Czas tajemnic
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Le Temps des secrets
- Wydawnictwo:
- Esprit
- Data wydania:
- 2011-12-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-12-07
- Liczba stron:
- 300
- Czas czytania
- 5 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361989721
- Tłumacz:
- Małgorzata Paszke
- Tagi:
- Prowansja wspomnienia powieść francuska
Beztroskie lato, niezapomniany zapach tymianku i lawendy, majestatyczny cień Taoumé: pozornie w życiu dorastającego Marcela niewiele się zmieniło, a jednak...
Jego ukochany przyjaciel Lili nie może już całymi dniami wędrować z nim po wzgórzach wśród ogłuszającej muzyki cykad, ponieważ pomaga w pracy swojemu ojcu. Zaś sam Marcel poznaje Izabellę - i przeżywa swoje pierwsze młodzieńcze zauroczenie.
Tymczasem wielkimi krokami zbliża się nowy rok szkolny - Marcel ma rozpocząć naukę w liceum i jako ambitny młodzieniec chce przynieść chlubę ojcu-nauczycielowi. Nie spodziewa się jednak, jak trudno będzie wdrożyć się w nowe zasady - i nauczyć się je łamać bez ponoszenia kary...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wspomnienie dzieciństwa
„Czas tajemnic” to kolejna część wspomnień francuskiego dramaturga i reżysera Marcela Pagnola, znanego z wybitnego poczucia humoru i błyskotliwego dowcipu. Po „Chwale mojego ojca” i „Zamku mojej matki” opowiadających o najwcześniejszych latach dzieciństwa autora, przenosimy się do okresu, kiedy życie małego Marcela zaczyna się zmieniać i nic nie jest już tak proste jak dawniej. Najpierw jego najlepszy przyjaciel z wakacyjnej wioski Lili przestaje mieć tyle wolnego czasu, zobowiązany do pracy w rodzinnym gospodarstwie. Później na horyzoncie pojawiają się ciemne chmury i nad chłopcem zawisa straszna wizja nauki w liceum i, co gorsza, żmudnych przygotowań do egzaminów wstępnych. Odtąd nie będzie już mógł biegać beztrosko po wzgórzach, żeby zastawiać sidła i łapać cykady od rana do wieczora. Teraz wraz z ojcem i wujem będzie powtarzał matematykę i historię.
To także czas tajemnic. Największą z nich jest zdecydowanie istnienie dziewczynek, które Marcel odkrywa przypadkiem pewnego dnia w osobie Izabelli. Chociaż doskonale wie, że dziewczynki są tylko gorszą, nieudaną wersją chłopców (bo nie potrafią chodzić po drzewach a do tego płaczą),nowa koleżanka jawi mu się jako księżniczka o niesłychanej urodzie. Nic więc dziwnego, że bierze sobie za obowiązek jej służyć, niezależnie od tego jak upokarzająca miałaby to być służba. A , jak wiadomo, młode królewny są bardzo wymagające wobec swoich rycerzy, każą im zjadać ślimaki, biegać na czworakach i robić inne rzeczy, które… dyskredytują wojowników w oczach niewiele rozumiejących kolegów. Stąd też Lili, odkrywszy gdzie jego dotychczasowy przyjaciel spędza czas, czuje się urażony i zdradzony.
Czy przyjaciele wybaczą sobie wzajemne urazy? Jak skończy się historia pierwszego zauroczenia młodego Marcela? Czy chłopiec poradzi sobie w nowej szkole i zdobędzie uznanie nauczycieli, jakiego oczekuje ojciec? O tym wszystkim, w niezwykle ciepły i humorystyczny sposób opowiada Pagnol w swoich wspomnieniach. Naprawdę trudno o lekturę mającą w sobie więcej uroku. „Czas tajemnic” przenosi nas w świat, który przeminął, pełen spokoju, dzieci biegających po słonecznych wzgórzach, rodzinnych wycieczek poza miasto w niedzielne popołudnia, pachnący lawendą i tymiankiem. Świat prosty i piękny, bez pośpiechu, który doskwiera nam wszystkim. Dokładnie taki, o jakim czasem marzy każdy z nas. Czy trzeba innej zachęty, by sięgnąć po książkę?
Katarzyna Marondel
Oceny
Książka na półkach
- 138
- 137
- 69
- 15
- 9
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Fantastycznych książek o przygodach małych chłopców jest wiele, a każda z nich wywołuje uśmiech na twarzy. Podobnie jest z perypetiami Marcela, wciągają i długo nie chcą wypuścić, ze swych literackich objęć.
Czas tajemnic, to trzecia obok „Żony Piekarza” oraz „Chwały mojego ojca, Zamku mojej matki” historia o radościach i rozterkach młodego Marcela, dorastającego we francuskiej Prowansji. Główny bohater jest już coraz większy, dziecięce problemy tracą na znaczeniu, w zamian za to pojawiają się nowe związane z podjęciem nauki w liceum i dorastaniem. Dodatkowo chłopca dopada strzała Amora, przez co traci głowę dla pięknej Izabelli, a cały świat poza nią przestanie istnieć. Nagle okazuje się, że zaniedbuje rodzinę i przyjaciół, więc sam stwierdzi, że: „…skończyło się na tym, że doszedłem do wniosku, że miłość, która doprowadza do szaleństwa, jest sprawą dorosłych, a w szczególności kobiet…” co racja, to racja, prawda?
Świat przedstawiony oczami Marcela wciąga na długie chwile, wywołując permanentny uśmiech na twarzy. Sam bohater to postać niezmiernie pozytywna, aczkolwiek o sprzecznej osobowości, dzięki czemu podczas czytania możemy snuć refleksje o naszym dorastaniu i podobieństwie bohaterów, do osób nam znajomym. Ponadto książka przywodzi na myśl sielankową beztroską atmosferę, pachnie ziołami i słońcem, więc czego chcieć więcej?
Książkę docenią też esteci, ze względu na jej ciekawe ilustracje i subtelne grafiki przywodzące na myśl ówczesne czasy oraz odpowiednio dobrana czcionka, która sprawia , że książkę czyta się przyjemnie.
Iza Gomułka
Fantastycznych książek o przygodach małych chłopców jest wiele, a każda z nich wywołuje uśmiech na twarzy. Podobnie jest z perypetiami Marcela, wciągają i długo nie chcą wypuścić, ze swych literackich objęć.
więcej Pokaż mimo toCzas tajemnic, to trzecia obok „Żony Piekarza” oraz „Chwały mojego ojca, Zamku mojej matki” historia o radościach i rozterkach młodego Marcela, dorastającego we...
Zbeletryzowane wspomnienia pióra Pagnola to taki "Mikołajek dla dorosłych" - jest tu sporo inteligentnego humoru, jest lekkość, błyskotliwość i pełna nostalgii tęsknota za dzieciństwem jako tym okresem w życiu, który nigdy już się nie powtórzy.
Akcja "Czasu tajemnic" skupia się przede wszystkim na wakacjach, które jedenastoletni bohater przeżywa bardzo intensywnie - pierwszy raz zwraca uwagę na urodę dziewczęcą i ze zdziwieniem odkrywa, że chyba zakochał się w pięknej i wyniosłej nastolatce. Prócz tego Marcel przeżywa wiele letnich przygód ze swoim oddanym przyjacielem, czego ukoronowaniem jest walka z ogromnym wężem - na pewno jeden z najzabawniejszych fragmentów powieści. Poza tym nasz bohater pierwszy raz musi dokonywać trudnych wyborów między przyjaźnią i miłością.
Jest też tu miejsce na rodzinne potyczki, sprzeczki z rodzeństwem, zwłaszcza z młodszym braciszkiem, na rozmowy z ojcem i mamą, którzy są dla bohatera autorytetami, na zabawne pogawędki z gośćmi, czyli ekscentrycznym wujem i ciotką.
Całość przesycona jest upalną atmosferą lata, które jest przełomowe także dlatego, że zapowiada nowy etap w życiu Marcela - naukę w liceum, które początkowo wydaje się koszmarną menażerią i miejscem wyścigu szczurów. Bohater stopniowo zdobywa jednak prawdziwych przyjaciół, ale i wikła się w różne konflikty, czego finałem jest bójka z aroganckim "grubasem wypełnionym zupą". Opis przygotowań do pojedynku, jego przebieg i zaskakujące konsekwencje to literacki majstersztyk, przy którym trudno powstrzymać się od śmiechu.
Było to moje drugie spotkanie z twórczością Pagnola (po lekturze "Mojego dzielnego taty") i na pewno nie ostatnie, bo autor zauroczył mnie obrazem dzieciństwa - pełnym subtelnego, ale i nieokiełznanego humoru, a także refleksji nad nieuchronnym upływem czasu.
Zbeletryzowane wspomnienia pióra Pagnola to taki "Mikołajek dla dorosłych" - jest tu sporo inteligentnego humoru, jest lekkość, błyskotliwość i pełna nostalgii tęsknota za dzieciństwem jako tym okresem w życiu, który nigdy już się nie powtórzy.
więcej Pokaż mimo toAkcja "Czasu tajemnic" skupia się przede wszystkim na wakacjach, które jedenastoletni bohater przeżywa bardzo intensywnie -...
Smak młodych winogron, zapach nowego tornistra szkolnego, promienie słońca muskające twarz tej, jedynej i niepowtarzalnej pierwszej miłości. Marcel Pagnol w "Czasie Tajemnic" zabiera nas na wędrówkę po wspomnieniach z własnego dzieciństwa przypominając czytelnikowi ich własne naiwne postrzeganie świata. Czas kiedy wyprawa do szkoły była wyprawą do innego świata, nowa osoba kimś wspaniałym i wyjątkowym, zwykły zbieg okoliczności wielką przygodą. Każdy z nas to przeżył - dobrze, że istnieją autorzy, którzy w tak prosty sposób zabierają nas z powrotem w czas dziecięcych marzeń.
W "Czasie Tajemnic" obserwujemy świat oczami małego Marcela. Spędzamy z nim wakacje podczas których doświadcza pierwszej miłości do nieco wyniosłej małej Izabeli, przygotowuje się do nowej szkoły, zostaje bohaterem ale wciąż małym, uroczym chłopcem.
Styl narracji przypominał mi słynnego "Mikołajka", z tym że tutaj skierowanego raczej do starszych odbiorców. Narracja nie jest nachalna a czytelnik wciąga się w prostą fabułę już po kilku stronach. Jest to jedna z cyklu powieści Pagnola, można ją jednak czytać niezależnie bo wydarzenia nie są ze sobą ściśle związane. Polecam serdecznie :)
Smak młodych winogron, zapach nowego tornistra szkolnego, promienie słońca muskające twarz tej, jedynej i niepowtarzalnej pierwszej miłości. Marcel Pagnol w "Czasie Tajemnic" zabiera nas na wędrówkę po wspomnieniach z własnego dzieciństwa przypominając czytelnikowi ich własne naiwne postrzeganie świata. Czas kiedy wyprawa do szkoły była wyprawą do innego świata, nowa osoba...
więcej Pokaż mimo toKiedy zaczynałam czytać tę książkę, od razu przypomniało mi się moje dzieciństwo u babci, na wsi. Beztroskie, ciepłe, wesołe dni, gdy nie można się było nudzić, a czas pędził jak szalony, człowiek był wtedy taki szczęśliwy, choć nie do końca zdawał sobie z tego sprawę i to rozumiał, ponieważ był jeszcze dzieckiem. Dopiero teraz po latach wiem, jakie cudowne było moje dzieciństwo, łąki, lasy, kwiaty, ptaki... z dala od komputerów, telewizji, narkotyków, wszystkiego tego, czym teraz zajmują się dzieci i co je bawi, ciekawi.
Co prawda jest to trzecia część wspomnień autora, ale ja zaczęłam właśnie od tej i rozumiałam doskonale co się dzieje, o co w niej chodzi. Na pewno w jakiś sposób łączy się z pierwszą i drugą częścią, ale równie dobrze można zacząć czytanie od "Czasu tajemnic".
Na początku poznajemy Marcela i jego przyjaciela Lili, których życie różni się od siebie, ale nie przeszkadza to im we wspólnej zabawie, w zastawianiu pułapek na przykład. Niestety jest lato i Lili musi pomóc tacie, nie ma więc tym samym zbyt wiele czasu dla kolegi. Marcel próbuje pomóc Lili w wypełnianiu jego obowiązków, ale po krótkim czasie chyba zaczyna go to nudzić. Pewnego dnia zbiera dla swojej mamy tymianek i wtedy zupełnie przypadkiem poznaje dziewczynkę inną niż wszystkie, z jakimi wcześniej miał styczność. Ma na imię Izabella i robi na chłopcu niesamowite wrażenie.
Książka napisana jest w niebywale zabawny, ciekawy sposób, a przygody, z jakimi ma do czynienia Marcel są barwne, pełne niespodziewanych sytuacji. Polecam zarówno dzieciom, jak i dorosłym. A tak przy okazji wiecie co to są "jabłka miłości"? Wiele interesujących rzeczy dowiedziałam się dzięki tej lekturze, po raz kolejny mogę więc napisać, że książka uczy, a nie gryzie!
Recenzja pochodzi z mojego bloga asymaka.blog.interia.pl
Kiedy zaczynałam czytać tę książkę, od razu przypomniało mi się moje dzieciństwo u babci, na wsi. Beztroskie, ciepłe, wesołe dni, gdy nie można się było nudzić, a czas pędził jak szalony, człowiek był wtedy taki szczęśliwy, choć nie do końca zdawał sobie z tego sprawę i to rozumiał, ponieważ był jeszcze dzieckiem. Dopiero teraz po latach wiem, jakie cudowne było moje...
więcej Pokaż mimo toMarcel dorasta, ale nie traci nic ze swojego humoru i fantazji. Skoro dorasta to styka się z dotąd nieznanym gatunkiem-dziewczynką! Nowy i tajemniczy świat Izabelli pociąga Mracela, ale czy z zabaw z dziewczynką z dość specyficznej rodziny może wyjść coś dobrego? Po trudach sercowych nadejdzie czas aklimatyzacji w nowej szkole, spotkania z profesorami i kolegami, którzy nie zawsze są tak samo prostoduszni jak Marcel. Czeka go więc szkoła licealna a jednocześnie szkoła życia i przyjaźni.
Książka piękna, urzekająca językiem, humorem, dystansem i ciepłym wspomnieniem świata, do którego nie ma powrotu, bo wszyscy już dorośliśmy.
Marcel dorasta, ale nie traci nic ze swojego humoru i fantazji. Skoro dorasta to styka się z dotąd nieznanym gatunkiem-dziewczynką! Nowy i tajemniczy świat Izabelli pociąga Mracela, ale czy z zabaw z dziewczynką z dość specyficznej rodziny może wyjść coś dobrego? Po trudach sercowych nadejdzie czas aklimatyzacji w nowej szkole, spotkania z profesorami i kolegami, którzy...
więcej Pokaż mimo toSielskie klimaty południowej Francji, gwarantowany relaks podczas czytania :) Polecam
Sielskie klimaty południowej Francji, gwarantowany relaks podczas czytania :) Polecam
Pokaż mimo toGdybym miała wymienić miejsca, do których wracać lubię i potrzebuję, na pewno wspomniałabym o Prowansji, choćby w wersji jedynie literackiej. Nie kryję, że pokochałam akurat ten region Francji w dużej mierze dzięki Marcelowi Pagnol i jego wyjątkowej autobiografii Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki. Sięgnięcie po część kolejną było więc naturalną koleją rzeczy, choć nie obyło się bez pewnej dozy niepokoju - czy aby nie oczekuję zbyt wiele?
Marcel, którego spotykamy w Czasie tajemnic, wybiera się już do liceum. Zanim jednak zanurzy się w tym nowym świecie, spędza kolejne wakacje w urokliwym wiejskim domu, Bastide-Neuve. Powraca czar polowań, beztroskich zabaw z przyjacielem i niczym nieskrępowanej wolności... niestety, czar nieco już przebrzmiały, zaledwie echo dawnych uniesień. Wszystko się zmienia. Lili ma obowiązki, a pogoń za dzikim ptactwem przestaje urzekać świeżością. Zrezygnowany Marcel zaczyna spisywać wakacje na straty, gdy pojawia się śliczna Izabela, w której chłopiec zadurza się po uszy. Zakochani spędzają razem całe dni, jednak nawet taka miłość nie trwa wiecznie - wszak na Marcela czekają już nowe wyzwania, nowa szkoła i nowi przyjaciele.
Każdy, kto miał styczność z prozą Pagnola zna jej nieodparty urok, obecny także w Czasie tajemnic. Figlarny język, wnikliwe spostrzeżenia i spora doza humoru kryją się na każdej stronie, a przygody autora chwytają za serce. Co ważne, z pewnością każdy z nas w większym lub mniejszym stopniu może identyfikować się z małym Marcelem - wszak pierwsza miłość nie omija nikogo. Dzięki temu książka nabiera uniwersalizmu i ma szansę spodobać się każdemu, niezależnie od płci, wieku czy zainteresowań.
Godny uwagi, podobnie jak w Chwale mojego ojca. (...),jest także aspekt historyczno-obyczajowy i przyznam, że to on podobał mi się najbardziej. Z przyjemnością dowiadywałam się, jak funkcjonowała szkoła z początków XX. wieku, chłonęłam wręcz atmosferę jej grubych murów i staroświeckie zasady. Wątek romantyczny z kolei pomaga zrozumieć od dawna znaną prawdę: miłość jest ślepa. Pagnol udowadnia to na własnym przykładzie w sposób dobitny, a przy tym niezwykle czarujący i zabawny.
Czy Czas tajemnic ma wady? Znalazłam tylko jedną, za to poważną: kończy się. Byłam zaskoczona, gdy dotarłam do ostatniej strony, przerzucałam bowiem kartki z irracjonalnym przekonaniem, że historia Marcela rozciągnie się na całe życie, przede mną więc jeszcze lata lektury. Skąd takie myślenie, nie wiem, ale na pewno chciałabym poczytać jeszcze.
Tym razem książkę polecę każdemu, kto nie boi się sięgnąć po historię dziecinną, po dziecinnemu naiwną i po dziecinnemu ciepłą. Sama jestem zauroczona i nie wątpię, że jeszcze nie raz spotkam się z Marcelem.
Gdybym miała wymienić miejsca, do których wracać lubię i potrzebuję, na pewno wspomniałabym o Prowansji, choćby w wersji jedynie literackiej. Nie kryję, że pokochałam akurat ten region Francji w dużej mierze dzięki Marcelowi Pagnol i jego wyjątkowej autobiografii Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki. Sięgnięcie po część kolejną było więc naturalną koleją rzeczy, choć nie...
więcej Pokaż mimo toTrochę czasu minęło zanim mogłam ponownie zanurzyć się w lekturze książki Marcela Pagnola. Marcel już nie jest takim małym chłopcem - ma 11 lat, wybiera się do liceum, a na wakacjach poznaje smak miłości. Książki Pagnola czyta się z taką radością i uśmiechem na ustach jak rzadko kiedy. Zapomina się zupełnie o teraźniejszości. Polecam wszystkim.
Trochę czasu minęło zanim mogłam ponownie zanurzyć się w lekturze książki Marcela Pagnola. Marcel już nie jest takim małym chłopcem - ma 11 lat, wybiera się do liceum, a na wakacjach poznaje smak miłości. Książki Pagnola czyta się z taką radością i uśmiechem na ustach jak rzadko kiedy. Zapomina się zupełnie o teraźniejszości. Polecam wszystkim.
Pokaż mimo toTaka ciepła, sentymentalna książka. W sam raz na długie zimowe wieczory.
Taka ciepła, sentymentalna książka. W sam raz na długie zimowe wieczory.
Pokaż mimo toPrzenieść się w czas dzieciństwa w piękne okoliczności przyrody.
Przenieść się w czas dzieciństwa w piękne okoliczności przyrody.
Pokaż mimo to