Kolejne nowe spotkanie w tym nowym roku. Nie znałam literatury Mendozy, więc oczekiwań wobec tego autora nie miałam żadnych. Bardzo śmieszne spotkanie. Szybka opowieść, o której zapewne szybko zapomnę co nie oznacza, że nie bawiłam się dobrze podczas lektury.

Tytułowy kapitan Dos stoi na czele wyprawy międzyplanetarnej statku kosmicznego. Cel jego podróży jest nieznany. Inteligencja kapitana jest wątpliwa, tak samo jak jego załogi. Pasażerowie podzieleni są na trzy grupy: Upadłe Kobiety, Przestępcy i Nieprzewidywalnych Staruszków. Cała ta gromada staje przed bardzo trudnym zadaniem: kończą się zapasy żywności, wody oraz innych niezbędnych produktów jak chociażby róż do policzków. Muszą więc zboczyć z kursu i odwiedzić Stacje Kosmiczną w celu uzupełnienia zapasów. I tak zaczyna się wielka przygoda.

Świetny język, książka pełna absurdów, wywołuje dużo śmiechu. Dlatego swoje pierwsze spotkanie z tym autorem oceniam jako dobre. Lubię co jakiś czas czytać książki, które nie wymagają dużego skupienia nie wymuszają refleksji, bo są dobre same w sobie i stanowią rozrywkę w czystej postaci. Polecam.

Kolejne nowe spotkanie w tym nowym roku. Nie znałam literatury Mendozy, więc oczekiwań wobec tego autora nie miałam żadnych. Bardzo śmieszne spotkanie. Szybka opowieść, o której zapewne szybko zapomnę co nie oznacza, że nie bawiłam się dobrze podczas lektury.

Tytułowy kapitan Dos stoi na czele wyprawy międzyplanetarnej statku kosmicznego. Cel jego podróży jest nieznany....