rozwińzwiń

Przeżyłem śmierć

Okładka książki Przeżyłem śmierć Dannion Brinkley, Paul Perry
Okładka książki Przeżyłem śmierć
Dannion BrinkleyPaul Perry Wydawnictwo: Stu­dio Astrop­sy­cho­lo­gii ezoteryka, senniki, horoskopy
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
ezoteryka, senniki, horoskopy
Wydawnictwo:
Stu­dio Astrop­sy­cho­lo­gii
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7377-503-9
Tagi:
śmierć
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dowód na życie po życiu. 7 powodów, aby wierzyć w istnienie życia po życiu Raymond A. Moody, Paul Perry
Ocena 0,0
Dowód na życie... Raymond A. Moody, P...
Okładka książki Życie po śmierci Jeffrey Long, Paul Perry
Ocena 6,2
Życie po śmierci Jeffrey Long, Paul ...
Okładka książki Co cię czeka po śmierci? Naukowe dowody na istnienie życia po życiu Jeffrey Long, Paul Perry
Ocena 5,8
Co cię czeka p... Jeffrey Long, Paul ...
Okładka książki Ocalony przez jasność Dannion Brinkley, Paul Perry
Ocena 7,4
Ocalony przez ... Dannion Brinkley, P...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
480
250

Na półkach: ,

Świeżo zakupiona książka nie mogła na siebie długo czekać. Przeczytałam już kilka bardzo ciekawych tytułów o tematyce " Życie po życiu".Nie będę tutaj przytaczać fabuły niesamowitej historii Danniona- bohatera opowieści gdyż uczyniło to już wielu, chcę jedynie zachęcić do zapoznania się z nią tych, których interesuje ta tematyka.
Książka napisana bardzo przystępnym językiem i choć jej przesłanie jest bardzo podobne do tych, z którymi zapoznałam się w przeszłości to absolutnie się nie nudziłam, ani przez sekundę.Czytałam z szeroko otwartymi oczami i miałam wrażenie, że w żadnej z nich osoba, która zmarła nie przekazała swej wędrówki z takimi szczegółami jak Dannion.Dla mnie wszystko było niesamowicie wiarygodne i trudno było się oderwać od tej historii.Kiedy łączę te historie razem wszystko układa się w jedną spójną, mającą sens całość.
Super książka dla każdego kto wątpi i kto wierzy, może zmienić nasze nastawienie do życia, do pracy, do siebie samego, drugiego człowieka, świata, problemów,powołania i śmierci.
Jestem urzeczona, podbudowana, napełniona wiarą i nadzieją ....że życie tutaj na ziemi moje i każdego z nas ma absolutny sens....i tutaj to tylko jest "przystanek" ....

Świeżo zakupiona książka nie mogła na siebie długo czekać. Przeczytałam już kilka bardzo ciekawych tytułów o tematyce " Życie po życiu".Nie będę tutaj przytaczać fabuły niesamowitej historii Danniona- bohatera opowieści gdyż uczyniło to już wielu, chcę jedynie zachęcić do zapoznania się z nią tych, których interesuje ta tematyka.
Książka napisana bardzo przystępnym językiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
116

Na półkach:

Ze śmiercią mamy do czynienia od stuleci. Jedno umierają na raka, inni w wypadku, kolejni sami odbierają sobie życie. Są też takie osoby, które umarły i wróciły z "zaświatów". Przeżyły śmierć kliniczną. Taką osobą jest Dannion Brinkley - dwókrotnie zmierzył się ze śmiercią. Co się z nim wtedy działo? Co czuł obserwując swoje ciało z góry?

Dannion Brinkley pierwszy raz "spotkał się" ze śmiercią w wieku 25 lat podczas zwykłej rozmowy telefonicznej. Zwykłej albo niezwykłej ponieważ w trakcie tej rozmowy został porażony przez piorun. Opuścił swoje ciało i obserwował to co się działo na dole. Widział zrozpaczoną żonę oraz lekarzy próbujących przywrócić mu życie. Nie było mu jednak dane dłużej obserwować tą całą sytuację gdyż czekał już na niego przewodnik - Istota światła. Po przeżyciu jeszcze raz swojego życia otrzymał od niej misję, dzięki której mógł powrócić do żywych. Musi zmierzyć się ze sparaliżowanym ciałem i zadaniem, które przede nim stało. Jednak w trakcie jego wykonywania umiera po raz kolejny...

Historia prawie jak z dobrego filmu. Gdyby ktoś mi ją opowiedział - wyśmiałabym. Czytałam o śmierci klinicznej jednak nigdy nie miałam możliwości poznania historii osoby, która by ją przeżyła. Teraz, po lekturze "Przeżyłem śmierć" jestem skłonna uwierzyć, że śmierć można pokonać. Trzeba tylko silnej woli i chęci. Otrzymanie drugiego życia od losu to prawie jak wygrana w LOTTO, ale na pewno zmienia ona ludzi na lepsze. Dużo osób próbuje wtedy naprawić błędy przeszłości, być po prostu dobrym człowiekiem.

A Ty co być zrobił/a gdybyś otrzymał/a drugie życie?

Ze śmiercią mamy do czynienia od stuleci. Jedno umierają na raka, inni w wypadku, kolejni sami odbierają sobie życie. Są też takie osoby, które umarły i wróciły z "zaświatów". Przeżyły śmierć kliniczną. Taką osobą jest Dannion Brinkley - dwókrotnie zmierzył się ze śmiercią. Co się z nim wtedy działo? Co czuł obserwując swoje ciało z góry?

Dannion Brinkley pierwszy raz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
567
327

Na półkach: , , , ,

Śmierć dotyka każdego człowieka. Jednego prędzej, drugiego później, ale tego niestety nikt nie uniknie. Każdego kiedyś dosięgnie. Większość ludzi wyobraża sobie jak może wyglądać życie po śmierci, wyobrażają sobie własne Niebo. Powstało już wiele, wiele książek i filmów pokazujących jak może wyglądać ludzkie życie po śmierci. I znanym jest może niektórym termin śmierć kliniczna lub doświadczenie z pogranicza śmierci klinicznej (NDE, z ang. Near Death Experience). Co czuje człowiek, który doświadczył „doświadczenia z pograniczna śmierci klinicznej”? Co przeżywał w tym czasie? Gdzie się znajdował? Co widział i słyszał?

Paul Perry był ciekawy i chciał zrozumieć, co się dzieje z człowiekiem po jego śmierci. W tym celu rozpoczął poszukiwania osoby, która odwiedziła już świat zmarłych i powróciła do świata żywych. W tych poszukiwaniach pomógł mu znany psycholog, lekarz i znany autor książek związanymi z tym tematem Raymond Moody. Zapoznał on go z Dannionem Brinkley’em, dzięki czemu można dowiedzieć się wszystkiego o tym jak przeżył śmierć, a raczej dwie śmierci, bowiem umarł dwa razy, choć może to zabrzmieć nieprawdopodobnie, ale pierwsza śmierć była spowodowana uderzeniem pioruna. Nie często się zdarzają takie przypadki, aby piorun uderzył w kogoś w domu rozmawiającego przez komórkę, ale to właśnie przeżył Dannion. Opisuje, co czuł, słyszał i widział po śmierci, a także swoje życie po tym doświadczeniu. Jak zareagowała na to jego najbliższa rodzina, przyjaciele, doktorzy. Jak wracał do zdrowia i co przekazały mu Istoty, które spotkał. Jak diametralnie się zmienił po tej podróży.

W książce można spotkać się także z krótkimi historiami innych osób, którzy przeżyli doświadczenie bliskie śmierci. Ma to na celu pokazać, że takich osób jest więcej, ale każde przeżycie jest podobne, coś je łączy, co tylko ukazuje, że to nie jest wymysł Brinkley’a, a prawda, która dla niektórych osób była w pewien sposób rzeczywistością.

Jeśli ktoś chce się dowiedzieć o człowieku, którzy umarł dwa razy polecam historię Danniona. Książka jest naprawdę ciekawa i napisania prostym w odbiorze językiem. Jest ona pisania w formie opowieści, więc czyta się ją naprawdę szybko. Można zupełnie zmienić wyobrażenia życia po śmierci i dowiedzieć się, gdzie trafimy i kogo spotkamy. Kto wie? Może kiedyś na swojej drodze spotkamy taką osobę, wtedy to będziemy świadomi tego, że to, co mówi nie jest bełkotem obłąkanego człowieka, albo wymysłem człowieka po przejściach, ale jest to prawda. Będziemy w tym przypadku komuś pomóc, aby nie czuł się odrzucony przez innych, tak jak większość ludzi mówiących, co przeżyło po swojej śmierci. Może „Przeżyłem śmierć. Prawdziwa historia człowieka, który umarł dwa razy” otworzy niektórym oczy na niektóre sprawy.

___
http://szeptksiazek.blogspot.com/

Śmierć dotyka każdego człowieka. Jednego prędzej, drugiego później, ale tego niestety nikt nie uniknie. Każdego kiedyś dosięgnie. Większość ludzi wyobraża sobie jak może wyglądać życie po śmierci, wyobrażają sobie własne Niebo. Powstało już wiele, wiele książek i filmów pokazujących jak może wyglądać ludzkie życie po śmierci. I znanym jest może niektórym termin śmierć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
499
219

Na półkach:

Niedawno pisałam o książce Nieśmiertelność duszy, tym razem przyszedł czas na Przeżyłem śmierć, czyli na podobna tematykę. Jest to z pewnością pozycja dla tych, którzy interesują się zjawiskiem podróży astralnej, a także dla tych, którzy nie są sceptyczni. Ja nie jestem, a raczej, jestem w stanie uwierzyć w wiele rzeczy, ale do czasu i do pewnego momentu. Ale po kolei...

Dannion Brinkley umarł pierwszy raz mając dwadzieścia pięć lat. Został rażony piorunem podczas rozmowy telefonicznej. Przebył w ów czas swoją podróż astralną, przeżył swoje dotychczasowe życie jeszcze raz, odczuwając wszystkie krzywdy, jakie kiedykolwiek komuś zadał. A był bardzo złym i agresywnym nastolatkiem, dawało mu satysfakcję bicie słabszych. Zobaczył także przyszłość, zagrożenia wojną i to, co może się wydarzyć na przełomie kolejnych trzydziestu lat. Dostał zadanie od Istot Światła. Kiedy powrócił do swojego ciała, lekarze nie dali mu wielu szans na przeżycie, a jednak, mimo tak negatywnych opinii, przeżył. Na początku był sparaliżowany, a już później miał ograniczone możliwości ruchowe. Odradzał się.

Na mężczyźnie, jego doświadczenie bliskie śmierci i powierzone zadanie wywarły wielkie wrażenie i opowiadał o tym każdemu, kto tylko go odwiedził. Odnalazł w końcu osoby, które tak samo jak i on, przeżyły podobne zjawisko i nawzajem dawali sobie wsparcie. Także dr Raymond Moody pomógł Dannion'owi, ze wzajemnością zresztą, zaprzyjaźnili się... Wreszcie Brinkley miał kogoś, z kim może szczerze o swoim życiu porozmawiać.

Na pewno to, co w swoim dziele napisał Dannion Brinkley wciągnęło mnie i przeczytałam całość jednym tchem. Atutem książki z pewnością jest lekki i przyjemny styl, który nie sprawia wrażenia naciąganej relacji, ani fikcji literackiej. Jesteśmy w stanie uwierzyć w większość co zostało tutaj opisane. Nie mam tak naprawdę co tutaj mówić o minusach. Jest to tylko i wyłącznie kwestia tego, na ile ktoś jest w stanie przyjąć do wiadomości i zawierzyć temu mężczyźnie, który chce się podzielić swoją historią z nami, odbiorcami. Wiemy, dzięki autorowi, że nie jest jedynym przypadkiem osoby, która przeżyła śmierć kliniczną. Dowiadujemy się o innych ludziach, o ich opowieściach i relacjach z opuszczenia ciała.

Dannion Brinkley opowiada o tym co zyskał dzięki swojej śmierci, a także o tym, co stracił. Ciężko było mu zdobyć zaufanie innych ludzi, ale udało mu się odnaleźć swoja drogę życiową i sposób, w który może zrealizować cel, jaki dały mu Istoty Światła. Jak dla mnie była to ciekawa książka, która mnie w jakiś sposób poruszyła, a na pewno można z niej wiele wynieść i się nauczyć. Polecam serdecznie.

Niedawno pisałam o książce Nieśmiertelność duszy, tym razem przyszedł czas na Przeżyłem śmierć, czyli na podobna tematykę. Jest to z pewnością pozycja dla tych, którzy interesują się zjawiskiem podróży astralnej, a także dla tych, którzy nie są sceptyczni. Ja nie jestem, a raczej, jestem w stanie uwierzyć w wiele rzeczy, ale do czasu i do pewnego momentu. Ale po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
529
159

Na półkach: , , , ,

Przeżyłem śmierć to chyba pierwsza z książek o takiej tematyce, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Wiele osób nie wierzy w to, że po śmierci czeka na nas jakieś inne miejsce, do którego udamy się gdy opuścimy swoje ciało. Wielu z nas nie wierzy osobom, które powróciły z tego miejsce, które nazywane jest niebem lub miejscem wiecznego spoczynku. Jednak czy aby na pewno te osoby to sobie tylko wyśniły czy na prawdę to się wydarzyło ? Bohaterem tej książki jest Dannion Brinkley - mężczyzna, który w wieku 25 lat podczas rozmowy telefonicznej został porażony przez piorun. Mężczyzna opuścił swoje ciało i widział jak jego żona próbuje go uratować, jak lekarze wiozą go do szpitala. Jednak później podążył w stronę tunelu, na końcu którego zobaczył niesamowicie jasne światło. W miejscu tym przywitała go Istota Światła, która przekazała mu pewną misję. Właśnie w ten sposób Dannion powrócił do swojego ciała i rozpoczął walkę ze swoim sparaliżowanym ciałem. Gdy tylko odzyskał władzę w ciele zaczął szukać ludzi, którzy również otrzymali zadanie od Istot Światła. W czasie wykonywania zadania po raz kolejny umiera i .... powraca do życia, aby mógł dokończyć to co zaczął.

Może wielu z Was nie wierzy, że to mogło się wydarzyć, jednak jak twierdzi autor to stało się na prawdę. Każda strona tej książki przedstawia nam jak trudny i wymagający dużej chęci do życia jest powrót do pełnej sprawności po tak ciężkim wypadku jakim jest porażenie piorunem. Porównując swoje życie do tego co musiał znosić Dannion mogę powiedzieć, że nie wiem co to ból. Chociaż nie do końca wierzę w to co próbuje nam przekazać bohater tej opowieści, to Paul Perry zmusza nas swoją książka do zastanowienia się nad tym co tak na prawdę dzieje się z nami po śmierci. Czasami zaskakujące opowieści o kolejnych krokach Danniona powodują nawet dreszcze na plecach. Niesamowite jest to, ze te postaci spowodowały, ze myślę teraz o tym czy przypadkiem nie obserwują mnie one i nie dają jakiś niemych rad na przyszłość, podsyłając mi kolejne pomysły.

Najciekawszą częściom tej książki jest rozdział, w którym poza historiom Danniona poznajemy historie innych osób, które przeżyły śmierć. Jak się okazuję na świecie jest wiele osób, które tak jak Dannion opuściły swoje ciało i udały się do Krainy Istot Światła. Każda z tych osób opisuje to miejsce z takimi samymi szczegółami i ich opowieści są do siebie bardzo zbliżone. Nie ważne jaką religię wyznają, a ni z jakiej części świata są ich Kraina Pośmiertna wygląda tak samo - czy to oznacza, że na wszystkich z nas czeka takie miejsce, piękne i przepełnione radościom ?

Dla mnie nie jest to książka o kolejnych nadprzyrodzonych zjawiskach, jest opowieść o człowieku, który musiał pokonać chorobę, która zmieniła jego dotychczasowe życie. Stał się osobom dobrą, dbającą o losy innych. Niesamowite jest to, że po powrocie zaczął wykazywać różne nadprzyrodzone zdolności, które szybko zostały wytłumaczone przez lekarzy - jednak czy na pewno to tylko zmiany w mózgu ? Polecam książkę każdej osobie, która otwarta jest na takie relacje z życia ludzi i mam nadzieje, że bardzo mało osób powie, że ta opowieść to stek bzdur, bo ja nie do końca jestem tego pewna.... Od tej książki nie można się oderwać, autor nie starał się ubarwiać tej i tak pełnej zdarzeń, których nie jesteśmy w stanie pojąć opowieści. Nie przeczytasz tutaj żadnego zbędnego słowa, żadnego słowa, które upiększa, a tylko ciekawą historię człowieka, który przeżył.

Przeżyłem śmierć to chyba pierwsza z książek o takiej tematyce, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Wiele osób nie wierzy w to, że po śmierci czeka na nas jakieś inne miejsce, do którego udamy się gdy opuścimy swoje ciało. Wielu z nas nie wierzy osobom, które powróciły z tego miejsce, które nazywane jest niebem lub miejscem wiecznego spoczynku. Jednak czy aby na pewno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
788
156

Na półkach: , ,

Co spotka nas po drugiej stronie? Tak właściwie czy jest coś po tamtej stronie?

Nikt nie potrafi nam na to konkretnie odpowiedzieć, a raczej prawie nikt. Ta książka jest właśnie o takim człowieku, który przeżył śmierć.

Dannion miał dosyć stabilne życie dom,żonę i dobrze płatną pracę. W jednej chwili stracił wszystko od jednego uderzenia piorunem. Trafił do szpitala i tam długo walczono o jego życie.
Jest to człowiek dosyć uprzywilejowany "widzieć" swoją śmierć nie jest zbyt miłe, ale nie wiele może to zobaczyć, niewiele także wraca z podróży zaświatów. Nie jest to podróż bez celu. Brinkley ma za zadanie wykonać polecenie dane mu przez Istoty Światła.
Jeśli myślicie, że to kolejna książka z opisami magicznych lub nie prawdopodobnych zdarzeń jesteście w błędzie. Podróż za światów i wszystko z nim związane odgrywa dosyć kluczową rolę,lecz przede wszystkim jest to opowieść o nawrocie człowieka ze złej drogi, o jego walce ze zmaganiem się z chorobą i dalszym życiu po bardzo ciężkim wypadku.
Pracuję ciężko i umiera po raz kolejny. Znowu wraca do istot światła, te znowu mu tłumaczą co ma zrobić dają mu wsparcie. Wraca na ziemię, aby dalej kontynuować swoje zadanie.
Danion na początku bardzo ufnie i wariacko podchodził do całej sprawy. Wszystkim na potkanym przyjaciołom, pracownikom sklepu opowiadał o Istotach Światła, co znajduję się podrugiej stronie i co ma za zadanie. Zrozumiał, że nie tędy droga. Teraz nie ufnie podchodzi do ludzi i przy pierwszy spotkaniu jest przerażający.
W tej książce nie ma zbędnych słów, zdań, wypowiedzi. Czytając czuje się siłę,którą bije od głównego bohatera. Pomimo bardzo ciężkiego tematu czytelnik uśmiecha się i od czuwa niewyobrażalną radość, że temu człowiekowi udaję się mały mi kroczkami dojść do celów.
Nie jest to zabieg dobrego układania zdań i poprawnej stylistyki autorów. Oni sami przelewają na papier siebie, piszą to co myślą bez ubarwiania.
Polecam! Nie jest to kolejna książka o zjawiskach nad przyrodzonych, ale o człowieku i zmaganiu się z jego chorobą.Polecam wszystkim, którzy uwielbiają powieści obyczajowe i oparte na faktach.

Co spotka nas po drugiej stronie? Tak właściwie czy jest coś po tamtej stronie?

Nikt nie potrafi nam na to konkretnie odpowiedzieć, a raczej prawie nikt. Ta książka jest właśnie o takim człowieku, który przeżył śmierć.

Dannion miał dosyć stabilne życie dom,żonę i dobrze płatną pracę. W jednej chwili stracił wszystko od jednego uderzenia piorunem. Trafił do szpitala i tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
954
96

Na półkach: ,

http://ivka86.blogspot.com/2012/10/dannion-brinkley-przezyem-smierc.html

http://ivka86.blogspot.com/2012/10/dannion-brinkley-przezyem-smierc.html

Pokaż mimo to

avatar
388
231

Na półkach: ,

Fenomenalna książka, niezwykła historia. Miejscami makabryczna (facet lekkiego życia nie miał),miejscami piękna. Prawdziwa perełka wśród tego typu, często infantylnych i mało wiarogodnych, książek.

Fenomenalna książka, niezwykła historia. Miejscami makabryczna (facet lekkiego życia nie miał),miejscami piękna. Prawdziwa perełka wśród tego typu, często infantylnych i mało wiarogodnych, książek.

Pokaż mimo to

avatar
701
657

Na półkach: , ,

Kolejna poznana historia z pogranicza śmierci. Zastanawiające i ciekawe są tego rodzaju historie, sporo podobieństw w opisach wrażeń w chwili śmierci. Jak mało jeszcze wiemy o działaniu ludzkiego mózgu.

Kolejna poznana historia z pogranicza śmierci. Zastanawiające i ciekawe są tego rodzaju historie, sporo podobieństw w opisach wrażeń w chwili śmierci. Jak mało jeszcze wiemy o działaniu ludzkiego mózgu.

Pokaż mimo to

avatar
127
99

Na półkach:

super;)

super;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    57
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    2
  • 2012
    2
  • Religia,wierzenia,ezoteryka
    1
  • NDE
    1
  • 2013
    1
  • Spirituality
    1
  • 52książki 2012
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przeżyłem śmierć


Podobne książki

Przeczytaj także