ROWEREM PRZEZ ŚWIAT

Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat
Lech Janerka

Kiedy tak jak ja cierpi się na chorobę lokomocyjną, rower staje się ulubionym środkiem transportu. Jednakże nie tylko dlatego go lubię, choć z różnych przyczyn nie korzystam z niego zbyt często. Rower daje większą swobodę, niż samochodu, większą wolność i przede wszystkim większą kontrolę – również nad wyborem tras przejazdu, w które nie wcisnęłoby się nic większych rozmiarów. Tylko co tu niby można napisać w książce? Jaki stworzyć poradnik? Wsiadasz i jedziesz, prawda? Wystarczy, ze rower się trzyma, w oponach nie brak powietrza i jeszcze że hamulce działają, reszta to rzecz względna, prawda? Nie do końca. Jak się okazuje istnieje wiele aspektów przygody rowerowej, które warto jest uwzględnić zanim takową się rozpocznie i to je stara się przybliżyć czytelnikom niniejsza pozycja.

Całość mojej recenzji: https://sztukater.pl/ksiazki/item/20779-podrecznik-przygody-rowerowej.html

ROWEREM PRZEZ ŚWIAT

Flaga na maszt
Irak jest nasz
A rower jest wielce OK
Rower to jest świat
Lech Janerka

Kiedy tak jak ja cierpi się na chorobę lokomocyjną, rower staje się ulubionym środkiem transportu. Jednakże nie tylko dlatego go lubię, choć z różnych przyczyn nie korzystam z niego zbyt często. Rower daje większą swobodę, niż samochodu, większą wolność i przede...

Absolutnie coś dla mnie! Rewelacyjnie się tę książkę czyta, ma się wrażenie, że uczestniczy się w opisywanych w niej wyprawach. M.in. ta książka stanowiła dla mnie ogromną inspirację do wybrania się z narzeczonym w podróż życia - Wrocław - Świnoujście (całą naszą trasę można podejrzeć tu: http://kobiecefinanse.pl/podsumowanie-2016-roku-i-plany-plany-plany/ ). Do tego książka została pięknie wydana, chociaż na miejscu wydawcy dałabym nieco gorszy, za to lżejszy papier - mniej siłowania się z tomiskiem na wycieczce rowerowej ;-)

Absolutnie coś dla mnie! Rewelacyjnie się tę książkę czyta, ma się wrażenie, że uczestniczy się w opisywanych w niej wyprawach. M.in. ta książka stanowiła dla mnie ogromną inspirację do wybrania się z narzeczonym w podróż życia - Wrocław - Świnoujście (całą naszą trasę można podejrzeć tu: http://kobiecefinanse.pl/podsumowanie-2016-roku-i-plany-plany-plany/ ). Do tego...

Hmm, może zbyt szybko połakomiłam się na recenzję, ponieważ przyznam się uczciwie, że nie doczytałam do końca. Ale! Już się tłumaczę. Pierwsza część to opowieści różnych podróżników, którzy na rowerach zwiedzają świat. Ta część jest genialna, czyta się wspaniale i pochłonęła mnie całkowicie. Wiadomo, każde opowiadanko jest pisane przez kogoś innego, czyli co się z tym wiąże, jest napisane w innym stylu, co różnie może nam przypaść do gustu. Jednak mi bardzo podobały się wszystkie te historie!

Moment, w którym odłożyłam książkę na półkę i coraz mniej chciało mi się do niej zaglądać, to część techniczna, traktująca o budowie roweru na wyprawę, odpowiednim wyposażeniu, sakwach, bagażniku, wózkach dla dzieci itp. To było dla mnie, typowej baby, ogromnie nudne, więc odłożyłam Podręcznik tymczasowo do biblioteczki. Co nie zmienia faktu, że może sięgnę po niego, gdy będę kompletować sprzęt na wyprawę. Wtedy rady zawarte w tej części mogą być naprawdę nieocenione!

Hmm, może zbyt szybko połakomiłam się na recenzję, ponieważ przyznam się uczciwie, że nie doczytałam do końca. Ale! Już się tłumaczę. Pierwsza część to opowieści różnych podróżników, którzy na rowerach zwiedzają świat. Ta część jest genialna, czyta się wspaniale i pochłonęła mnie całkowicie. Wiadomo, każde opowiadanko jest pisane przez kogoś innego, czyli co się z tym...

Zdecydowanie ciekawa pozycja dla tych którzy lubują się w podróżowaniu przy nieustającym kręceniu pedałami.
Bardzo ciekawa forma wielu współautorów wielu historii wypraw. Daje to możliwość widoku na podróżowanie rowerem po świecie z wielu perspektyw.
Co prawda ostatnia część "poradnikowa" mogła by być obszerniejsza, to i tak zdecydowanie polecam dla ludzi pozytywnie zakręconych.

Zdecydowanie ciekawa pozycja dla tych którzy lubują się w podróżowaniu przy nieustającym kręceniu pedałami.
Bardzo ciekawa forma wielu współautorów wielu historii wypraw. Daje to możliwość widoku na podróżowanie rowerem po świecie z wielu perspektyw.
Co prawda ostatnia część "poradnikowa" mogła by być obszerniejsza, to i tak zdecydowanie polecam dla ludzi pozytywnie...

Jedna z ciekawszych i chyba mało osiągalnych rowerowych poradników. Bardzo przyjemnie mi się czytało historię różnych i równie zakręconych rowerowych podróżników. Teraz mam poczucie, że sporo osób faktycznie zaczynało od zwykłych rowerów, często bez sakw i innego teraz tak łatwo dostępnego sprzętu.
Sporo przydatnych i praktycznych wskazówek, mimo że część już udało się poznać.
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, żeby spróbować podróżowania na dwóch kółkach to zachęcam do przeczytania tej książki! Rozwieje wątpliwości i przedstawi, że pedałować każdy może :)

Jedna z ciekawszych i chyba mało osiągalnych rowerowych poradników. Bardzo przyjemnie mi się czytało historię różnych i równie zakręconych rowerowych podróżników. Teraz mam poczucie, że sporo osób faktycznie zaczynało od zwykłych rowerów, często bez sakw i innego teraz tak łatwo dostępnego sprzętu.
Sporo przydatnych i praktycznych wskazówek, mimo że część już udało się...

Byłam bardzo ciekawa tej książki i oczekiwania się spełniły. Czy książka może być podręcznikiem przygody? Okazuje się, że tak. Ogółem można rozróżnić część wspominkowo-turystyczną i techniczną.

Krótko więc o technicznej. Szczerze? Potraktowałam ją trochę po macoszemu, skupiając się tylko na interesujących mnie fragmentach, ale złego słowa o niej nie powiem! Dla osoby szukającej sprawdzonych i konkretnych porad technicznych związanych z rowerem lub podróżą, naprawdę lepszej pozycji jeszcze nie widziałam. Zawiera wiele cennych wskazówek. Przyda się również do sprawdzenia własnej wiedzy. Idealna, jeśli chcesz przed podróżą sprawdzić czy o niczym nie zapomniałeś.

Teraz o obszerniejszej i ciekwaszej (dla mnie) części. Ostrzeżenie dla osób szukających wymówek przed ruszeniem swoich dwóch kółek z miejsca: nie czytaj tego - nie będziesz miał już żadnych sensownych argumentów ;) Tyle żartem, teraz bardziej serio. Zbiór naprawdę inspirujących, ciekawych i niesamowitych historii. Czy rower może lecieć samolotem, jechać przez pustynię, przemierzać góry? Odpowiedź jest prosta: TAK! Wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas. Masz marzenia? Weź sprawy w swoje ręce i je spełnij! O tym jest ta książka. Że podróże rowerowe to nie przywilej sportowców, niepotrzebne jest wielkie doświadczenie, drogi sprzęt lub nie wiadomo co jeszcze. Najważniejsze są chęci i działanie. Wtedy możesz przeżyć prawdziwą przygodę życia. A potem koleją, i kolejną... Poznajemy różne historie, różnych ludzi których łączyła prosta rzecz - miłość do podróżowania. Większość z nich ma dołączone zdjęcia, niektóre naprawdę zapierają dech w piersiach...
Więc jeśli chcesz: dowiedzieć się jak można przejechać rowerem przez Tybet, dotrzeć na północną krawędź Europy, jak w Turcji traktuje się rowerzystę lub jak porozumieć się w Wietnamie nie znając języka - polecam tę pozycję gorąco. Rozpaliła moją wyobraźnię. Nie pozostaje nic innego jak tylko zaplanować własną podróż...

Byłam bardzo ciekawa tej książki i oczekiwania się spełniły. Czy książka może być podręcznikiem przygody? Okazuje się, że tak. Ogółem można rozróżnić część wspominkowo-turystyczną i techniczną.

Krótko więc o technicznej. Szczerze? Potraktowałam ją trochę po macoszemu, skupiając się tylko na interesujących mnie fragmentach, ale złego słowa o niej nie powiem! Dla osoby...

Liczyłem osobiście na więcej. Według mnie za dużo pomieszane, trochę relacji, trochę opisów, trochę porad. Dwa pierwsze rozdziały to pewien niedosyt, trochę propozycji i relacji, szkoda, że tak mało. Właściwie do takich treści można bez problemu dotrzeć w internecie. Rozdział z poradami ratuje trochę całość, czymkolwiek większość porad skierowana jest raczej do typowo początkujących adeptów podróżowania na rowerze. Podsumowując książka do przejrzenia, parę rzeczy można z niej się dowiedzieć i chociażby z braku tego typu pozycji w kraju cenna.

Liczyłem osobiście na więcej. Według mnie za dużo pomieszane, trochę relacji, trochę opisów, trochę porad. Dwa pierwsze rozdziały to pewien niedosyt, trochę propozycji i relacji, szkoda, że tak mało. Właściwie do takich treści można bez problemu dotrzeć w internecie. Rozdział z poradami ratuje trochę całość, czymkolwiek większość porad skierowana jest raczej do typowo...

ni to podręcznik rowerowy, ni to książka podróżnicza. Dla osób które rozpoczynają swoją przygodę z rowerem bardzo dobra, dla pozostałych można przeglądnąć.

ni to podręcznik rowerowy, ni to książka podróżnicza. Dla osób które rozpoczynają swoją przygodę z rowerem bardzo dobra, dla pozostałych można przeglądnąć.

Lektura obowiązkowa dla zaczynających przygodę z rowerem

Lektura obowiązkowa dla zaczynających przygodę z rowerem

Jak lubisz jazdę rowerem, albo zwyczajnie w świecie Cię "nosi" nie czytaj tej książki. Zajrzysz do środka, wpadniesz całkowicie i skończysz planując np. samotną podróż wzdłuż Wisły. ;-)

Jak lubisz jazdę rowerem, albo zwyczajnie w świecie Cię "nosi" nie czytaj tej książki. Zajrzysz do środka, wpadniesz całkowicie i skończysz planując np. samotną podróż wzdłuż Wisły. ;-)