Cyberiada
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Verba
- Data wydania:
- 1990-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1990-01-01
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-85061-07-X
- Tagi:
- roboty maszyny przyszłość fantastyka baśnie bajki opowiadania
Arcyśmieszne opowiadania Lema, osadzające tradycyjne schematy fabularne i formy podawcze baśni w futurystycznej scenografii świata rządzonego przez maszyny, roboty i sztuczną inteligencję. Swoim bohaterom - jak na przykład słynnej parze konstruktorów: Trurlowi i Klapaucjuszowi - przypisuje ludzkie cechy, dzięki czemu uzyskuje oryginalny efekt komiczny. Wymowa tych opowiadań nie jest jednak zabawna: ezopowy język Lema służy ukazaniu szaleństwa naszego, ludzkiego świata.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Cyberiada
Bardzo dobry zbiór opowiadań, kipiący niewymuszonym humorem, Trurl i Klapaucjusz są może i robotami, ale ich konstruktorem na 100% był jakiś Polak-Sarmata, który tchnął w zimny metal gorącego ducha naszego narodu wraz ze wszystkimi naszymi wadami i zaletami. A wprost wybitne opowiadanie Kobyszczę to nadzwyczaj klarowna przestroga dla wszystkich tych, którym zachciewa się uszczęśliwiać świat i ludzi - szkoda tylko, że tacy nachalni dobroczyńcy (co Lem ironicznie ukazał w rozmowie Trurla z Mistrzem) nigdy nie czytają tego, co dawno temu napisali mądrzejsi od nich.
Książka na półkach
- 3 371
- 2 482
- 957
- 163
- 145
- 92
- 42
- 29
- 27
- 25
Opinia
Cyberiada to koktajl z baśni, science fiction i filozofii. Czytając ją, nie po raz pierwszy zresztą i z pewnością nie ostatni, doszłam do wniosku, że Stanisław Lem świetnie się bawił pisząc Cyberiadę, a ja świetnie się bawię czytając ją. Jednak opowiadania Lema są i śmieszne i straszne, bo bawi nas słowem pisząc np. o „anihilacji pary smoków o przeciwnych amokach w polu ogólnego bezhołowia”, czy o „odpadkowej mózgownicy akcydentalnej istoty”. Bo warstwa językowa jest tu i piękna i zabawna, ale jak się głębiej zastanowić nad treścią, to już tak zabawnie nie jest. Bo czymże jest najgłupsza maszyna rozumna Trurla, Wyprawa piąta a, czyli konstrukcja Trurla, który pomaga Stalookim za pomocą biurokracji, a już zupełnie nieśmieszne jest Kobyszcze skonstruowane przez Trurla i rozważania na temat szczęścia przemycone w tej niepozornej powiastce. I tak można by tu bez końca, bo chyba każde opowiadanie ma jakieś drugie, trzecie i siódme dno. Co więcej owe spojrzenie w krzywym zwierciadle na otaczającą rzeczywistość, było tak samo aktualne kiedyś jak obecnie i to już nic a nic zabawne nie jest.
Cyberiada to koktajl z baśni, science fiction i filozofii. Czytając ją, nie po raz pierwszy zresztą i z pewnością nie ostatni, doszłam do wniosku, że Stanisław Lem świetnie się bawił pisząc Cyberiadę, a ja świetnie się bawię czytając ją. Jednak opowiadania Lema są i śmieszne i straszne, bo bawi nas słowem pisząc np. o „anihilacji pary smoków o przeciwnych amokach w polu...
więcej Pokaż mimo to