rozwiń zwiń

The Shining

Okładka książki The Shining
Stephen King Wydawnictwo: Simon & Schuster Cykl: Lśnienie (tom 1) Ekranizacje: Lśnienie (1990) horror
704 str. 11 godz. 44 min.
Kategoria:
horror
Cykl:
Lśnienie (tom 1)
Wydawnictwo:
Simon & Schuster
Data wydania:
2001-08-28
Data 1. wydania:
2001-08-28
Liczba stron:
704
Czas czytania
11 godz. 44 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780743424424
Ekranizacje:
Lśnienie (1990)
Tagi:
horror
Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2446
2372

Na półkach:

Stephen Edwin King (ur. 1947), nadzwyczaj płodny autor "literatury grozy". Szczególnie "literatura" w tym przypadku zasługuje na cudzysłów. Dotychczas recenzowałem "Historię Lisey" (2006), której dałem pałę; teraz wziąłem się za książkę o prawie 30 lat wcześniejszą (1977), trzecią z kolei, po "Carrie" i "Miasteczku Salem", z nadzieją, że młodemu Kingowi jeszcze nie przewróciło się w głowie z dobrobytu i jego pisanina będzie bardziej sensowna. Byłem zdeterminowany i przeczytałem całe ponad 900 stron e-booka, mimo zniechęcenia już pierwszymi stronami.
Nie będę omawiał szczegółowo dyrdymał, bo i tak wszyscy Kinga czytają i dobrze oceniają. Dla mnie, nawet przy najprzychylniejszym nastawieniu, nie da się w te głupoty uwierzyć, poza sadyzmem i alkoholizmem jednego z głównych bohaterów Jacka, jak i jego ojca. Ponadto można (jak ktoś lubi) zastanawiać się czy autor myślał o schizofrenii paranoidalnej czy psychozie schizofrenicznej. To bez znaczenia, bo dominują wskrzeszone trupy z różnych epok i ożywione przedmioty martwe.
Wyczytałem, że ta książka była również wydana pod tytułem "Jasność", co wydaje się pomysłem trafniejszym, tym bardziej, że "jasność"występuje jako cecha "nadprzyrodzona" części bohaterów, a "lśnienie" zauważyłem raz (s. 574,5):
"....lśnienie na pół dostrzeganych butelek w pustym barze..."

Przykładem na to, że mamy do czynienia ze szczytem kiczu, niech będzie obserwacja zegara z kukułką przez pięcioletniego chłopca (s. 618,9):
".....Parę razy cicho stuknęły kółka zapadkowe i brzękliwie rozbrzmiał walc Straussa „Nad pięknym, modrym Dunajem”... ...Zza tarczy zegara wyjechały po stalowej szynie dwie figurki tancerzy; z lewej dziewczyna w marszczonej spódniczce i białych pończochach, z prawej chłopak w czarnym trykocie i baletkach. Ręce łukowato unosili nad głowami. Spotkali się pośrodku, na wprost VI.
Danny wypatrzył małe rowki w ich bokach, tuż pod pachami. Dźwigienka wśliznęła się w te rowki i usłyszał kolejny cichy stuk. Kółka na obu jej końcach zaczęły się obracać. Brzękliwie rozbrzmiał walc. Tancerze opuścili ramiona i objęli się wpół. Chłopak przerzucił sobie dziewczynę nad głową i okręcił się wokół dźwigienki. Teraz leżeli rozciągnięci, chłopak z głową wetkniętą pod krótką baletową spódniczkę dziewczyny, dziewczyna z twarzą przyciśniętą do jego obleczonego trykotem podbrzusza. Wili się w mechanicznym szale. Danny zmarszczył nos. Całowali swoje siusiaki. Zrobiło mu się niedobrze..."
Mnie też zrobiło się niedobrze. Panie King, czy główka pana nie boli?
Więcej jego książek do ręki nie wezmę, bo w dziedzinie grozy wystarcza mnie Poe i Grabiński.

Stephen Edwin King (ur. 1947), nadzwyczaj płodny autor "literatury grozy". Szczególnie "literatura" w tym przypadku zasługuje na cudzysłów. Dotychczas recenzowałem "Historię Lisey" (2006), której dałem pałę; teraz wziąłem się za książkę o prawie 30 lat wcześniejszą (1977), trzecią z kolei, po "Carrie" i "Miasteczku Salem", z ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31 150
  • Chcę przeczytać
    11 834
  • Posiadam
    6 669
  • Ulubione
    1 781
  • Teraz czytam
    649
  • Stephen King
    504
  • Chcę w prezencie
    367
  • Horror
    341
  • King
    164
  • 2014
    141

Cytaty

Więcej
Stephen King Lśnienie Zobacz więcej
Stephen King Lśnienie Zobacz więcej
Stephen King Lśnienie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także