Kapitalny pomysł, nietuzinkowe postacie i mnóstwo diabolicznych wątków, które autorka zepchnęła na drugi plan, podobnie jak erotyzm.
Rohan to czterdziestoletni, zblazowany weteran wojenny, który musiał uciekać z Anglii przed szubienicą. W Paryżu mieszka i organizuje spotkania Zastępów Niebieskich czyli trzy dni grzechu, pod hasłem "róbcie, co chcecie". W okresie Wielkiego Postu jest podobnie, bo na całe 40 dni jego rezydencja zamienia się w imitację piekła, złożonego z dziewięciu kręgów.
Całej tej rubaszności autorka przeciwstawia losy młodziutkiej Elinor, mieszkającej w przejmującej biedzie razem z chorą, obłąkaną matką i piękna siostrą.
Splata ich losy, ale co ciekawe, koncentruje się głównie na tragedii dziewczyny i dobroczynności Rohana.
Nie ma tutaj dzikich żądz i scen miłosnych, ale jest choroba, przejmująca bieda, śmierć i potrzeba chronienia bliskich, nawet za cenę własnej godności.
Na uwagę zasługują też wątki poboczne jak chociażby losy pięknej siostry Elinor, Lydii.
Dałabym maksymalną ocenę za oryginalność, cięte dialogi, postać Rohana i postacie drugoplanowe ale książkę zamknęłam z poczuciem ogromnego niedosytu, powodowanego zmarnowanym potencjałem i zawodem, jaki odczuwałam podczas kilku kluczowych scen.

Kapitalny pomysł, nietuzinkowe postacie i mnóstwo diabolicznych wątków, które autorka zepchnęła na drugi plan, podobnie jak erotyzm.
Rohan to czterdziestoletni, zblazowany weteran wojenny, który musiał uciekać z Anglii przed szubienicą. W Paryżu mieszka i organizuje spotkania Zastępów Niebieskich czyli trzy dni grzechu, pod hasłem "róbcie, co chcecie". W okresie Wielkiego...

Doskonała do nauki języka - słownictwo nie jest skomplikowane, fabuły w razie co łatwo się domyślić i zawsze można zerknąć do polskiej wersji. Jej przewaga nad książkami przeznaczonymi do nauki języka jest taka, że nie została jakby "sztucznie" skonstruowana na potrzeby uczniów.

Doskonała do nauki języka - słownictwo nie jest skomplikowane, fabuły w razie co łatwo się domyślić i zawsze można zerknąć do polskiej wersji. Jej przewaga nad książkami przeznaczonymi do nauki języka jest taka, że nie została jakby "sztucznie" skonstruowana na potrzeby uczniów.

Zmarnowany potencjał, to pierwsze co przyszło mi na myśl po jej przeczytaniu.
Rohan okazał się bardzo ciekawym i przyciągającym bohaterem. Budował on cały nastrój książki, oraz okazał się dużo bardziej inteligentnym mężczyzną od swojej wybranki. Niestety, pomimo tego, że pisarka próbowała przedstawić Elionr jako mądrą, roztropną i rozsądną kobietę, to nasza bohaterka wyszła raczej na przeczącą sobie, niedojrzałą osobę.
Miało być tak pięknie, a akcja nabrała tempa przed samym zakończeniem książki (swoją drogą mało satysfakcjonujące). Dialogi pomiędzy bohaterami były bardzo chaotyczne a niedociągnięciom nie było końca.
Zamiast przyjemnego harlequina, dostałam nieciekawą historię, która nie wzbudziła we mnie żadnych emocji.

Zmarnowany potencjał, to pierwsze co przyszło mi na myśl po jej przeczytaniu.
Rohan okazał się bardzo ciekawym i przyciągającym bohaterem. Budował on cały nastrój książki, oraz okazał się dużo bardziej inteligentnym mężczyzną od swojej wybranki. Niestety, pomimo tego, że pisarka próbowała przedstawić Elionr jako mądrą, roztropną i rozsądną kobietę, to nasza bohaterka wyszła...

Mała ilość gwiazdek niech nikogo nie zmyli, bo to tylko takie sobie czytadełko, o znanym schemacie. Lektura bezproblemowa. Daje zajęcie, za bardzo nie odmóżdża, wzruszyć się pozwoli, ma pozytywne zakończenie no i nie trzeba pamiętać, gdzie się skończyło (w mojej pracy ma to duże znaczenie).
Dodatkowym walorem jest układanie tych opowiastek w cykl - dziś ten bohater, w kolejnym tomie któraś z postaci drugoplanowych. Lubię takie rzeczy czytać.
No i te kobitki, wiotkie jak trzcina, a jednak głębiej takie monolityczno - feministyczne (w rozumieniu p. Alutki z popularnego rodzinnego serialu:))

Mała ilość gwiazdek niech nikogo nie zmyli, bo to tylko takie sobie czytadełko, o znanym schemacie. Lektura bezproblemowa. Daje zajęcie, za bardzo nie odmóżdża, wzruszyć się pozwoli, ma pozytywne zakończenie no i nie trzeba pamiętać, gdzie się skończyło (w mojej pracy ma to duże znaczenie).
Dodatkowym walorem jest układanie tych opowiastek w cykl - dziś ten bohater, w...

Siostry Elinor i Lydia mieszkają wraz z ciężko chorą na syfilis matką lady Caroline,nianią i stangretem na obrzeżach paryskiej dzielnicy biedoty.Lady Caroline przed 10 laty odeszła od męża i od tamtego czasu miała coraz to nowszych i bogatszych kochanków,jednak uzyskane tym sposobem pieniądze trwoniła na alkohol i hazard,zamiast zapewnić godne warunki życiowe córkom;dodatkowo posunęła się do sprzedania 17-letniej wówczas Elinor dużo starszemu szlachcicowi,który lubował się w młodziutkich dziewicach.Gdy więc pewnego wieczoru matka znika zabierając ze sobą ostatnie pieniądze i drogocenną brylantową broszkę,Elinor jedzie za nią do posiadłości hrabiego Francisa Rohana,znanego z prowadzenia rozpustnego i hulaszczego życia.Rohan zwany księciem ciemności corocznie organizuje w swym pałacu Igrzyska Zastępów Niebieskich,podczas których arystokraci robią wszystko na co mają ochotę:od uprawiania wyuzdanej miłości,poprzez hazard,zakłady na oszustwach kończąc.Gdy Elinor odnajduje matkę,hrabia zafascynowany niezwykłą dziewczyną podejmuje niebezpieczną grę.Wspomaga jej rodzinę finansowo i materialnie,w zamian mając nadzieję na urozmaicenie swego nudnego i pustego życia.Gdy dobytek sióstr zostaje zniszczony w pożarze,a ich matka i niania giną wskutek tego tragicznego zdarzenia,Lydia zostaje ulokowana w wiejskiej posiadłości hrabiego,a Elinor w pałacu.Z czasem Elinor zakochuje się w ekscentrycznym mężczyźnie,a sam hrabia również wpada w sidła miłości.Jednak nieoczekiwanie pojawia się daleki kuzyn dziewczyny baron Tolliver,który namawia ją do ucieczki do Anglii i poślubienia go,by tym samym dziewczyna odzyskała utracony spadek i tytuł szlachecki.Elinor nie wie jednak,że baron sfałszował dokumenty potwierdzające jego pochodzenie i zamierza ją zabić,by dostać się do pieniędzy kobiety.Na pomoc ukochanej do Anglii płynie hrabia Rohan ryzykując swym życiem,został bowiem przed laty wygnany na kontynent i od tamtego czasu ścigany pod groźbą śmierci.Dochodzi do pojedynku pomiędzy hrabią Rohan a świeżo poślubionym mężem Elinor...
Ciekawa pozycja wśród historycznych romansów,pełna zawiłych intryg,przesiąknięta namiętnością i ukrytym pożądaniem.Pusty i zblazowany z pozoru hrabia Rohan,w rzeczywistości przy bliższym poznaniu okazuje się być czarującym,miłym,wyczulonym na ludzką krzywdę mężczyzną,któremu brakuje miłości i ciepła bliskiej osoby.Urządzając pełne rozpusty przyjęcia zaspokaja własne pożądanie cielesne,ale gdy poznaje gardzącą nim zubożałą szlachciankę Elinor,postanawia się zmienić i porzuca dotychczasowe przyzwyczajenia.Książkę czyta się z zapartym tchem,od początku nie wiadomo,jaki jest jej przekaz,ale w miarę lektury wszystko powoli się wyjaśnia.Ukazany w książce kontrast pomiędzy biedą,nędzą,wykorzystywaniem młodych dziewcząt jako zapłaty za dobra doczesne a bogactwem,rozpustą,zaspokajaniem żądz i korzystaniem z wszelkich uciech życia jest intrygujące i pociągające.Rohan jest przykładem współczesnego bad boya,ciemnego charakteru,który przyciąga niewinną,ale naznaczoną ciemną stroną życia Elinor.Polecam każdemu!!!

Siostry Elinor i Lydia mieszkają wraz z ciężko chorą na syfilis matką lady Caroline,nianią i stangretem na obrzeżach paryskiej dzielnicy biedoty.Lady Caroline przed 10 laty odeszła od męża i od tamtego czasu miała coraz to nowszych i bogatszych kochanków,jednak uzyskane tym sposobem pieniądze trwoniła na alkohol i hazard,zamiast zapewnić godne warunki życiowe...

Po takim tytule spodziewałam się czegoś bardziej mrocznego. Treść dość przewidywalna, dość typowy romans z epoki - ot, lekka lektura na kilka wieczornych godzin.

Po takim tytule spodziewałam się czegoś bardziej mrocznego. Treść dość przewidywalna, dość typowy romans z epoki - ot, lekka lektura na kilka wieczornych godzin.

Aż w sumie ciężko mi coś napisać, bo ta książka jest bardzo słaba. Język bardzo współczesny niepasujący do "epoki", postacie podobnie, fabuła nie nadrabia. Słabizna...

Aż w sumie ciężko mi coś napisać, bo ta książka jest bardzo słaba. Język bardzo współczesny niepasujący do "epoki", postacie podobnie, fabuła nie nadrabia. Słabizna...

Dobry romans historyczny. Zabawny, dramatyczny, czuć epokę, smutny i może być zaskakujący. Pióro lekkie, intryga zacna, wciąga i umila czas.

Dobry romans historyczny. Zabawny, dramatyczny, czuć epokę, smutny i może być zaskakujący. Pióro lekkie, intryga zacna, wciąga i umila czas.

Jestem na maksa zaskoczona ta książka. Zaczynając ją czytać myslama a takie tam czykadełko", które bardzo miło mnie zaskoczyło. Z czystym sumieniem polecam.

Jestem na maksa zaskoczona ta książka. Zaczynając ją czytać myslama a takie tam czykadełko", które bardzo miło mnie zaskoczyło. Z czystym sumieniem polecam.

Jest w powieściach Anne Stuart coś urzekającego. Ma kobitka niezły styl pisania i umie splatać wątki i wprowadzać zwroty akcji. Miły romansik do poczytania. Ogółem - polecam.

Jest w powieściach Anne Stuart coś urzekającego. Ma kobitka niezły styl pisania i umie splatać wątki i wprowadzać zwroty akcji. Miły romansik do poczytania. Ogółem - polecam.