Zasłona kłamstw

Okładka książki Zasłona kłamstw
Jeri Westerson Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Crispin Guest. Kroniki Ognia (tom 1) powieść historyczna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Crispin Guest. Kroniki Ognia (tom 1)
Tytuł oryginału:
Veil of Lies
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2012-01-13
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-13
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375746051
Tłumacz:
Robert Kędzierski
Tagi:
powieść kryminalna noir
Średnia ocen

                5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Z deszczu pod rynnę



587 33 105

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1075
47

Na półkach: , , ,

Zwykłemu człowiekowi, laikowi jak ja, wieki średnie najpierw kojarzą się z rycerzami i ich damami, królami i zakonnikami, z pięknymi, dostojnymi zamkami, pojedynkami, honorem, dumą, miłością dworską i masą innych pompatycznych spraw. W debiucie Jeri Westerson, "Zasłonie kłamstw", zostały one zastąpione rzeczywistością człowieka, który niegdyś do owego górnolotnego świata należał, a potem z własnej głupoty znalazł się na dnie. Tylko najprawdziwsza prawda, z jej całym brudem, snobizmem i bezwzględnością podziałów klas, roku tysiąc trzysta osiemdziesiątego czwartego.

Wyobraź sobie, że od urodzenia znajdujesz się na szczycie społecznej drabiny. Gardzisz niższymi kastami, uznajesz własną wyższość, uważasz siebie za cud, stan rycerski za jedyny słuszny oraz objęty przychylnością i Boga, i losu; jesteś dumny, honorowy, wyniosły, dostojny i obdarzony wielką władzą, wedle kaprysu możesz zabić i nikt nie odezwie się słowem, bo inni też od dawna mają na to ochotę – przecież każdy człowiek brzydzi się pospólstwem. Nie znasz odmiennego, gorszego życia i nie chcesz go znać. Masz to we krwi, w genach. I nagle dajesz się oszukać, wrobić w sprawę, która w oczach wielkiego świata odziera cię z godności i znaczenia. Lądujesz w rynsztoku, dosłownie. Pozbawiony absolutnie wszystkiego prócz pomyślunku, zraniony i dumny - zbyt dumny, by nie odczuwać niechęci do plebsu i jego zajęć, nawet kiedy do niego należysz. Co robisz, by przeżyć, oczywiście jeśli upokorzenie nie odebrało ci chęci istnienia? Crispin Guest widział dla siebie tylko jedne zajęcie – został tropicielem. Czternastowiecznym prywatnym detektywem.

Zaczyna się niewinnie i zwyczajnie. Nasz były rycerz potrzebuje pieniędzy, więc przystaje na zlecenie śledzenia żony klienta, choć brzydzi się szpiegostwem i w zasadzie wszystkim, co nie obejmuje rycerstwa. Po potwierdzeniu obaw kupca o cudzołóstwo małżonki, Crispin wraca i ku swemu głębokiemu niezadowoleniu odkrywa, że jego chlebodawca nie żyje, zasztyletowany w pokoju zamkniętym od wewnątrz. A potem okazuje się, że ta śmierć ma więcej niż jedno dno i Crispin zostaje wciągnięty w spisek, na szali którego ważą się losy królestw oraz jego własny. Jest bowiem jednym z niewielu ludzi, którzy posiadają dość talentów, by odnaleźć pewien tajemniczy przedmiot, według jednych kipiący błogosławieństwem, zaś innych - przekleństwem. Prawie tysiąc czterystuletnia chusta z odbitą nań twarzą Boga. Vera icona, prawdziwy wizerunek Jezusa Chrystusa. Przedmiot pożądania wielkich władców europejskich mocarstw, bowiem w obecności tego kawałka materiału… nie można kłamać.

Crispin na ogół to porządny facet, niekiedy jednak nachodzą go ataki nienawiści i pogardy do otaczających go ludzi, co szalenie mnie w nim irytowało. Spodziewałabym się, że po ośmiu latach ciągłego obcowania z plebsem, bycia jego członkiem, każdy rycerz nieco spokornieje i odsunie w tej kwestii dumę, lecz Guest tego nie potrafi, nie umie nawet powstrzymać się przed demonstrowaniem swej wyższości, mimo iż musi zdawać sobie sprawę, że niektórzy mogą poczuć się tym urażeni na tyle, by boleśnie przywołać go do porządku i pokazać, że arystokrata krwawi jak każdy inny człek. Poza tym wyjątkowo długim przywiązaniem do dawnego stylu życia, ta postać jest świetnie skonstruowana, z odpowiednią dawką psychicznego załamania i pragnienia istnienia na przekór wszystkim, którzy życzą mu śmierci. Podobnie rzecz wygląda z innymi bohaterami, nawet ci mniej istotni dla rozwoju fabuły zostali potraktowani z należytą starannością, nikt nie wziął się z powietrza i weń nie zniknął, w zasadzie każdy zapadł mi w pamięć dzięki wyróżniającej go cesze czy to charakteru, czy to wyglądu – i mimo mnogości osób wciąż wiedziałam, who is who.

Najbardziej w tej książce uderzyło mnie odwzorowanie rzeczywistości czternastowiecznej Anglii. W tamtych czasach nie było miejsca na sentymenty czy odrobinę wrażliwości, tylko spryt i przebiegłość; liczyło się przeżycie, a ponowne ujrzenie słońca nigdy nie było pewne, bo jeśli nie zabiją cię rzezimieszki, to może niechcący obrazisz – nawet swym samym istnieniem – jednego z możnych panów i, nim się obejrzysz, zawiśniesz. Bez sądów, bez procesów, bez moralnych zahamowań, bo przecież tamten ma prawo i przywileje, a ty, zwykły mieszczanin, jesteś pyłem pod jego dostojnym butem. Wrzucili cię do Tamizy? Trudno, zdarza się. Zasztyletowano? Tak bywa. Dotkliwie pobito? Nic nowego.

Tak ten świat jest już urządzony. A ja już teraz z niecierpliwością wyglądam kolejnej części opowieści o Crispinie.

Zwykłemu człowiekowi, laikowi jak ja, wieki średnie najpierw kojarzą się z rycerzami i ich damami, królami i zakonnikami, z pięknymi, dostojnymi zamkami, pojedynkami, honorem, dumą, miłością dworską i masą innych pompatycznych spraw. W debiucie Jeri Westerson, "Zasłonie kłamstw", zostały one zastąpione rzeczywistością człowieka, który niegdyś do owego górnolotnego świata...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    117
  • Chcę przeczytać
    108
  • Posiadam
    65
  • 2012
    5
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Kryminał/Thriller/Sensacja
    2
  • 2015
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2014
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zasłona kłamstw


Podobne książki

Przeczytaj także