Jeśli interesujecie się drugą wojną światową i lubicie czytać książki z tego okresu, opisujące walkę, brutalność oraz skutki wojny dla świata-nie czytajcie Dziennika Anne Frank.
Ta z pozoru wesoła i pewna swoich racji i przekonań dziewczyna jest tak na prawdę delikatną dziewczynką, która w czasach wojny musiała zbyt szybko dorosnąć i rezygnując ze wszystkiego co młodości przypisane-podjąć odpowiedzialność.Nie przejmuje ją polityka,wojna zawładnęła jej otoczenie lecz ona nie zadręcza się myślami o śmierci-boi się jedynie wydania tajemnicy o rodzinnym ukryciu.W całej tragedii, która ją spotkała wciąż wierzy że wojna się skończy a ona będzie mogła spełnić marzenia.Opisuje trudne życie w Oficynie-czasy ukrywania,głodu,może i zakochania...ale ukazuje również nadzieję.Uczy się wszystkiego co możliwe, czyta i jest ciekawa świata, posiada przy tym wiele ambicji.
Choć zakończenie historii Anne Frank znałam przed rozpoczęciem lektury to do ostatniej chwili naiwnie wierzyłam, że im się uda, że przetrwają.Niewiele im zabrakło.Zarówno ona jak i jej rodzina byli silni lecz wojna silniejsza...
Jedno marzenie Anne Frank się spełniło:powstała książka z podtytułem"Oficyna".

Jeśli interesujecie się drugą wojną światową i lubicie czytać książki z tego okresu, opisujące walkę, brutalność oraz skutki wojny dla świata-nie czytajcie Dziennika Anne Frank.
Ta z pozoru wesoła i pewna swoich racji i przekonań dziewczyna jest tak na prawdę delikatną dziewczynką, która w czasach wojny musiała zbyt szybko dorosnąć i rezygnując ze wszystkiego co młodości...