Niebo istnieje... Naprawdę!

Okładka książki Niebo istnieje... Naprawdę!
Todd BurpoLynn Vincent Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rafael biografia, autobiografia, pamiętnik
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Heaven is for Real
Wydawnictwo:
Dom Wydawniczy Rafael
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Data 1. wydania:
2010-11-02
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375692587
Tłumacz:
Olga Pieńkowska-Kordeczka
Tagi:
niebo śmierć życie Jezus

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Niebo zmienia wszystko. Żyjąc perspektywą wieczności Sonia Burpo, Todd Burpo
Ocena 7,3
Niebo zmienia ... Sonia Burpo, Todd B...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
2935 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , , , ,

Dusza wędrująca do góry...
Dokąd zmierza?

To pytanie zadają sobie wszyscy ludzie. Bo nie wierzę, że znalazłby się ktokolwiek, kto choć raz o tym nie pomyślał...
Co stanie się z moją duszą? Tym niematerialnym wnętrzem, które jest częścią mnie, moimi myślami, moim umysłem, moim sumieniem, wszystkim pozostałym. Ciało jest tylko na chwilę, na ten czas, który dostaniemy do przeżycia. A później zostaje już tylko nasza dusza. Tylko pytanie, co z nią się stanie, gdy my umrzemy i odejdziemy z tego świata.
Można ścigać się ze swoją kreatywnością, pomysłowością przewidując możliwe alternatywy, lecz czy jest w tym jakiś sens? Moim zdaniem to jest niewiarygodnie wielka strata czasu. Nieskończenie wielka wyobraźni pomieszana z inteligencją nie jest w stanie tego wyjaśnić i odkryć tą wielką tajemnicę wszechświata.

Szczerość w modlitwie...
To ona ma największe znaczenie. Właśnie dzięki niej nasze słowa nabierają sensu, a wiara w nie wypełnia nas nadzieją. Bóg zna nas lepiej niż my sami siebie możemy poznać. Możemy próbować oszukać świat, tych których znamy, starając się omijać prawdę. Ten na górze wie doskonale o co chcemy go poprosić, ale wysłucha nas tylko wtedy, gdy zdzieramy z siebie wszystko, co przysłania całą prawdę o nas samych. Gdy prawdziwie nam na czymś zależy i tę prawdę zawrzemy w naszej prośbie to możemy wyprosić dużo. Inną kwestią jest to, czy zasługujemy na to, o co prosimy. Lecz decyzja o tym już niestety nie należy do nas.

Dlaczego właśnie on? Dlaczego właśnie tak jeszcze nieświadome życia dziecko doświadczyło nieba? cd...
***
"Czym jest dziecięca pokora? Nie brakiem inteligencji, lecz nadmiarem niewinności. Cennym i ulotnym czasem, zanim pojawi się duma, zmuszająca do przejmowania się tym, co myślą o nas inni. Nienaruszoną i szczerą beztroską, dzięki której trzylatek z radością wskoczy do kałuży, będzie turlał się w trawie z małym szczeniakiem lub głośno komuś wytknie, że lecą mu z nosa gile. Tego właśnie potrzeba, by znaleźć się w niebie. Duchowa szczerość - przeciwieństwo ignorancji - oznacza chęć zaakceptowania rzeczywistości taką, jaka jest, i nazywania rzeczy po imieniu nawet wtedy, gdy wydaje się to niemożliwe. ( 100 str.)
***
No właśnie...dorosłość nas naznacza wszystkim co sztuczne, co udawane, co jest na pokaz. Znika wówczas ta nasza głupia naiwność, niewinność, a nasza dusza staje się coraz bardziej brudna

Oprócz wszelkich wartości i przemyśleń jakie dała mi książka, postawiła również w pewnym momencie niezwykłe pytanie. Pytanie, które bardzo rzadko sobie zadajemy. Ja sam nawet się nad nim nigdy nie zastanawiałem. To nie tak, że w jakiś sposób starałem się go unikać, uciekać przed...Po prostu nie pomyślałem o nim wcześniej, o kwestii, którą porusza. Właśnie dlatego czytam...by karmić swoją świadomość, by poszerzać jej horyzonty.
Czy oddałbyś życie za Chrystusa?
Pozostawie je bez odpowiedzi. Niech każdy sam sobie na nie odpowie w duchu...

Wątpliwości...
Czymże byłoby bez nich życie, codzienność...?
Gdybyśmy zostali doświadczeni czymś na miarę tego, co przeżył ten chłopiec, to nie mielibyśmy już wątpliwości. Mielibyśmy w świadomości pewność naszego istnienia, jestestwa, bytności w świecie. To już wtedy nie można byłoby nazwać wiarą. To już zupełnie coś innego. Wiedzielibyśmy jakie jest niebo, co ze sobą niesie...
Chcielibyście coś tak wielkiego przeżyć, zasmakować nieba, a później jeszcze wrócić, by żyć jeszcze przez jakiś czas na ziemi? A może chcieliibyście życie pełne wątpliwości, niedomówień, gdzie jest miejsce na nadzieję, a zarazem wiarę w coś?
A może ktoś nie potrzebuje wiary i jest przekonany o swoim ateizmie...?

Ta książka mówi o rzeczach oczywistych, ale jakże zapomnianych dzisiaj...
W tak strasznie rozpędzonym świecie, który mknie zawrotną prędkością, wiele rzeczy nam umyka. Można to porównać do jazdy samochodem. Im szybciej jedziemy, tym obraz z zewnątrz jest coraz bardziej zamazany, niewyraźny, pozbawiony szczegółów. Lecz gdy jedziemy wolniej i zdejmiemy nogę z tego gazu, wtedy widzimy świat o wiele lepiej, dokładniej. Dostrzegamy to, co pędząc nie było w zasięgu naszego wzroku.
Autorzy tej książki, ci co prowadzą nas przez tę opowieść nie odkrywają Ameryki, nie wymyślają niestworzonych rzeczy. Mówią o czymś, co w mentalności i świadomości człowieka powinno być czymś oczywistym, silnie zakorzenionym w jego umyśle. Opowieść tego chłopca przypomina o tym, co w naszej pamięci pokryło się już kurzem, co zostało odstawione w kąt, zapomniane. Tą książką odświeżymy sobie naszą świadomość, zrobimy w niej porządek, przywracając, zgubiony gdzieś po drodze ład. Odzyskamy przemyślenie na bardzo wiele kwestii, szczególnie tych dotyczących naszej wiary.

W życiu trzeba mieć otwarty umysł, a nie bombardować różne teorie i szukać ku nim wszelkich argmentów, by im zaprzeczać...
Nie mam podstaw by nie wierzyć w tę opowieść. Swoją drogą postawmy się na miejscu rodziców. Od kilkuletniego dziecka dowiadują się wiedzy tajemnej na temat własnej wiary. Z reguły kolejność nabywania świadomości religijnej idzie od rodzica do dziecka, a nie odwrotnie...

Posiadając wiedzę tajemną, prawdę o wierze, poznaje on także przyszłość i jej wizję w określonym czasie...
No właśnie jak w niebie ma się sprawa czasu? Jaki jest jego ziemski przelicznik? A może go nie ma...? To też jest bardzo ważna kwestia...

Ta książka mnie zmieniła. Tego zawsze w nich szukam...możliwości jakiejkolwiek zmiany. Jeśli pobudza nasz umysł do refleksji, do wszelkich przemyśleń, do podsumowania naszego dotychczasowego życia i zorientowania się, czy idziemy w dobrym kierunku...to czego chcieć więcej...
Nie wszyscy uwierzą w tę historię.Niektóre niskie oceny świadczą o tym, że nie na wszystkich wpłynęła poztywnie. Nie każdy był pod jej wielkim wrażeniem. Jednak nie zamierzam nikgo za to rozliczć. Każdy ma prawo do swojej opinii.
Ja w historię tego niezwykłego chłopca wierzę, tak po prostu...

Duszo moja co się z nami stanie?
Gdy przyjdzie czas na umieranie,
Gdy ciało zostanie już przez życie zniszczone,
Co będzie mej duszy przeznaczone?
Dokąd pójdzie? Gdzie sie podzieje?
Gdy zniknął wszelkie moje nadzieje,
Czy dasz mi znać, gdy odejście będzie blisko?
A może rozstaniemy się nagle i to wszystko?
Co będzie, gdy mnie tu zabraknie?
Kiedy już moje życie całkiem wyblaknie
Gdy pożegnam swoje ciało
Co się ze mną będzie działo?

Dusza wędrująca do góry...
Dokąd zmierza?

To pytanie zadają sobie wszyscy ludzie. Bo nie wierzę, że znalazłby się ktokolwiek, kto choć raz o tym nie pomyślał...
Co stanie się z moją duszą? Tym niematerialnym wnętrzem, które jest częścią mnie, moimi myślami, moim umysłem, moim sumieniem, wszystkim pozostałym. Ciało jest tylko na chwilę, na ten czas, który dostaniemy do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 934
  • Chcę przeczytać
    1 855
  • Posiadam
    746
  • Ulubione
    218
  • 2014
    82
  • Teraz czytam
    43
  • Chcę w prezencie
    42
  • Religia
    21
  • 2018
    21
  • 2015
    18

Cytaty

Więcej
Todd Burpo Niebo istnieje... Naprawdę! Zobacz więcej
Todd Burpo Niebo istnieje... Naprawdę! Zobacz więcej
Todd Burpo Niebo istnieje... Naprawdę! Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także