Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joseph Nassise
6
6,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror
Jest autorem kilku powieści, w tym bestsellerowej trylogii "Kronik templariuszy" ("Heretyk", "Krzyk aniołów", "Łza na niebie"),a także zbioru "Spectres and darkness", oraz opowiadań, które można znaleźć w takich antologiach jak "Masques V", "Chthulian singularity" i "Lost on the darkside". Pełnił ponadto funkcję przewodniczącego Horror Writers Association, największej na świecie organizacji skupiającej pisarzy zajmujących się grozą, dwukrotnie był nominowany do Bram Stoker Award i International Horror Guild Award.
Urodzony i wychowany w Bostonie, Massachusetts, mieszka obecnie wraz z żoną, czwórką dzieci, pięcioma psami i trzema kotami w Phoenix, Arizona.http://josephnassise.com/
Urodzony i wychowany w Bostonie, Massachusetts, mieszka obecnie wraz z żoną, czwórką dzieci, pięcioma psami i trzema kotami w Phoenix, Arizona.http://josephnassise.com/
6,1/10średnia ocena książek autora
388 przeczytało książki autora
489 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Limbus, Inc.
Jonathan Maberry, Joseph Nassise
Cykl: Limbus, Inc. (tom 1)
7,0 z 1 ocen
5 czytelników 1 opinia
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Krzyk aniołów Joseph Nassise
5,9
Akcja szybka, klimat mroczny,
tajemnice czekające na rozwiązanie i Templariusze walczący o przyszłość ludzkości..
Wszystko co Tygryski lubią najbardziej?
Książkę dorwałam kiedyś w jednym ze sklepów z tanimi książkami. Zachęcona opisem, wymiarem książki i ceną zabrałam ją do domu,
Była to dla mnie krótka przygoda, zarówno pod względem spędzonego czasu na jej przeczytanie, jak i na późniejsze przemyślenia z nią związane.
Niby wszystko było spoko, jednak mam..
..małe ALE:
Przeżyłam lekki szok gdy dowiedziałam się, że jest to jedna z cyklu książek, nie widziałam takiej informacji nigdzie w książce (przynajmniej w moim wydaniu).
Nie uważam, by było to jakąś większą przeszkodą do nadążania za akcją książki, jednak myślę, że ucierpiała na tym możliwość większego wczucia się w jej klimat i sympatyzowania z bohaterami.
Niestety dla mnie to książka "na raz" i nie wiem czy przeczytam pozostałe tomy, choć pewnie jeśli okoliczności by sprzyjały, moja ciekawość wzięła by górę by wystawić opinię po przeczytaniu całego cyklu w odpowiedniej kolejności.
Krzyk aniołów Joseph Nassise
5,9
Zacznę od tego, że książkę przeczytałem traktując ją jako historię jednotomową. "Dzięki" przemilczeniu tego faktu przez wydawnictwo Replika, dopiero po lekturze dowiedziałem się, że tak naprawdę jest to drugi tom Kronik Templariuszy. Moja opinia jest więc dość specyficzna, jednak z pewnością dostarczy ona pewnych informacji osobom, które jak ja natrafią na pojedynczy tom i będą zastanawiały się nad poświęceniem mu swojego czasu.
Akcja w "Krzyku Aniołów" skupia się na tajemniczej misji, do której przydzielona zostaje najlepsza jednostka współczesnych Templariuszy - Echo. Co to oznacza w praktyce? Ni mniej, ni więcej, tylko świętych rycerzy obładowanych bronią palną z poświęconymi przez Ojca Świętego mieczami na plecach. Główna część wydarzeń rozgrywa się w przeciągu trzech dni, w jednej lokacji.
Jestem pewien, że książka znajdzie swoich zwolenników w osobach, które w książkach cenią maksimum akcji i minimum stron. Które lubią być wrzucone w sam środek akcji i poznawać bohaterów oraz zasady rządzące światem w czasie konkretnych wydarzeń, bez jakiegokolwiek wstępu. Osobiście nie należę do tej grupy czytelników. Wolę, gdy autor powoli prowadzi czytelnika, przedstawia wiele historii, których zwieńczeniem są wydarzenia pokroju tych ukazanych w "Krzyku...". Choć ostatecznie nie miałem problemów z odnalezieniem się w całej historii (mimo braku znajomości poprzedniego tomu).
Ta powieść nie jest zła. Zawiera w sobie tajemnicę, mrok, krew, dźwięk niemal nieprzerwanie zużywanej amunicji, demony. Nie brakuje wyróżniających się bohaterów - warto tu wspomnieć o obdarzonym przez niejakiego Adwersarza niezwykłymi zdolnościami Cadzie - choć większość z nich jest zaledwie szarymi członkami grupy Echo. Nie znajdziecie tu zatem dokładnych opisów każdego z bohaterów, a raczej zbiorową charakterystykę zespołu - ludzi stanowiących jedność, znanych nam jedynie z nazwiska, wspólnie wykonujących zadanie, gotowych narazić własne życie dla ocalenia swych kompanów.
Mimo że dowiedziałem się już, że na serię Kronik Templariuszy składają się jeszcze dwa tomy (poprzedzający i kontynuujący wydarzenia przedstawione w "Krzyku..."),nie odczuwam potrzeby zapoznania się z nimi. Wydaje mi się, że jestem w stanie dopowiedzieć sobie resztę tej historii. "Krzyk Aniołów" jest w sam raz... na jeden raz. Jak niektóre z puszczanych wieczorem w telewizji filmów, o których większość ludzi wcześniej nie słyszała, i o których większość zapomni do następnego tygodnia...