Pocałunek Kier

Okładka książki Pocałunek Kier
Lynn Raven Wydawnictwo: Foka fantasy, science fiction
504 str. 8 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Der Kuss des Kjer
Wydawnictwo:
Foka
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
504
Czas czytania
8 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7668-041-5
Tłumacz:
Magdalena Mistewicz

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
1049 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
745
34

Na półkach: , , , ,

Uwaga, uwaga! Nadchodzi recenzja jednego z moich najlepszych odkryć, do którego przeczytania zachęciła mnie... okładka. Tak, dokładnie tak, tym razem okładka zawojowała moje serce pierwsza, ale prawdopodobnie dlatego, że szukałam dla siebie ebooka i nie miałam dostępu do opisu z tyłu, a zbytnio... Nie chciało mi się szukać. Tak "Pocałunek Kier" wylądował w mojej Kindlowej biblioteczce i leżał, a ja z braku książek w końcu zabrałam się za tę lekturę i... przepadłam! Definitywnie. Wersji książkowej szukałam przez kilka miesięcy (choć teraz widzę, że pojawiła się w księgarniach Matras i InBook) i dopiero w tym miesiącu ją dorwałam, ale po przeczytaniu czułam, że muszę ją mieć, by następnym razem czytać ją naturalnie, w papierowej wersji. Koniecznie spojrzyjcie na tą książkę!

"-(...)podajcie mi mydło!
- Czy nie zapomnieliście o czymś? (...)
- Co?
- Jest takie proste słówko...!
- Och, naturalnie. Jaki ze mnie głupiec! - Natychmiast!"


Już pierwsze strony książki opisują nam porwanie uzdrowicielki z ludu Nirvadów przez pierwszego dowódce ludu Kier. Mordan jest słynnym "Krwawym Wilkiem", który jest uważany za największego i raczej najbrutalniejszego mordercę i to nie tylko poprzez swoich rodaków. Lijanas za to jest raczej niezbyt oficjalną narzeczoną księcia Nirvadów, porwaną w celu uzdrowienia króla wrogiego narodu. Oczywiście takie sytuacje wywołują stres, jednak Lijanas ciągle próbuje uciekać, co tylko pogarsza jej sytuację, a Mordan traktuje ją coraz bardziej brutalnie, jednak nasza bohaterka raczej niczego z tego nie wynosi. Mimo trudnego charakteru Mordana i oślego uporu Lijanas, okazuje się, że tę dwójkę zaczyna coś do siebie przyciągać i może wszystko byłoby dobrze, gdyby nie spisek przeciwko nim, który jest śmiertelną niespodzianką.

"Łagodnie, Mordanie, łagodnie! Masz ją traktować jak delikatny kwiat, mówił Levan. Delikatny kwiat? Ba! Ona jest jak przeklęty oset!"


Mordan jest kolejną postacią do której rwie moje serce. Odpychający, nienawistny, skupiony tylko na swoim zadaniu, a jednak okazuje się, że ma gdzieś jeszcze uczucia, tylko zostały mu wręcz brutalnie odebrane w przeszłości, został kiedyś złamany, odrodził się w tej gorszej wersji, jednak wcale nie okazuje się być typem zniewieściałego dupka, a wręcz potrafi rozbawić, lub wzruszyć, czego na początku bym o nim nie powiedziała. Uwielbiam tę postać i widzę, że autorka bardzo się postarała, zrobiła go "innego", wręcz niezwykłego pod względem innych książek o podobnych wątkach, co według mnie jest niesamowite i już powoli coraz trudniejsze.

"Biedna istota? Ba! Była kierską dziwką i nie była warta tyle, ile on mógł jej dać. Czy naprawdę sądziła, że pozwoliłby, żeby go zostawiła? Skompromitowała przed całym światem? Upokorzyła przed szlachetnie urodzonymi, jego przyjaciółmi? Nigdy! Już on jej pokaże, gdzie jest jej miejsce. Zatrzyma ją. Jakoś zniesie jej widok z tymi bliznami na twarzy. Zagryzł zęby. Była małą, plugawą dziwką. A teraz on zajmie się tą kierską bestią."


Książkę przeczytałam jednym tchem w jeden dzień. Nie mogłam się oderwać od akcji, która była wszędzie, a dodatkowo podobał mi się romans i Lynn Raven pokazała jak powinno łączyć się akcję i romans by sobie nie przeszkadzały i by były w odpowiednich dawkach, wtedy nie ma się poczucia, ze czegoś w lekturze jednak brakowało. Irytowałam się razem z Mordanem, martwiłam się Lijanas, odczuwałam ból po stracie, któregoś pobocznego bohatera, który był w jakimś stopniu, nawet małym, ale ważny. Emocje były nie do opisania, chciałam więcej i więcej! Na ostatnich stronach umierałam z ciekawości i skończyło się tak, jakbym chciała, fenomenalnie.

"Mordan, który unosi się nad nią. Gra jego mokrych od potu mięśni pod jej palcami, poskromiona siła. Jego usta, smakujące ziołami i słodyczą - starała się oddychać spokojnie - On ma rację! Zbliżyliśmy się do siebie, nawet, jeśli tak naprawdę tego nie pamiętamy."


Pierwsza myśl po skończeniu książki? Proste. To było pytanie. Dlaczego tylko jeden tom?! Ta książka nie mogła zostać tylko jedną historią, potrzebowałam więcej takich kopnięć, więcej tak dobrych historii, jednak... Nie będzie. Pocałunek Kier pozostanie jedną historią, bez ciągu dalszego, zakończoną na jednym tomie, powodującą ogromny niedosyt. Mogę powiedzieć, że byłabym gotowa zrobić napad na Lynn Raven tylko po to, by napisała jakąś kontynuację. Małe, a jednak wielkie marzenie. Ja szczerze powiem, że nie znalazłam podobnej, która by mnie zainteresowała. Choć jeśli ktoś to czyta i zna, to niech mi zostawi tytuł pod spodem, będę bardzo wdzięczna. Jeszcze raz: Fenomenalna, wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju, dla mnie 10/10

http://inwazja-czytadelek.blogspot.com/

Uwaga, uwaga! Nadchodzi recenzja jednego z moich najlepszych odkryć, do którego przeczytania zachęciła mnie... okładka. Tak, dokładnie tak, tym razem okładka zawojowała moje serce pierwsza, ale prawdopodobnie dlatego, że szukałam dla siebie ebooka i nie miałam dostępu do opisu z tyłu, a zbytnio... Nie chciało mi się szukać. Tak "Pocałunek Kier" wylądował w mojej Kindlowej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 256
  • Chcę przeczytać
    1 195
  • Ulubione
    261
  • Posiadam
    245
  • Fantastyka
    49
  • Fantasy
    34
  • Teraz czytam
    27
  • 2013
    20
  • Chcę w prezencie
    19
  • E-book
    19

Cytaty

Więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Lynn Raven Pocałunek Kier Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także