
Anoreksja (Ana) i bulimia (Mia-czy to nie brzmi niewinnie i słodko?) mają nadaną ludzką twarz. Mogę je sobie z łatwością wyobrazić. Odwracałam się ze strachem czy wychudzona Ana przypadkiem nie stoi w kącie pokoju i nie patrzy na mnie z obrzydzeniem z powodu moich bynajmniej nie szczupłych kształtów. W czasie czytania nawet nie pomyślałam o zjedzeniu np. ciastka...
Wszystko popsuło mi zakończenie, w którym trudno doszukać się śladów szalonej artystki. Ala po jednej rozmowie! zaczyna objadać się czekoladą i nagle stwierdza, że należy jej się aby porządnie się najeść. Poczułam się tak jakby cała historia była oszukana. Mętne to było zakończenie i zupełnie pozbawione barw wcześniejszej opowieści. Zupełnie jakby Głodowy wyżarł jej znienacka całe pokłady fantastycznej przecież wyobraźni.
Wiele różnych jeszcze myśli chodziło mi po głowie. Czy skoro każdy z nas otrzymał wolną wolę, należy mu pozwolić na niszczenie siebie? Czy ma do tego prawo? Alicja niszcząc siebie, zaczęła niszczyć również tę część siebie, która była barwna i pomysłowa. Wystające kości w zamian za dar tworzenia?
No cóż w życiu zawsze jest coś za coś.
Dawno już nie miałam takich problemów z napisaniem recenzji. Doszłam jednak do wniosku, że teraz albo nigdy, nic bardziej klarownego nie zdołam wymyślić. Książka wywoływała we mnie różne, często sprzeczne emocje. Nie jest to pierwsza moja lektura na ten temat, wiedziałam więc czego powinnam się spodziewać. Niemal namacalne wygłodzenie organizmu, liczenie kalorii, wystające...
więcej Pokaż mimo to