Dziecko ze szkła. In vitro – moja droga do szczęścia

Okładka książki Dziecko ze szkła. In vitro – moja droga do szczęścia
Dagmara Weinkiper-Hälsing Wydawnictwo: e media biografia, autobiografia, pamiętnik
124 str. 2 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
e media
Data wydania:
2012-04-30
Data 1. wyd. pol.:
2012-04-30
Liczba stron:
124
Czas czytania
2 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389401397
Tagi:
Dagmara Weinkiper-Hälsing in vitro biografia
Średnia ocen

                7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
936
674

Na półkach:

W dobie XXI wieku jednym z największych problemów ludzkości jest niepłodność, oceniana przez Światową Organizację Zdrowia, jako choroba społeczna. Większość par pragnie mieć potomka, dlatego próbują dosłownie wszystkiego, aby osiągnąć wymarzony cel. Obecnie nowoczesna medycyna daje taką możliwość ofiarując ,,cud’’ techniki zwany In vitro, dzięki któremu wiele osób może zostać szczęśliwymi rodzicami.

Temat niepłodności nie jest również obcy dla Dagmary Weinkiper- Hälsing, autorki książki „Dziecko ze szkła In vitro – moja droga do szczęścia”. Dagmara urodziła się we Wrocławiu, lecz na stałe mieszka w szwedzkiej miejscowości, z skąd pochodzi jej mąż Stefan. W styczniu 2006 roku otrzymała ostateczne wyniki lekarskie, z których jasno wynikało, iż nie ma żadnych szans na naturalne zajście w ciąże, dlatego wspólnie z mężem podjęła decyzje o ICSI. Poddaje się, więc zapłodnieniu pozaustrojowym w specjalistycznej klinice. Z nadzieją patrzy w przyszłość, gdzie znajduje się miejsce dla niej, męża i maleńkiej, ukochanej istotki. Czy od razu za pierwszym podejściem uda się Dagmarze spełnić swoje marzenie? A może trasa do upragnionego celu wcale nie będzie usłana różami? Zobaczcie sami na podstawie publikacji „Dziecko ze szkła In vitro – moja droga do szczęścia”.

Czytając pamiętnik Dagmary Weinkiper- Hälsing doznałam wiele wzruszających emocji. Niemal każda kobieta marzy o tym, by w przyszłości mieć kochającego męża i cudowne dziecko. Nie zawsze jednak pragnienia się urzeczywistniają. Czasami trzeba samemu spróbować o nie powalczyć, dlatego kiedy autorka dowiedziała się, że nigdy nie będzie samodzielnie matką, podjęła decyzję, by w inny sposób walczyć o potomka. Zdecydowała się na In vitro, lecz ta decyzja wcale nie przyszła jej łatwo. Targana argumentami moralnymi głoszącymi przez kościół, początkowo miała pewne obawy, lecz mimo wszystko skorzystała z usług nowoczesnej medycyny. W swojej historii opisuje skomplikowane zmagania w kierunku macierzyństwa.

,,Droga jest bardzo trudna. Tak, jak wspinaczka- wyczerpująca, pozbawiająca nas wszelkiej energii. Czasami traci się wiarę w jej sens, wiarę w to, że kiedyś osiągnie się szczyt. Kamienie ranią stopy. Stoję zmęczona na szczycie.(…) IVF jest narkotykiem przybliżającym mnie do szczęścia, nadającym życiu barw.’’


W Szwecji zapłodnienie pozaustrojowe jest refundowane i potencjalni rodzice mają szansę na trzy pełne podejścia (stymulacja i transfer) do zabiegu za darmo. Inaczej sprawa przedstawia się w Polsce, gdzie In vitro ciągle budzi szereg kontrowersyjnych tematów. Opinia publiczna uważa, iż powyższą procedurę prokreacji powinno się zabronić, gdyż jest to nieetyczne działanie, bo przecież, czy człowiek powinien powstawać w maleńkiej probówce? Kolejnym problemem są zamrażane, bądź odrzucane embriony. Uważa się, że podczas In vitro ,,morduje się zarodki’’. Ile w tym jest prawdy? Z tego, co mi wiadomo, lekarze łączą plemnik z komórką jajową, obserwując czy dojdzie do zapłodnienia. Dalej śledzą rozwój zarodka. Jeśli jest on na tyle silny, to przetrwa, lub w przeciwnym wypadku obumiera. Podobnie jest w zapłodnieniu naturalnym, z tą różnicą, że nie zawsze kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że mogła być w ciąży, która samoistnie się skończyła.

Wracając jednak do tematu, nie zamierzam w tej kwestii być niczyim adwokatem. Pragnę jedynie na podstawie „Dziecka ze szkła In vitro – moja droga do szczęścia” pokazać, jak trudna i wyboista jest droga do macierzyństwa. Wspólnie z Dagmarą odczuwałam smutek, żal, bezsilność, złość, frustrację, jak również nadzieję, miłość i wiarę w lepsze jutro. Nikt, kto sam nie przeszedł całej medycznej i psychicznej procedury walki o dziecko nie wie, co czuje kobieta patrząc z zazdrością na osobę w stanie błogosławionym. Jak wielki ból rodzi się w jej sercu czując się ,,gorsza’’ niczym jałowa ziemia. Pomyślicie sobie, przecież zawsze można adoptować czyjeś dziecko? Też tak uważam, lecz w przypadku autorki sprawa adopcji była nieco skomplikowana, ale o tym dowiedziecie się czytając powyższy pamiętnik. Wierzę, że dzięki niemu całkiem inaczej spojrzycie na In vitro i przekonacie się, iż ten zabieg wcale nie jest brakiem szacunku do poczęcia ludzkiego życia, wręcz przeciwnie. W maleńkiej probówce rodzą cię dzieci z miłości obojga rodziców, którzy dzielnie znoszą trudy leczenia czekając z utęsknieniem na szczęśliwy finał stworzenia ,,pełniej’’ rodziny.

Wszystkim osobom, szczególnie tym, którzy wiedzą, jak smakuje bezdzietność i związana z nim niemoc, zwątpienie, bunt, złość itp. polecam przeczytać „Dziecko ze szkła In vitro – moja droga do szczęścia”. Dzięki tej książce w sposób niezwykle subiektywny i zarazem optymistyczny poznacie przebieg walki o wymarzone dziecko, które jest jednocześnie świadectwem na to, że mimo przeciwności losu cuda się zdarzają….

W dobie XXI wieku jednym z największych problemów ludzkości jest niepłodność, oceniana przez Światową Organizację Zdrowia, jako choroba społeczna. Większość par pragnie mieć potomka, dlatego próbują dosłownie wszystkiego, aby osiągnąć wymarzony cel. Obecnie nowoczesna medycyna daje taką możliwość ofiarując ,,cud’’ techniki zwany In vitro, dzięki któremu wiele osób może...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    41
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    9
  • Literatura faktu
    2
  • Prywatna biblioteczka
    1
  • 2015
    1
  • 2012
    1
  • Moja... nie oddam!!!
    1
  • 2015
    1
  • Życiem pisane
    1

Cytaty

Więcej
Dagmara Weinkiper-Hälsing Dziecko ze szkła. In vitro – moja droga do szczęścia Zobacz więcej
Dagmara Weinkiper-Hälsing Dziecko ze szkła. In vitro – moja droga do szczęścia Zobacz więcej
Dagmara Weinkiper-Hälsing Dziecko ze szkła. In vitro – moja droga do szczęścia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także