Altana
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The summer house
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2012-03-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-03-17
- Liczba stron:
- 399
- Czas czytania
- 6 godz. 39 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377991473
- Tłumacz:
- Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
- Tagi:
- miłość wojna losy tajemnica arystokracja posiadlosc
Mistrzowsko splecione ze sobą losy dwóch kobiet, którym los nie szczędził trosk i dramatów. Przez wojenną zawieruchę rozdzielone ze swymi ukochanymi musiały odważnie stawić czoła rzeczywistości. Lady Helen Barstairs zgodnie z wolą rodziców poślubia przyjaciela swojego brata. Gdy małżonek wyrusza na front, ona przeżywa krótki, ale namiętny romans, którego owocem jest córka. Laura Drummond pochodzi z prostej robotniczej rodziny. Poznajemy ją w przeddzień jej ślubu z młodym arystokratą, pilotem myśliwców RAF-u, Robertem Rawtonem. Niestety, Bob ginie, a ona zostaje sama z ich wspólną, wielką tajemnicą. Bombardowany Londyn, angielskie wyższe sfery i mimo wszystko szczęśliwe zakończenie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W cieniu ogrodowej altany
Akcja powieści autorstwa Mary Nichols rozgrywa się w Europie, w pierwszej połowie XX wieku. To czasy bardzo burzliwe nie tylko dla Starego Kontynentu, ale i dla całego świata. To właśnie wtedy ludzkość dotknęły dwie wojny o zasięgu światowym. Wywołane przez jednostki działania zmieniły losy milionów ludzi. Wielu straciło najbliższe osoby, musiało pogodzić się ze stratą majątków, domów, wyemigrować, rodziny zostały ze sobą brutalnie rozłączone. Cierpieniu i bólowi nie było końca. Jednak ludzie musieli żyć dalej mimo faktu, że ich marzenia o szczęściu brutalnie się rozprysnęły. Szczególnie ciężko miały kobiety, którym wojna zabrała ukochanych mężczyzn. Doświadczyły tego dwie główne bohaterki powieści „Altana”.
Helen i Laura musiały pogodzić się z rozstaniem i ułożyć sobie życie od nowa. Obie panie łączyło, jak i różniło bardzo wiele. Wychowały się w dwóch różnych światach – na odmiennych końcach społecznej drabiny. Dzieliło je jedno pokolenie wiekowe, ale łączyły trudne i bolesne doświadczenia.
Helen jest z pochodzenia arystokratką. Wywodzi się z szanowanej i majętnej, angielskiej rodziny. Właściwie jej życie było zaplanowane od kołyski. Miała otrzymać staranne i odpowiednie dla pochodzenia wykształcenie, za zgodą rodziców poślubić kandydata ze swej sfery i żyć podobnie jak jej matka. Posłuszna córka wychodzi za mąż za wybranego przez rodziców mężczyznę, ale niedługo po ślubie musi on jako żołnierz udać się do Francji i walczyć w I wojnie światowej. Miedzy małżonkami nie było gwałtownej miłości i gorącego uczucia. Osamotniona Helen, w kilka miesięcy po ślubie poznaje goszczącego w jej domu przystojnego, kanadyjskiego oficera. Oboje od pierwszego wejrzenia zakochali się w sobie bez pamięci. Była to zarazem miłość zakazana i płodna. Po odjeździe Oliviera, Helen okazuje się brzemienna. Jej rodzice są wściekli do granic możliwości i ukrywają córkę u rodziny do czasu porodu. Dzięki dyskretnej klinice położniczej dziecko zostaje oddane do adopcji, a kontakty Helen i jej wybranka zerwane. Zrozpaczona matka nie może pogodzić się z utratą mężczyzny i ich wspólnej córki.
Laura po wybuchu II wojny światowej ma nieco ponad dwadzieścia lat. Pracuje jako pielęgniarka w jednym z londyńskich szpitali. Mimo koszmaru wojny, nalotów i bombardowań jest szczęśliwa i zakochana w pilocie RAF- u. Bob pochodzi z bogatszej rodziny i pragnie poślubić ukochaną mimo sprzeciwu matki. Wszystko jest już ustalone. Parę od ślubu dzielą godziny. Bob ginie w trakcie ostatniej służby przed złożeniem przysięgi małżeńskiej. Zrozpaczona Laura nie może się pogodzić ze stratą narzeczonego. Oparcie znajduje w matce i Stevenie – najbliższym przyjacielu niedoszłego męża. Jedyną pociechą okazuje się jej ciąża, która jednak dla otoczenia jest powodem do wstydu i zgorszenia. Czy uda jej się powrócić do równowagi i być szczęśliwą ?
Losy tych dwóch kobiet splotą się ze sobą ...
„Altana” to z rozmachem i po mistrzowsku napisana powieść historyczno-obyczajowa, z wątkiem miłosnym. Od początku czytania tej książki, miałam wrażenie, jakby opisane zdarzenia miały miejsce naprawdę i nie były literacką fikcją. Bardzo ciekawie skomponowana fabuła, wielowątkowość, dynamiczna akcja pełna niespodzianek i wielu zwrotów to największe moim zdaniem atuty tej książki. Autorka bardzo realnie nakreśliła tło powieści. Obrazy z wojennej Anglii są bardzo plastyczne i dokładnie oddają rzeczywistość, z jaką przyszło się zmagać Helen i Laurze. Niekończące się naloty, pożary, olbrzymie rzesze rannych i niepewność jutra były czymś normalnym. Mimo bolesnych przeżyć, zarówno osobistych jak i wojennych, obie kobiety są niezwykle dzielne i zdeterminowane. Chcą przetrwać piekło wojny i żyć, realizując wyznaczone cele. Nie jest im łatwo. Codziennie spotyka ich wiele niespodzianek. Czasy są brutalne i pełne niepewności. Mimo cierpienia, mimo smutnych przeżyć Laura i Helen starają się ułożyć sobie życie od nowa. Przeszłość kładzie się często cieniem na ich przyszłości, a mimo to obie trwają. Autorce udało się wykreować dwie bardzo piękne postacie. Wrażliwie i zdeterminowane, czułe i odważne. Takie, które na długo po przeczytaniu książki potrafią zapaść w czytelniczą pamięć.
Powieść czytałam z największą przyjemnością. Staranny styl, doskonałe opisy, dbałość o wszelkie szczegóły sprawiły, że lektura poruszyła mnie do głębi. Dostarczyła wzruszeń i emocji. Bardzo współczułam Laurze utraty niedoszłego męża, podziwiałam ją za to, że była w stanie pozbierać się po tak potwornym ciosie.
Zakończenie książki jest może nieco przewidywalne, ale czy inne pasowałoby do fabuły? „Altana” to powieść dla nawet najbardziej wymagających czytelniczek, pełna uroku i dramatyzmu. Książka naprawdę warta polecenia i rekomendacji. Nie pozwólcie, by ominęła Was jej lektura.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 374
- 373
- 109
- 27
- 16
- 11
- 6
- 6
- 5
- 4
Cytaty
Okazała się nie być idealna i dlatego był zawiedziony. W myślach czynimy kogoś bytem doskonałym, stawiamy go na piedestał, a potem obwiniamy...
RozwińZrobimy to, co niezliczone rzesze ludzi robiły przez wieki, co wielu ludzi robi teraz i będzie robić, póki to wojna się nie skończy, pozbier...
Rozwiń
Opinia
Powiedzcie mi, że książka jest o wojnie i jest w niej romans, a możecie być pewni, że będę przynajmniej zaintrygowana. Jeśli wspomnicie dodatkowo o jakiejś promocji, cóż… To jedno z połączeń idealnych, które są zdolne mnie przekonać bym zabrała jakiś tytuł do domu. I tak właśnie było z „Altaną” Mary Nichols.
Helen Barstairs to brytyjska arystokratka, która w obliczu wojny odnajduje miłość, a przynajmniej tak jej się wydaje. Mimo, że jest już czyjąś żoną, a jej mąż walczy gdzieś we Francji, to uroczy Kanadyjski żołnierz zdobywa jej serce. Ich spotkania w altanie kończą się jednak tragedią. Helen jest w ciąży, jej ukochany wyjechał nie mając o tym pojęcia, a rodzice dziewczyny są zgorszeni zachowaniem swojej córki. Wyjście z całej sytuacji jest tylko jedno i łączy się niestety z oddaniem dziecka do adopcji. Mimo, że Helen tego nie chce, jest za słaba, by sprzeciwiać się ojcu. Jej życie zmienia się całkowicie w dniu, kiedy drobne ciałko jej córeczki zostaje wydarte z jej rąk. Nic już później nie jest takie samo. Laura Drumond pracuje w londyńskim szpitalu. Jest po uszy zakochana w pewnym przystojnym pilocie myśliwca. Ich ślub to kwestia godzin, jednak Robert ginie zanim udaje mu się stanąć na ślubnym kobiercu i wziąć za żonę ukochaną kobietę. Świat Laury rozpada się na drobne kawałeczki, których, jak się zdaje, nic nie będzie wstanie poskładać. Aż do chwili, gdy dziewczyna orientuje się, że pod sercem nosi jego dziecko. To zmienia wszystko. Dwie kobiety, dwa pokolenia, niezliczone sekrety, zabójcze tajemnice. Miłość, przyjaźń, I i II wojna światowa oraz altana, w której wszystko się zaczęło i w której nieoczekiwanie, wszystko potoczy się dalej.
Nie przepadam za obyczajówkami. Nie do końca rozumiem dlaczego tak jest, w końcu emocjonujące książki odbieram najlepiej, a obyczajówki często skrywają ogromne ich pokłady. Niemniej jednak najczęściej zamiast się ekscytować, zwyczajnie się nudzę. I początkowo tak było podczas czytania „Altany”. Prawdziwej wojennej akcji tam niewiele, a fabuła nie należy do najbardziej nieprzewidywalnych, wręcz odwrotnie. Po kilkunastu stronach w mojej głowie odrysował się ogólny zarys tego, jak wszystko może się potoczyć i muszę przyznać, że niewiele się pomyliłam. Jednak…
W którymś momencie zwyczajnie coś zaskoczyło. Bohaterowie zyskali moją sympatię i czytanie o ich perypetiach wcale nie bolało. Nawet ten masywny zbieg okoliczności dotyczący tak wielu aspektów, że czyni go to raczej mało wiarygodnym, w ogóle mi nie przeszkadzał. Autorka poruszyła wiele istotnych kwestii, które umiejętnie wplotła w fabułę tak, by stworzyć dyskusję, ale ocenę i wnioski z niej płynące pozostawić czytelnikowi.
To jedna z tych powieści, w których wady są zarówno zaletami, zależy jak na to spojrzeć. Przewidywalność całej historii z jednej strony jest tu minusem, ale równocześnie nie wyobrażam sobie, by można było to wszystko przedstawić inaczej. O wiele pewniejszą wadą jest tu przedstawienie niektórych wątków. Nie będę ich konkretyzować, by nie zdradzać zbyt wiele. Powiem tylko, że podczas gdy jedne z nich zostały dopracowane i przemyślane, drugie, wcale nie mniej ważne, zdają się napisane od niechcenia. Ta nierówność mi przeszkadzała i wielokrotnie spłycała cały wydźwięk powieści.
Podsumowując; być może „Altana” nie okazała się tak ekscytującą powieścią jakbym sobie tego życzyła. Być może była też zbyt przewidywalna. Przede wszystkim życzyłabym sobie również, by w tej książce o wojnie było jej więcej. To wszystko w ogóle nie ma jednak znaczenia, bo koniec końców jest taki, że nie jestem odpowiednim odbiorcą literatury obyczajowej, a pomijając wszystkie inne aspekty, „Altana” to powieść właśnie z tego gatunku. Mimo wszystko nie potrafię myśleć o niej źle. Wręcz przeciwnie, bawiłam się doskonale i kończyłam lekturę z uśmiechem satysfakcji na ustach. Ten tytuł po prostu ma to „coś”, które maskuje wszystkie wady i niedociągnięcia.
----
http://vegaczyta.blogspot.com/2015/05/altana-mary-nichols.html#more
Powiedzcie mi, że książka jest o wojnie i jest w niej romans, a możecie być pewni, że będę przynajmniej zaintrygowana. Jeśli wspomnicie dodatkowo o jakiejś promocji, cóż… To jedno z połączeń idealnych, które są zdolne mnie przekonać bym zabrała jakiś tytuł do domu. I tak właśnie było z „Altaną” Mary Nichols.
więcej Pokaż mimo toHelen Barstairs to brytyjska arystokratka, która w obliczu...