Anoreksja to nie tylko choroba ciała, ale też i duszy. "Cień motyla" to historia maturzystki - Katji - która ucieka z domu. Dziewczyna nie pojawia się też w szkole. Takie zachowanie nie niepokoi jednak kolegów z klasy Katji. Okazuje się, że osiemnastolatka już od jakiegoś czasu wagaruje i nie pojawia się w szkole. Nastawienie uczniów i nauczycieli zmienia się, gdy matka Katji zgłasza jej zaginięcie. Po szkole rozchodzą się plotki. Każdy pisze swój własny scenariusz. Czyżby była w ciąży? Może bierze narkotyki? Uciekła z chłopakiem? Nikt nie wie, gdzie można ją odnaleźć.
Katja ma jednak inny problem. Cierpi na jadłowstręt - anoreksję. Nie jest całkowicie tego świadoma. Nie widzi przeszkód w tym, że osoba przy wzroście 170 cm waży zaledwie 43 kg. Gdy dziewczyna wraca do domu postanawia poddać się terapii. W klinice poznaje nowe osoby. Z czasem zaprzyjaźnia się z nimi. Po pewnym czasie zaczyna rozumieć swoją chorobę. Prawie każdego dnia Katja pisze listy do Michaela - przyjaciela z dzieciństwa - który uporczywie ignoruje jej korespondencję.
Czy Katję uda się wyleczyć? Czy terapia poskutkuje? Jak zachowają się rodzice dziewczyny w tym trudnym czasie? I czy Michael znów pojawi się w jej życiu? Zachęcam do przeczytania "Cienia motyla". Nie pożałujecie. Ta książka nie jest może wybitnym przedstawicielem literatury, ale na pewno pokazuje jak trudna jest walka z chorobą i jak bardzo można tęsknić za ludźmi, którzy kiedyś uważaliśmy za naszych przyjaciół, a oni po prostu odeszli.
Anoreksja to poważna choroba, nielicznym osobom udaje się z niej wyjść. Katja odnajduje siebie dzięki swojemu hobby, wygrywa życie. Rówieśnikom trudno jest zrozumieć co dzieje się w jej życiu. Z każdej sytuacji można znaleźć wyjście, nawet jeżeli wydaje nam się to niemożliwe. Warto zawalczyć o siebie i zrealizować swoje marzenia.