Narzeczone lorda Ravensdena
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Tajemnice Opactwa Steepwood (tom 1)
- Seria:
- Romans Historyczny
- Tytuł oryginału:
- Lord Ravensden's marriage
- Wydawnictwo:
- Mira
- Data wydania:
- 2012-07-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323889946
- Tłumacz:
- Wojciech Usakiewicz
- Tagi:
- miłość zdrada namiętność romans historyczny
Ruiny opactwa Steepwood skrywają wiele tajemnic…
Zakochać się w narzeczonym swojej siostry? Nawet w najśmielszych snach Beatrice Roade nie dopuściłaby takiej możliwości. Poza tym Beatrice w ogóle nie myśli o miłości. To na niej spoczywa bowiem obowiązek utrzymania podupadającej, rodzinnej posiadłości w pobliżu opactwa Steepwood. Tym bardziej, że nie może liczyć na pomoc niezaradnego ojca – naukowca i wynalazcy.
Tymczasem w odległym Londynie jej młodsza siostra Oliwia prowadzi dostatnie życie u boku zamożnych krewnych i przygotowuje się do ślubu z lordem Harrym Ravensdenem. Jednak wskutek intrygi, której pada ofiarą, niespodziewanie dla wszystkich zrywa zaręczyny. Jest zmuszona do powrotu na prowincję…
W ślad za nią rusza Harry, pragnąc odzyskać narzeczoną. Nie przypuszcza, że jego serce wkrótce zabije dla kogoś innego...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nie taki Harlequin straszny
Romanse historyczne… Cóż ja poradzę na to, że mam do nich słabość? Słabość na tyle wielką, że nie przestraszyłam się nawet (nie)sławnego wydawnictwa Harlequin. Z czym kojarzy Wam się Harlequin? Bo mi ze stosami różowych książeczek z kiczowatymi okładkami, zalegającymi na półkach największej fanki tego typu literatury w powiecie, a może nawet w województwie – pozdrawiam Cię, ciociu! Ale do rzeczy. Okazało się, że nie taki diabeł straszny… No i okładka prezentuje się wcale nieźle.
Rzecz dzieje się w dziewiętnastowiecznej Anglii. Główną bohaterką jest Beatrice Roade, stara (jak na owe czasy, oczywiście) panna, inteligentna i bystra dziewczyna, starająca się utrzymać podupadającą rodzinną posiadłość, znajdującą się w okolicach opactwa Steepwood. Niezdarny i niegramotny ojciec pseudo-naukowiec bynajmniej jej w tym nie pomaga. W Londynie zaś siostra Beatrice, Olivia, bawi się na wystawnych przyjęciach (została adoptowana przez bogatych krewnych). Wskutek pewnego nieporozumienia zrywa zaręczyny z lordem Harrym Ravensdenem. A wszyscy wiemy, jakie były wówczas konsekwencje zerwania zaręczyn… Olivia wraca na prowincję. W ślad za nią rusza Ravensden, pragnący zachować się honorowo i odzyskać narzeczoną. Nikt nie podejrzewa, jak bardzo los potrafi zaskoczyć człowieka i jak kapryśne bywają uczucia. W dodatku bohaterowie staną przed wyzwaniem rozwiązania zagadki nagłego zniknięcia młodej markizy…
„Narzeczone lorda Ravensdena” to pierwszy tom cyklu o tajemnicach opactwa Steepwood (wcześniej wydany pod tytułem „Dwie siostry”). Główną osią wydarzeń są oczywiście zawirowania miłosne. Smaczku dodają wstawki sensacyjne (mroczne opactwo, tajemnicze zaginięcie) oraz humorystyczne, takie jak na przykład wymiana zdań między siostrami, w pełnej krasie ukazująca różnice ich charakterów:
- Słyszałaś tę historię?
Olivia pokręciła głową.
- Nie, ale chciałabym usłyszeć, jeśli jest romantyczna. Umrzeć z miłości to takie… takie…
- Głupie – dokończyła oschle Beatrice”.
(Lord Ravensden to również całkiem zabawny, momentami uroczo bezczelny fircyk). Te wszystkie zabiegi – plus duża czcionka oraz język prosty jak konstrukcja cepa – sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie i z uśmiechem na ustach. O ile, rzecz jasna, podejdzie się do lektury z dystansem. Osobiście stwierdzić mogę, że czas spędzony z „Narzeczonymi…” należał do udanych. Autorka pisze bez zadęcia i przesadnego cukrowania, jej bohaterowie są żywi i wyraziści, a wymyślona przez nią fabuła, choć nie poraża pomysłowością, stanowi spójną i sensowną całość.
Powieść Anne Herries to niewymagająca, lekka lekturka na jeden wieczór. Komu polecam? Oczywiście, że wielbicielkom namiętnych romansów i szczęśliwych zakończeń. Ale przede wszystkim – po prostu przyjemnych czytadeł.
Marta Gęsigóra
Książka na półkach
- 120
- 101
- 14
- 10
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Umrzeć z miłości to takie... takie... -Głupie.
Opinia
Beatrice Roade to inteligentna, dwudziestotrzyletnia kobieta, która mieszka wraz ze swym ojcem i ciotką w skromnej rezydencji na wsi. Jej życie kręci się wokół typowych domowych obowiązków, gdyż z powodu braku pieniędzy jej rodziny nie stać na luksus posiadania licznej służby. Zawód miłosny, którego doświadczyła w młodości sprawił, że odtrąciła wszystkich starających się o nią kawalerów i zdecydowała się zostać starą panną.
W całkowicie innych warunkach mieszka siostra Beatrice- Oliwia. Za młodu oddana na wychowanie bogatszym krewnym, od dziecka przyzwyczaiła się do luksusów i światowego życia. Jakiś czas temu zaręczyła się nawet z lordem Harrym Ravensdenem, z którym ślub zapewnić jej miał tytuł oraz dostatek aż do śmierci. Niestety przez zazdrość ludzką i plotkę Oliwia doszła do wniosku, że nie może wyjść za mąż za swego narzeczonego. Skandal i złość jej opiekunów doprowadziły do tego, iż dziewczyna zdecydowała się powrócić do rodzinnego domu na wsi i nauczyć się funkcjonować w uboższych warunkach.
Gdy do lorda Ravensdena dotarła informacja o całej sytuacji wyruszył on w ślad za Oliwią aby przekonać ją do zmiany decyzji. Na miejscu poznał jednak niezwykłą Beatrice, przez którą zaczął się zastanawiać, czy wybrał właściwą siostrę na swą małżonkę...
Wrażenia i rekomendacje
Anne Harries, a raczej Linda Sole, gdyż pierwsze dane to jej pseudonim, ma na swoim koncie wiele romansów historycznych. Dla mnie było to jednak pierwsze spotkanie z jej twórczością, które na dodatek okazało się być dosyć udane.
Zaczynając od bohaterów trzeba stwierdzić, że są oni ciekawie wykreowani i budzą sympatię. Beatrice to zaradna i przedsiębiorcza kobieta, która ma głowę na karku. Nie użala się nad swoim życiem, a wręcz bardziej jest jej szkoda Oliwii i sytuacji w jakiej się znalazła. Cechują ją empatia, cięty język i ogromne poczucie obowiązku. Mimo początkowych antypatii nie waha się ani przez chwilę, gdy musi zająć się nieoczekiwanym, chorym gościem. Jej młodsza siostra mimo, iż wychowana w innych warunkach również jest przyjemną osobą. Nie odczuwa się w niej rozpieszczenia czy wyniosłości względem ubogiej rodziny. W prawdzie jest momentami lekko naiwna i zbyt uparta, jednak wynika to bardziej z jej młodszego wieku, niż złego charakteru. Mężczyzna, który jest związany z życiem obu sióstr to klasyczny arystokrata przyzwyczajony do wygód, ale na szczęście posiadający swój kodeks moralny. Jak w wielu tego typu historiach bywa, dusi on w sobie uczucia i problemy z przeszłości. Relacje między tą trójką bohaterów są pełne emocji. Oliwia nie widzi dla siebie przyszłości z Harrym, ale nie chce też być obciążeniem dla rodziny. Beatrice zdaje sobie sprawę, że się zakochuje jednak wierność względem siostry nie pozwala jej dopuścić do siebie tych uczuć. Harry staje między wyborem: powinność a serce. A wszystko to rozgrywa się w jednym domu, gdzie na dodatek lekko nieogarnięty ojciec obu panien przeprowadza doświadczenia, których wyniki są nieprzewidywalne...
Pomysł na fabułę przypadł mi do gustu bo pomimo iż nie zalicza się do zbytnio skomplikowanych przedstawiony został momentami całkiem komediowo. Znalazło się w nim także miejsce na elementy detektywistyczne, które wprowadzają lekki dreszczyk, a także kilka romantycznych uniesień.
"Narzeczone lorda Ravensdena" oprócz ślicznej utrzymanej w kostiumowym stylu okładki, cechuje prosta i wciągająca treść. Czyta się tę książkę szybko, przyjemnie i z autentycznym zainteresowaniem. W prawdzie mężczyznom jej raczej nie polecam, ale dla płci żeńskiej, która lubi romanse historyczne, nadaje się idealnie.
Beatrice Roade to inteligentna, dwudziestotrzyletnia kobieta, która mieszka wraz ze swym ojcem i ciotką w skromnej rezydencji na wsi. Jej życie kręci się wokół typowych domowych obowiązków, gdyż z powodu braku pieniędzy jej rodziny nie stać na luksus posiadania licznej służby. Zawód miłosny, którego doświadczyła w młodości sprawił, że odtrąciła wszystkich starających się o...
więcej Pokaż mimo to