Ulisses

Okładka książki Ulisses
James Joyce Wydawnictwo: Znak Seria: 50 na 50 literatura piękna
912 str. 15 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
50 na 50
Tytuł oryginału:
Ulysses
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2013-01-21
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-21
Liczba stron:
912
Czas czytania
15 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324018796
Tłumacz:
Maciej Słomczyński
Tagi:
Joyce literatura irlandzka Dublin Bloomsday Bloom Dedalus Molly strumień świadomości monolog
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Powieść gruba, ale czy wielka?



1097 48 165

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
735 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
650
319

Na półkach: ,

Na temat tej książki słyszałam wiele argumentów, ale jednym z nich tym koronnym było:
"tego się nie da przeczytać". No cóż... nie wiem czy uda mi się kogolwiek przekonać, niemniej jednak
w kilku zdaniach spróbuję napisać, że tę książkę nie dość, że da się przeczytać, to można to zrobić dwukrotnie, a kto wie może i więcej razy.
Pierwszy raz sięgnęłam po "Ulissesa" jakieś dwie dekady temu i ze wstydem muszę przyznać, że jako niedorozwinięty czytelnik, który od zawsze ślęczał z jakąś książka i sprawiał wrażenie, że pozjadał wszystkie rozumy, składam z liter słowa, te w zdania, wyłaniały się też jakieś konteksty, ale dziś widzę jak mało z tej książki zrozumiałam.
Po prostu: Ulisses był zaliczony. Byłoby inaczej gdybym od razu posłużyła się kluczem, który pomógł mi dotrzeć do Ulissesa w takim stopniu jak obecnie.
Wędrówka pana Blooma czy tez Dedalusa będzie łatwiejsza w odbiorze, kiedy uświadomimy sobie, że oni wędrując po Dublinie dokonują pewnych obserwacji każdym zmysłem.
A zatem czuje się jakiś kamyk pod stopą, dostrzega ptaka czy owada i. Kiedy to zrozumiemy przestaną przeszkadzać urwane zdania
i kolejne pojawiające się tworząc pozorny chaos.
Nie ma sensu prawic o tym czym ta książka jest, bo wiele mądrzejszych osób napisało o tym niejeden elaborat, a ja mam taką przypadłość, że kiedy czytam analizę pt. "co autor miał na myśli" od razu przypomina mi się taki film, gdzie starszy pan, obrzydliwie bogaty rozpoczął studia.
Miał on napisać jakąś pracę z dzieł Vonneguta, a ponieważ znał się z autorem poprosił Kurta, by ten napisał za niego tę pracę. Autor się zgodził i dostał najgorsza ocenę, bo uznano, że ma o tych książkach zielonego pojęcia.
To co u mnie wywołuje (nie)zdrowe podniecenie, pomieszane s style literackie, Joyce w wyrafinowany sposób bawi się słowem (dosłownie i w przenośnie) tworzy aluzje, naraża czytelnika na pokonywanie metafor: "Zupa, pieczyste i deser. Nigdy nie wiesz, czyje myśli przeżuwasz. Ale kto by wtedy zmywał te wszystkie talerze i widelce?" - dla mnie to metafora metafor. Obnaża słowo, przekręca, przeinacza a jednak nawet przez moment nie tracimy sensu jaki autor nadał tej powieści. Warto też zaznaczyć, że powieść nasycona jest erotyzmem, chwilami perwersją i w ogóle.
Muszę też wspomnieć o Bloomie: jest to postać która nie rzuca człowieka na kolana, chwilami irytuje, ale nie da się przejść obok niego obojętnie.
Dla mnie jest on prawdziwym bohaterem (Ulissesem), bo człowiek który przeżył dwie największe tragedie, a mimo to nie poddał się - zasługuje na największy szacunek.
I na koniec: jeśli się już przejdzie przez te wszystkie "perypetie" Blooma i Dedalusa czeka nas monolog Molly, która w sposób prost lecz dosadny wyjaśni czytelnikowi, to wszystko co dotychczas wydawało się zamglone.

Na temat tej książki słyszałam wiele argumentów, ale jednym z nich tym koronnym było:
"tego się nie da przeczytać". No cóż... nie wiem czy uda mi się kogolwiek przekonać, niemniej jednak
w kilku zdaniach spróbuję napisać, że tę książkę nie dość, że da się przeczytać, to można to zrobić dwukrotnie, a kto wie może i więcej razy.
Pierwszy raz sięgnęłam po "Ulissesa" jakieś...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    9 422
  • Przeczytane
    2 395
  • Posiadam
    955
  • Teraz czytam
    395
  • Chcę w prezencie
    174
  • Ulubione
    127
  • Klasyka
    57
  • 100 książek BBC
    46
  • 100 tytułów BBC
    34
  • Literatura irlandzka
    25

Cytaty

Więcej
James Joyce Ulisses Zobacz więcej
James Joyce Ulisses Zobacz więcej
James Joyce Ulisses Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także