,,Edda" to już trzecia część Kronik Awatarów. Po przeczytaniu pierwszych dwóch tomów naturalnie przeszłam do zamknięcia trylogii.
Poznaliśmy już pierwsze dwa wirtualne światy - Epic oraz Sagę. Ostatni tom uwświadamia, że jest ich więcej. Akcja rozpoczyna się w świecie znanym jako Edda, w którym wszystko składa się z pikseli. Mieści się w nim imperium Lorda Scanthaxa. Ludzie opuścili to miejsce wiele lat temu. Zostawili jednak niemowlę, dziewczynkę o imieniu Penelopa. Jej ciało pozostaje w szpitalnym łóżku, gdzie roboty i różne urządzenia podtrzymują je przy życiu. Nastolatka tworzy awatara Księżniczkę, dzięki któremu może się poruszać po Eddzie. Lord Scanthax potrzebuje jej, ponieważ tylko ludzka istota potrafi skryptować, czyli krótko mówiąc tworzyć różne wirtualne przedmioty i nie tylko. Lord pragnie, by stworzyła dla niego śmiercionośną broń, która pozwoliła, by mu na podbicie Sagi. Penelopa zaś coraz miej mu ufa, zaczyna się buntować i zadawać pytania.
Tym czasem postacie znane nam z dwóch pierwszych części trylogii jednoczą się, by stawić czoła Lordowi Scanthaxowi w ostatecznej bitwie. Czy uda im się ocalić Sagę? Tego dowiecie się z książki :)
Z przyjemnością zabrałam się na czytanie ,,Eddy". Na początku nieco trudno mi było przyzwyczaić się do nowych postaci. Wielowątkowa narracja umilała mi czytanie, ale mimo wszystko o wiele bardziej podobało mi się gdy pojawiali się moi starzy przyjaciele - Erick-Cindella oraz Zjawa. Nie mogąc strawić Penelopy czytałam cześć książki z lekkim przymusem. Mimo iż akcja była w miarę wartka, gdzieś w połowie książki zaczynałam czytać, żeby ,,wreście to skończyć". Jak dla mnie trzecia część okazała się najsłabsza. Dla porównania powiem, że ,,Epic" przeczytałam w dwa dni. Po prostu ta książka mnie trochę zmęczyła. Polecam ją jednak wszystkim fanom fantastyki połączonej z sience fiction.
Ostatecznie, więc nie mogę ,,Eddy" ocenić zbyt wysoko, czegoś mi w niej brakowało. Spodziewałam się więcej.
Moja ocena to 5/10

,,Edda" to już trzecia część Kronik Awatarów. Po przeczytaniu pierwszych dwóch tomów naturalnie przeszłam do zamknięcia trylogii.
Poznaliśmy już pierwsze dwa wirtualne światy - Epic oraz Sagę. Ostatni tom uwświadamia, że jest ich więcej. Akcja rozpoczyna się w świecie znanym jako Edda, w którym wszystko składa się z pikseli. Mieści się w nim imperium Lorda...